Znaleziono 6 wyników
- 24 mar 2021, 16:41
- Forum: Na luzie
- Temat: Staż pracy
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 2520
Re: Staż pracy
No nie do końca. Ceną pracy pracownika bez doświadczenia będzie nie tylko jego pensja, ale np. koszty dzwona, jak wjedzie z narzędziem nie tam, gdzie trzeba. Stąd potrzebują jeśli bez doświadczenia, to przynajmniej po technikum, który miał jakieś tam praktyki w szkole.
- 04 mar 2021, 20:32
- Forum: Na luzie
- Temat: Staż pracy
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 2520
Re: Staż pracy
No masz rację, dlatego trzeba swoją aktywnością, inteligencją i sprytem doprowadzić do sytuacji, w której nikomu nie przyjdzie do głowy, żeby cię zwalniać.
- 01 mar 2021, 18:38
- Forum: Na luzie
- Temat: Staż pracy
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 2520
Re: Staż pracy
Jest popularne i wcale nie trudne. Nie chce mi się pisać, bo ktoś zrobił już dobrą robotę i wytłumaczył bardzo prosto: http://przemocnc.pl/2019/12/20/38-progr ... owadzenie/
- 21 lut 2021, 16:17
- Forum: Na luzie
- Temat: Staż pracy
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 2520
Re: Staż pracy
A jakby ktoś poczekał na ciebie po zmianie i na parkingu powiedział, że facetowi kwiatków czy czekoladek to tak trochę głupio dawać, dlatego on ma w drodze wdzięczności tą reklamówkę? Oczywiście nie ma mowy, żeby pić razem. Nie ten poziom, tu się zgadzam.
- 21 lut 2021, 09:41
- Forum: Na luzie
- Temat: Staż pracy
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 2520
Re: Staż pracy
Połowa jest prawdą. Maszyny są precyzyjne, nowoczesne, dlatego potrafią wykonać robotę dokładnie i z niewielkim zaangażowaniem obsługanta. To niewielkim najczęściej oznacza, że jeśli obsługant pilnuje wymiarów i wykonuje czynności zgodnie z zasadami (na przykład nie przykręca elementów kluczem z rurą, żeby lepiej trzymało, tylko ręką, bo tak jest w instrukcji) to element wychodzi dobry. Pewnie, że musisz uważac, czy np. nie wyłamała się płytka w głowicy, czy na powierzchni nie ma skaz, ale to wszystko ci dokładnie wytłumaczą.
Ano w taki, że w pewnym momencie, jeśli ustawiacz zauważy, że nie zrobisz krzywdy maszynie, to sam pewnie pokaże ci coraz więcej, tak żeby on miał mniej pracy. Zakładam, że jesteś sympatyczny, umiesz z ludźmi rozmawiać, dasz się lubić i widać, że chciałbyś czegoś więcej się nauczyć. Ja myślę, że za sześciopak piwa, to każdy programista zgodzi się wytłumaczyć ci bardzo dużo. Czasem potrzeba trochę psychologii. Po pewnym czasie możesz mu właśnie przynieść, no dobra, dwie butelki wystarczą (uważaj z wnoszeniem na zakład!), w podziękowaniu za wiedzę, którą ci sprzedał. I masz zagwarantowane, że do końca praktyki tej wiedzy dostaniesz dużo więcej.
Dwie rzeczy jeszcze. Po pierwsze, nawet jak nie będą mogli cię dalej zatrudnić, to masz w CV praktykę w dobrej firmie, a po drugie, jak coś jest dobre, to się tego nie wyrzuca, tylko wykorzystuje. I dobrego pracownika to samo dotyczy. Jeśli jest chętny, wpasował się w zespół, koledzy go lubią, to wyrzucenie go byłoby zwyczajnym marnotrawstwem, na które firma nie powinna sobie pozwalać. Prędzej ty odejdziesz, ale to takie moje widzenie.
- 20 lut 2021, 18:19
- Forum: Na luzie
- Temat: Staż pracy
- Odpowiedzi: 31
- Odsłony: 2520
Re: Staż pracy
Naprawdę?
Nie wiem skąd u ciebie tyle kompleksów. Firma produkuje elementy na maszynach, do których program pisze programista. Ty masz za zadanie wykonywać te czynności, które w ciągu 15 minut ci wytłumaczą. Założyć detal, przycisnąć zielony guzik, poczekać, czasem zmierzyć, jak maszyna się zatrzyma, a czasem dopiero po zdjęciu elementu. I tak całą zmianę, najczęściej na 3 zmiany. Zakładasz, zdejmujesz, sprawdzasz. Jak nie pasuje, wołasz ustawiacza, albo masz wytłumaczone, jak skorygować narzędzie.
A co stracisz, jak spróbujesz? W ten sposób do tego podejdź. Czasem się nie wyśpisz, jak będziesz miał nocną zmianę i czasem obiad o pierwszej, a czasem o trzeciej, w zależności przed, czy po robocie?