Tuxie, zawijamy się z tego tematu. Dyskutujemy z ignorantami, żeby nie użyć trafniejszego określenia. Szkoda czasu.

Jest w stanie, jeśli załapało się na promocję, albo ma swój magazyn energii, no i jeśli wtopi odpowiednio duże pieniądze. Innymi słowy zapłaci z góry za kilka lat korzystania z energii elektrycznej. Czy magazyny stanieją nie wiem. Wiele jednak wskazuje, że nie. Chyba że odkryją tanią technologie, z tanich i powszechnych materiałów. Obecne to luksus dla gadgeciarzy.
Raczej doczeka się taniego prądu z fuzji termojądrowej, ale to za jakieś 50 lat.

Idź już spać bo jesteś zmęczony i nie czaisz bazy..

Przecież to modernizują.Szybciej się nie da. Już przepisy eurokołchoźnicze bardzo o to dbają. Samo uzyskanie decyzji środowiskowej to kilka lat. To najdłuższy proces w inwestycji. Projektowanie przetargi, odwołania, kolejne 2-3, i sama budiea kolejne kilka.
Zejdź na ziemię. Takie jest otoczenie. Narzekać każdy potrafi.
Daniu a ile to dni w zimie jest słonecznych, w Polsce? Trzeba sporo szczęścia mieć,aby trafić, w take okno pogodowe.

Daniu pisze: ↑

11 lut 2022, 20:09

Ja Cię rozumiem, tylko dlaczego przez niewydolność sieci, czy przestarzałe elektrownie mamy rezygnować z DODATKOWEJ darmowej energii?

tuxcnc pisze: ↑

11 lut 2022, 20:01

Daniu pisze: ↑

11 lut 2022, 19:54

Jeśli jest produkcja z PV to elektrownia obcina produkcje, jak trzeba więcej to uruchamia więcej blokow i po problemie.

Oczywiście, tylko tyle, że elektrownia ma koszty stałe zależne od zainstalowanej mocy, a nie wielkości produkcji, czego już zrozumieć nie potrafisz...

Ale to już ich problem.. moją firmą nikt się nie przejmuje jak mam niewyrobke, albo jak nie ma roboty w ogóle…

Nie całkiem. System jest jaki jest i jak wy.. li korki, to wszyscy będą mieli ciemno i ci z PVi ci bez.
Na modernizację samej sieci trzeba wg cen obecnych ok 800mld..To są 4 budżety. A ile czasu trzeba? Łatwo powiedzieć,,, co mnie to obchodzi", ale jak prądu nie ma, nic nie działa i mróz na dworze, a w domu coraz zimniej, to,wtedy zaczyna obchodzić.

Daniu, gdyby to było takie proste. Blok uruchamia się kilka dni, a wahania są na bieżąco. Dlatego turbina jest w ruchu, zsynchronizowana z siecią, a para w atmosferę. Czyli palisz i wywalasz to do atmosfery. Taka specyfika tej technologi. Bardziej elastyczne są turbiny gazowe, ale na ich wybudowanie trzeba czasu i pieniędzy.

Jaki ty tępy jesteś. Ja o niebie, on o chlebie. To sobie obniżaj. Załapałeś się na promocję, ale już koniec, ze względów, które wymieniłem. Ciesz się, zamiast jojczyć, jak to źle, że zmieniają.

Fizyka panie. Jej nie oszukasz.
Te wyliczenia, to średnie. W czasie mrozów trzeba by pomnożyć to 2-3razy
Czyli potrzeba by mieć rezerw na ok 3-4,5gW,które przez większość czasu by stały.To na stan obecny.

Ze zdaniem jak z d.. ą. Każdy ma swoją.
Moc zainstalowana fotovoltaiki to 7, 2 gW. Pracuję to 25%czasu.To trzeba sobie odebrać ok1, 5gW.Skąd się to ma wziąć zimą w sieci?Takich rezerw, to aż nie ma. To taki Turów, który musiałby stać, przez pół roku w odstawce, aby sprawić przyjemność,, prosumentom" zimą. Dalsze pogłębianie tego stanu musiałoby doszusować NJ.910 za bagatela 6mld nie licząc paliwa i obsługi.Dlatego.

Czegoś nie rozumiesz, albo nie od początku czytałeś. Niejaki walcu 23 miał pretensje, że zmieniają się zasady rozliczeń.To tłomaczę jak chłop krowie, na rowie, dlaczego się zmieniają. Taka jest po prostu konieczność techniczna. Kto się załapał na promicję ten skorzystał. Promocja nie trwa wiecznie. Zapasy się wyczerpały.