Witam
To na bezwładnościowy, jeżeli nie jest to wszystko zapieczone, powinien dać się ruszyć na dwie breszki w szczeliny na dole. Ale tylko równo i z wyczuciem. Problem jest z dobranie dźwigni z przodu. Z tego co pamiętam (jakieś 20 lat...) pomocniczo można użyć te dwa otwory na środku, wkręcając śruby i je napinając. Całość jest dość dobrze spasowana, więc naprawdę trzeba z wyczuciem.
pozdrawiam