Znaleziono 2 wyniki

autor: jasiu...
20 wrz 2008, 13:50
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: Co bardziej produktywne wiekszy posow czy szybkosc skrawania
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 9112

giuseppe pisze:W tym przypadku chodziło o frezy monolityczne do obróbki utwardzonych materiałów (>55HRC) z bardzo dużą prędkością skrawania i dużymi posuwami, ale z małą wartością ae(szerokość skrawania), na poziomie 0,2-0,3mm, a co za tym idzie - mały przekrój wióra.
I tak to właśnie najczęściej bywa, jeśli ktoś na za dużo w głowie.

Temat rozwinął się w stronę płytek i wyjeżdżanie z specjalistycznymi frezami tylko po to, by powiedzieć, że dzwonili (tylko w którym kościele) jest co najmniej naciągany. To ewidentnie inna obróbka, o którą tutaj nie chodzi.

Najważniejszym problemem, przynajmniej dla mnie, kiedy mam półtorametrowy wał do toczenia z naprawdę wysokimi tolerancjami jest, żeby się nie nagrzał. Przy okazji - firma SECO nie jest firmą designerską, a wzorki na płytkach mają swoje uzasadnienie. Służą po prostu szybkiemu złamaniu wióra, odprowadzeniu go daleko poza materiał, żeby strumień chłodziwa mógł trafić jak najbliżej miejsca skrawania.

Nie wiem, czy na seminarium ISCAR-a (bardzo cenię tę firmę, szczególnie płytki do aluminium mają rewelacyjne) było o barwach nalotowych. Jeśli wiór był żółty, to miał temperaturę co najmniej 180 stopni. Warto o tym pamiętać i przewidzieć jak ą temperaturę odprowadzić i z przedmiotu i z wiórów. W przeciwnym wypadku mamy niezdrową mgłę na hali. Oczywiście, że widiowych narzędzi, które mają krótkotrwały kontakt z przedmiotem nie trzeba chłodzić, a być może wiesz, że są metody, w których tak projektuje się szybkość skrawania, żeby wiór wręcz się spalił. Daje to rewelacyjną, utwardzoną powierzchnię, choć wymaga specjalistycznych narzędzi. Ale nie mówmy o wyjątkach, bez zaznaczenia, że są to wyjątki, żeby tym, co nie wiedzą nie zamulać w głowie.

lex napisał: "Zdarza się że płytki jednej firmy np SANDVIKA lecą jedna za drugą a po zmianie na RENO czy NTK idzie dobrze na tych samych parametrach.(polecam tego ostatniego producenta)". Właśnie o to chodzi, dlatego Sandvik, który moim zdaniem mocno zeszedł na psy (czytaj pozostał w tyle za innymi producentami) może nie wytrzymać tekich wartości skrawania, jakie wytrzymuje N TK, czy SECO. No dobra, Sumitomo też powinienem dorzucić do tych dwóch.
autor: jasiu...
18 wrz 2008, 19:51
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: Co bardziej produktywne wiekszy posow czy szybkosc skrawania
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 9112

giuseppe pisze:oczywiście trzeba wydmuchiwać wiór powietrzem pod wysokim ciśnieniem, co też w jakimś stopniu chłodzi narzędzie, tym niemniej nie jest to obróbka "na mokro".
Facet ma marne pojęcie sprzed kilkudziesięciu lat o obróbce. tak było, jeśli chodziło o płytki lutowane jeszcze w nożach. Teraz technologia poszła tak daleko, że płytki muszą uwzględniać stosowanie cieczy w obróbce. Gość tworzy teorie, zamiast poczytać, co w specjalistycznych pismach piszą

Przecież ciecz nie tylko chłodzi miejsce styku płytki z materiałem, ale i odbiera od materiału ciepło, zapobiegając nagrzewaniu i odkształceniom, związanym z naprężeniami cieplnymi. Poza tym emulsja smaruje, zmniejszając mechaniczne obciążenia płytki. O zdmuchiwaniu powietrzem nie wspomnę, bo to już paranoja. Przecież nie chodzi tylko o usuwaniu wiórów.

Być może ten pan jest przedstawicielem, jakiegoś producenta, co to nie wie, na ile poszła technika do przodu i jak teraz wygląda produkcja płytek. Dobre firmy mają wystarczająco dużo materiałów, wystarczy tylko popytać prawdziwych przedstawicieli, a nie tych, co to gdzieś tam coś tam słyszeli.

Sam używam płytek SECO i czasem Kennametal. Pracuję w poważnej, niemieckiej firmie, którą stać na maszyny i narzędzia. Z obserwacji mogę wysnuć dwa wnioski, które zresztą sprawdzają się w teorii.

- część ludzi stosuje za małe posuwy i płytka produkując tasiemki się ściera. Dla obróbki zgrubnej SECO ja stosuję 0.45 mm/obrót. Idzie bardzo dobrze. Aha, wiór musi też mieć swoją szerokość, no chyba że robi się ostatnie przejście wykańczające. Ale to już zupełnie inną płytką.

- część ludzi cierpi za brak gotówki i kupuje obrabiarki mało sztywne, za słabe, które nie potrafią wykorzystać parametrów, dla jakich producenci wytwarzają nowoczesne narzędzia. Na takie "oszczędności" niestety żadnej rady nie ma.

A w sumie to jeszcze podlinkuję obrazek ze strony SECO.

Obrazek

Stosujecie takie płytki? Ja tak, i wiem, że to się bardzo opłaci.

Wróć do „Co bardziej produktywne wiekszy posow czy szybkosc skrawania”