jasiu... pisze:Ale po co ci CNC?
A bo ja myślałem że kolega ma wytaczać stożek panewki, ot mój czeski błąd
Pozdrawiam.
Wróć do „Wizje roztaczania fi 48->61”
jasiu... pisze:Ale po co ci CNC?
Jeśli od tego ma później zależeć dokładność maszyny to nie wynajdywał bym koła na nowo, dał bym to do przetoczenia na jakimś CNC i cieszył się tulejami takimi jakie chciałem. Może robiąc sam zaoszczędzisz kilka zł ale ile czasu zmarnujesz i (oby nie) materiału, zanim osiągniesz zadowalający efekt? Jak to podliczysz to chyba wyjdzie podobnie albo nawet na korzyść CNC.forestgril pisze:w tej chwili nie mam tokarki, bo cała akcja to przygotowanie pod przetoczenie tulei panewki do mojej Jotes TSS-150, jak w innym wątku więc kombinuję jak koń pod górkę
forestgril pisze:Kocham mechanikę