Dla zainteresowanych ogarnelem w koncu cykl na promienie wypukle i wklesle robione glowicami z plytkami okraglymi.

Dodane 33 sekundy:
Na fazy tez ogarniety cykl.

Nie mozliwe. b1=31,623 c1=120
wiec Sin do -1 razy b1 dzielone przez c1 daje dokladnie 15.279. Nie moze byc inaczej, chyba ze cos zle liczyles.

Sorki kolego tam w zapisie wczesniej mialem blad, rownanie powinno wygladac tak B=sin(b1/c1),

[ Dodano: 2017-05-23, 13:27 ]
B=sin^(-1)⁡(□(c1/b1))

[ Dodano: 2017-05-23, 13:28 ]
B=sin^(-1)⁡(□(b1/c1)) ten poprzedni zle ten jest prawilowy.

rafa30,

Jeszcze pytanko do kolegi gazik70 wracając do tych obliczen zapomnialem jak policzyc kąt B=sin(c1/b1)=15,28 bo mi bzdury wychodza czy c1 to promień a b1 to 31.625 prosze o wyjasnienie????

[ Dodano: 2017-05-23, 00:19 ]
Dokladnie tak tylko nie liczysz sinusa ale B=sin^(-1)⁡(□(c1/b1)) =15,28, I to jest tylko polowa kata rozwarcia luku wiec musisz to pomnozyc prze 2.

[ Dodano: 2017-05-23, 00:21 ]

gazik 70 pisze:Jeszcze pytanko do kolegi gazik70 wracając do tych obliczen zapomnialem jak policzyc kąt B=sin(c1/b1)=15,28 bo mi bzdury wychodza czy c1 to promień a b1 to 31.625 prosze o wyjasnienie????

[ Dodano: 2017-05-23, 00:24 ]
sin^(-1), to jest nie wiem czy pamietasz ze szkoly , to jest jakiego kata jest dany sin lub cos, lub tng. a to szukalo sie w tablicach, teraz w dobie komputerow kalkulatory to licza bez problemu.

[ Dodano: 2017-05-23, 00:28 ]
Z drugiej strony, powiem szczerze, zalatw sobie AutoCad-a i problem znika ze wszystkim, a nie jest trudny i mozna rysowac wszystko.

No problemo. Jakies pytania jeszcze to smialo narka.

rafa30,

, Panie kolego, jakbys dobrze sie przyjzal rysunkowi to zauwazylbys, ze c1 to jest promien twojego luku. Mysle ze teraz pujdzie dalej.

No wlasnie za malo danych dlatego ja liczylem w ten sposob.

[ Dodano: 2017-05-19, 18:02 ]
rafa30, W ktorym miejscu dokladnie masz proble, czego nie rozumiesz,

Mysle ze sie nie da bo rysunek oryginalny wyglada tak jak kilka pstow wczesniej. A jesli sie da to przedstaw przyklad.

Najpierw tworzysz trójkąt prostokątny (abc) od wierzchołków łuku. Liczysz cięciwę tego łuku czyli przeciwprostokątną (c) c= √(a^2+b^2 )=63,25 . Następnie liczysz kąt A tego trójkąta A=sin^(-1)⁡〖(□(b/c))〗=18,43 . Następnie dzielisz cięciwę , czyli przeciwprostokątną (c) na pół co daje 31,625 , i to jest nasz bok (b1) drugiego trójkąta. Następnie tworzysz drugi trójkąt prostokątny (a1 b1 c1) z przyprostokątną (a1) prostopadłą do boku (c) dokładnie w połowie długości boku (c) , oraz przeciwprostokątną (c1) . Liczymy kąt B B=sin^(-1)⁡(□(c1/b1)) =15,28 . I to jest kąt połowy łuku, który mnożysz przez 2 i jest cały kąt łuku B×2=30,56 . Teraz jeszcze policzyć kąt od osi współrzędnych X i już jesteśmy prawie w domu. A-B=3,15 , dodajesz do tego cały kąt łuku co daje 33,71 i mamy już kąt od osi X do przeciwprostokątnej (c1) teraz możemy liczyć środek promienia.
X=30-cos(33,71)x120=-69,82
Y=0- sin(33,71)x120=-66,6
Jest to cholernie zagmatwane ale idzie to policzyć , dlatego ja wolę to robić w AutoCAD-ie bo jest o wiele szybciej.
Pozdrawiam Gazik 70
W pliku PDF jest rysunek poglądowy.

To znaczy nie robilem zadny obliczen, poprostu zrobilem rysunek a AutoCadzie i tam mialem wszystko. Jabys chcial inny promien robic musialbym tak samo w Cadzie zrobic rysunek i tam bym mial wspolrzedne srodka.