Średnio polecam, złomu ma dużo ale gość ma dziwne podejście. Zajechaną CU401 z dobrym łożem ale wrzecionem zablokowanym na łożyskach i bez imaka cenił 14 000, a jakąś francuską większą (pół metra dłuższą) na chodzie w ładnym stanie 15 000. Idziesz za nim to pokazuje jakieś tokarki i wali cenę z kosmos, a jak się zapytasz o tokarkę, której Ci nie pokazał (Ty pokażesz że Cię interesuje) to cena prawie razy dwa. Sprzętu ma bardzo dużo, ale większość stoi niezakonserwowana pod wiatami albo wręcz pod kawałkami blachy czy tektury, więc łoża w większości pokryte nalotem, a często gorzej.forestgril pisze:Maków Podhalański
Handlarz, który chce sprzedawać a nie sprzedać.
Pozdrawiam.




