Znaleziono 4 wyniki

autor: Arkadiusz2000
01 lip 2019, 10:33
Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
Temat: Moje CNC do drewna...
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 5025

Re: Moje CNC do drewna...

Czy przy jednej śrubie umieszczonej cętralnie nie będzie kosiło bramy w momencie frezowania przy jednej ze stron stołu, zwłaszcza przy twardym materiale.
Bardziej byłbym przy pierwszej wersji projektu czyli dwie śruby, ale jakoś ze sobą sprzężone, pas zębaty może łańcusze.
autor: Arkadiusz2000
28 cze 2019, 16:03
Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
Temat: Moje CNC do drewna...
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 5025

Re: Moje CNC do drewna...

danio986 pisze:A nie masz problemu że te silniki się rozjeżdżają? przestawią np. o krok i już przekoszą oś?


Owszem, miałem takie obawy i dlatego obydwa silniki osi Y są sprzężone w swej osi jak to widać na jednym ze zdjęć.
Trudno było znaleźć silniki z podwójną osią ale gdzieś na E..y-u znalazłem.

W pierwszej myśli miałem zamiar zakupić jeden odpowiednio duży silnik z podwójną osią i do niego sterownik, ale obliczyłem że dwa silniki + dwa sterowniki wyjdzie taniej.

Od czasu do czasu sprawdzam przekoszenie osi w ten sposób, że kładę jakąś płytę i robię w niej cztery otworki w kwadracie np. 500x500 mm. Przekątne tego kwadratu powinny być takiej samej długości i raczej są, a jeśli są rozbieżności rzędu dziesiątych części milimetra to w mojej "twórczości" nie odgrywa to większej roli.
W celu ewentualnej korekty zrobiłem tak
Obrazek
Przez profile aluminiowe przechodzą dwie śruby do których jest zamocowany łańcuch, służy to jako napinacz łańcucha jak również do korekty przekoszenia. Jedną nakrętkę luzuje, drugą naciągam i mam korektę.



Przy okazji pochwalę się budową lasera CO2, pole robocze 700x500 mm
Obrazek
Obrazek
Obrazek
autor: Arkadiusz2000
27 cze 2019, 13:59
Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
Temat: Moje CNC do drewna...
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 5025

Re: Moje CNC do drewna...

Są to prace z przed około roku znalezione na na dysku.

Obecnie ćwiczę ArtCam-a, a w nim napisy i jakieś kształty a`la 3D.
Zaraz coś sfotografuję i tu wrzucę.

Dodane 42 minuty 25 sekundy:
To co w ostatnim okresie zrobiłem i uznaję za w miarę udane
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wiem że jeszcze dużo muszę się nauczyć, a czasu mało, zwłaszcza gdy pracuje się na etacie w innej dziedzinie i CNC zajmuje tylko po godzinach.

Dodam
Próbuje na tej swojej amatorszczyźnie trochę zarobić i jakoś to wychodzi, na prąd, materiał, bejce, lakier starcza jeszcze trochę zostaje.

Teraz kombinuje jak wykombinować oś obrotową.

Dodane 1 godzina 25 minuty 22 sekundy:
Kolego Danio986 przyjrzałem się trochę dokładniej twojemu projektowi i moja sugestia jest taka aby usunąć te dwie listewki z przodu bramy, a z tyłu zrobić coś w rodzaju skrzynki tak jak u mnie i wrzucam kilka zdjęć mojej konstrukcji wykonanej całkowicie w garażu przy pomocy amatorskich elektronarzędzi.
Może jakieś rozwiązanie będzie przydatne.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Łańcuch osi X przechodzi przez otwory w których wcześniej była śruba trapezowa.

Prędkość G00 czyli posuwu jałowego mam ustawioną na 5000 mm/min, prędkość G01 czyli robocza zależy od twardości materiału i rodzaju freza ale jest w granicach, a raczej do 2000 mm/min
Precyzja ??? nawet nie wiem jak to sprawdzić ale poniżej 0,5 mm może nawet 0,2 mm, zresztą efekty widać na zdjęciach wyżej.
autor: Arkadiusz2000
27 cze 2019, 11:05
Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
Temat: Moje CNC do drewna...
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 5025

Re: Moje CNC do drewna...

W warunkach garażowych zbudowałem coś takiego
Obrazek
Os Y 1200 mm, oś X 1000 mm.
Na początku w osi X dałem śrubę trapezową 8mm skok 2mm, lecz przy trochę większych prędkościach gdy wózek był w którejś z skrajnych pozycji śruba ulegała, nazwę to "wykorbieniu" gdy wózek był mniej więcej na środku to tego efektu nie było, pierwszą moją myślą było wymienić śrubę na grubszą lecz zdecydowałem się na łańcuszek 04B1 i tak już półtora roku amatorsko dłubie w drewnie.

Jeśli chodzi o sterowanie to zaczynałem od Arduino i GRBL lecz zmieniłem to na sterowanie przez płytę LPT i Mach3 chociażby dlatego, że przy Arduino jeśli w G-codzie będzie ustawiona prędkość posuwu np 1000 mm/min to już nie można tego zmienić, chyba, że zatrzymać program i edytować G-cod, a w Mach3 można to zmienić w każdej chwili nazwę to "w locie".
Jako totalny amator jest to dla mnie przydatne. Początkowo robiłem tak, kładłem jakąś deskę, zakładałem jakiś frez, uruchamiałem jakiś G-cod z mała prędkością posuwu po czym powoli przyśpieszałem niejednokrotnie aż do złamania frezu, wówczas zapisując rodzaj (twardość) drewna, rodzaj i grubość frezu oraz prędkość krytyczną. Po jakimś czasie doszedłem do konsensusu i już dawno nie złamałem żadnego freza.

Nie jest to widoczne na zdjęciu, ale w osi X oraz Y mam po dwa silniki Nema 23, początkowo każda oś była zasilana z jednego sterownika TB6600 dzieląc zasilanie A+A- i B+B- na dwa silniki, ale to dzieliło mi również amperaż, przez co każdy silnik pracował z połową swojej mocy i maszyna gubiła kroki. Obecnie mam TB6600 na każdy silnik oddzielnie, rozgałęziając sygnał STEP, DIR z płyty LPT.

Jeśli chodzi o wrzeciono to zaczynałem od chińczyka 400W, 48V, 12 tyś/obr. Styropian, styrodur szło ok. ale sklejka brzozowa, frez wieloostrzowy 3mm, zagłębienie 2 mm, posów 500mm/min i były problemy, dusił się. Obecnie mam mokrego chińczyka 1,5 kW, 24 tyś/obr zasilanie z falownika i jest ok. choć czasami przy dębie, frez 6mm przydało by się trochę więcej tych watów.

Jak już wspomniałem jestem totalnym amatorem i mam prośbę do bardziej doświadczonych kolegów aby nie krytykowali mojej partyzantki.
Maszyna ta wystarczy mi aby robić takie rzeczy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I wiele innych.

A jeśli chodzi o precyzję maszyny to ???? nie wiem, ale jest lepsza niż 0,5 mm

Wróć do „Moje CNC do drewna...”