A choinkę (metoda traconego wosku)? Robisz formę z silikonu, w której odlewasz elementy z wosku, dalej lepisz to w choinkę, robisz skorupę, wytapiasz wosk. Wbrew pozorom i dokładne i nie aż tak pracochłonne.

Ale w ten sam sposób w okolicy Częstochowy robili właśnie ze znalu żołnierzyki i medaliki. takie na odpustach sprzedawane. Pamiętam do tej pory nazwę gościa, który robił takie formy za jakieś śmieszne pieniądze. Gościu się nazywał Dominik Zajączkowski a nazwę firmy miał z sylab Doza-Met. Nie wiem, czy jeszcze istnieje, ale widziałem, że w takich formach powstawała Matka Boska Fatimska i ludzie bardzo chętnie kupowali. Ze znalu była figurka.

Zobacz sobie filmik z tego wątku, może ci się przyda, bo widać, że można znal lać w silikonie jak-zrobic-model-do-odlewu-t64737.html

Wpisz sobie w jutubie nazwę angielską ZAMAK to będziesz miał więcej filmów. Może

Nie wiem, skąd jesteś, bo wstydzisz się podać w informacjach, ale jeśli mieszkasz w okolicach Częstochowy, to zadzwoń do Budchemu (pod Jasną Górą, chyba na Łódzkiej), mieli ZnAl w gąskach, taki do odlewania. Gąska miała coś koło 8 kilo. Powinno rozwiązać problem.