Znaleziono 2 wyniki

autor: jasiu...
30 paź 2024, 16:48
Forum: Obróbka metali
Temat: Azotowanie żeliwa
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 632

Re: Azotowanie żeliwa

Tak się tematu nie stawia. Cóż z tego, że będziesz miał czysty martenzyt, jak ci to szybko popęka. Stosunkowo dobre efekty daje powolne nagrzewanie do ok. 600-650 stopni, następnie dość szybkie nagrzanie powierzchni w kąpieli solnej (temp. 850-900 stopni) i chłodzeniu najlepiej w kąpieli ołowiowej, podgrzanej do 230 do 290°C. Dobre hartownie dadzą sobie z tym radę.

Przy czym jeśli chodzi o miejscowe utwardzenie, ja bym najpierw spróbował chromowania twardego. Acha, żeliwo musisz po chromowaniu wygrzać, czyli detal musi zmieścić się w piecu. No ale o ty. chromownie też wiedzą.

Ewentualnie napylenie węglikiem. Przy czym szczerze mówię, nie wiem, jak trzymają się powłoki węglikowe na żeliwie.
autor: jasiu...
27 paź 2024, 18:36
Forum: Obróbka metali
Temat: Azotowanie żeliwa
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 632

Re: Azotowanie żeliwa

Zależy w jaki sposób chcesz azotować. Do żeliwa najlepszy jest proces azotonasiarczania, w amoniaku i parach siarki. Nie wiem, jak w Polsce, ale często stosuje się azotowanie w cieczach (solach) i jest to doskonała metoda. Bo w samym amoniaku (gazowe), to raczej azotowania się do żeliwa nie stosuje, ale można próbować. Zmatowieje, ściemnieje, albo zżółknie, ciut spuchnie (z 100 może spuchnąć jakieś 2 setki). To tak z praktyki.

Wróć do „Azotowanie żeliwa”