Znaleziono 3 wyniki

autor: jasiu...
13 mar 2024, 18:26
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Regeneracja półosi do klasyka
Odpowiedzi: 48
Odsłony: 3996

Re: Regeneracja półosi do klasyka

My takie przeróbki robiliśmy na maszynach, z sporym obciążeniem, gdzie było łożyskowanie ślizgowe. Po takiej tulejce kręcił się brąz.

Oczywiście, że można to zrobić dzielone, jeśli nie można przejść przez większe średnice. Myśmy robili też łamane, bo zahartowana tulejka, nacięta od środka, żeby się w tym miejscu złamało, po sklejeniu praktycznie wyglądała jak cała i nie miejsce złamania praktycznie było nie do znalezienia. Tu chyba też tak trzeba by zakładać taką tulejkę dzieloną, nie widzę, jaką średnicę ma wielowypust, ale boję się, że po wyrównaniu będzie mniej i przez wielowypust cała nie wlezie.

Acha, nasze tulejki miały ścianki czasem nawet ciut poniżej milimetra i to po sklejeniu Loctite doskonale się trzymało, jest też odporne na ciepło. Acha, takie rzeczy robiliśmy podczas remontów kapitalnych przekładni i w wrzecionach też się metoda sprawdziła.
autor: jasiu...
13 mar 2024, 16:45
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Regeneracja półosi do klasyka
Odpowiedzi: 48
Odsłony: 3996

Re: Regeneracja półosi do klasyka

Nie spawał bym, bo jeśli wygnie, to będzie bicie.

Za to w wielu przypadkach ratowaliśmy się właśnie poprzez tulejowanie wałków. Taka tulejka, po wklejeniu, trzyma się całkiem dobrze. Na dodatek możesz wówczas zastosować łożysko z większym otworem. Pocienienie wałka wówczas jest minimalne, właściwie to jest wyrównanie pod klejenie.

Acha, myśmy stosowali klej Loctite 648.

I tulejki przetaczane, bez szlifowania, ale przetaczane na gładko. Oczywiście po związaniu kleju wszystko na szlifierkę do wałków, żeby zrobić pasowanie pod łożysko.
autor: jasiu...
12 mar 2024, 16:30
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Regeneracja półosi do klasyka
Odpowiedzi: 48
Odsłony: 3996

Re: Regeneracja półosi do klasyka

jak będziesz spawał, to pojawią się od tego naprężenia i może się pokrzywić. Moim zdaniem możesz wkleić tulejkę. Dorabiasz tulejkę dzieloną, a jak nie to możesz wytoczyć normalną, nacinasz ją trochę, żeby powstał karb (choćby brzeszczotem), zahartować, bez odpuszczenia przywalić z prasy balansowej, powinna ładnie pęknąć i dać się założyć. Oczywiście, możesz przeszlifować otwór tulejki, żeby dopasować do wyrównanej średnicy wałka, możesz też po wierzchu, żeby mieć ładnie, choć moim zdaniem i bez szlifowania da się toto razem pomontować.

Wróć do „Regeneracja półosi do klasyka”