IMPULS3 pisze: ↑04 mar 2020, 14:14
oni nie zniszczyli jej całej tylko przetrzymali i coś jednak unowocześnili. Popatrz na Ułaza Patriota, nowe Łady czy Krazy już nie wspominając o kamazach które dawały zwycięstwo w rajdach dakaru przez wiele lat. Popatrz na białoruskie ciągniki rolnicze.
Właśnie o to mi chodzi. Oni wciąż są to w stanie zrobić sobie sami - spiąć łańcuch dostaw w oparciu o swoje firmy. Polskim firmom przeważnie pozostaje rola podwykonawcy - montowni dla niemca czy szweda.
IMPULS3 pisze: ↑04 mar 2020, 14:14
Ale oczywiście jak się chce to można wszystko wyśmiać. Za to polandia jedyne co ma to rosnący dług za który w dodatku nic nie przybywa oprócz bólu głowy.
Chodzi mi o co innego, co przy takiej gospodarce zostaje dla ludności czyli dla nas. Zobacz np na youtube (Igor Niegoda, Chernega Rose) jak działa tam wyposażanie domowego warsztatu. U nas Adam Maszynotwór może się zastanawiać czy wybrać remont starej przemysłowej maszyny czy kupić nowego chińczyka, tam grzebanie w złomie i remont ze skrobaniem wygląda na konieczność.
Na pierwszy rzut oka domy z płotami ładniejsze a samochody nowsze na lewo od Bugu. Ile to będzie kosztowało naprawdę zobaczymy za jakiś czas. Oczywiście, w razie zwały na rynkach finansowych Białorusini zostają ze swoimi toporniejszymi ciągnikami i samochodami, a Polacy z długami za mieszkanie w hipotece będą się bić żeby móc pracować w niemieckiej fabryce.
IMPULS3 pisze: ↑04 mar 2020, 14:14
Zależy czy będziesz od nowa budował zakład czy w marzeniach zrobisz na tym co już było...
No takie rozważania to sobie daruję
