Mógłbyś rozwinąć temat?
Jeśli masz kod ISO, to on jest często zrozumiały dla wszystkich obrabiarek. I nie różni się, chyba że o czymś nie wiem. Bo różnice dotyczą tylko stosowania szczególnych cykli, ale tego w normie nie ma. Norma jest uniwersalna i kod jest rozumiany na wszystkich maszynach.
Tłumacząc "jak chłopu" na każdej maszynie, zgodnej z ISO (nie ważne, Fanuc, czy np. Sinumerik) zawsze G00 to szybkie przejazdy, a M03 włącza prawe obroty wrzeciona. S to prędkość, określona np. przez G96, czyli stałą prędkość skrawania.
Niektóre maszyny nie wykorzystują pełnego zakresu, niektóre wymagają specyficznego formatu, na przykład archaiczny NUMS, gdzie nie było przecinka, a przy łukach I i K podawano zawsze jako liczby dodatnie. No ale taki translator, to możesz sobie sam napisać, jak ci potrzebny, jak bystry jesteś jako makro do edytora. Naprawdę nie rozumiem, czemu tłumaczyć G-kod na G-kod i jak miałoby to wyglądać.
Oczywiście, że można w wielu edytorach dla programistów napisać sobie makro, które wyrzuci ci nagłówek z jednej maszyny i przepisze na potrzebny nagłówek dla drugiej, tylko że to samo możesz zrobić też ręcznie z klawiatury. Nadal nie rozumiem twoich intencji. O ile w HH nie masz normalnie G00 czy G1, występują "jakieś" BLK FORM czy TOOL CALL to w przypadku systemu ISO tych problemów nie ma.