Ale postaram się podać szczegóły.
Pracuje ma stoczni szczecińskiej, wypalam na bieżąco raczej każdy typ blach do maks 100mm, wiem, że ten limit nie będzie u mnie przekraczany. No warunki to raczej nie najlepsze, jakby nie patrzeć maszyna stara, plazma jak wypalałem aluminium czy stal, to musiałem nawet 2 miesiące siedzieć w masce m3 gdy paliłem dwa katamarany aluminiowe i jakiś wielki karmnik dla ryb, gdzie miałem kilkadziesiąt blach grubości 6mm o wymiarach 12x2.5m i musiałem plazmą palić, zadyma była niemiłosierna, a wentylacji nie ma na hali, przynajmniej działającej, tak samo z aluminium, więc jak widać czasem warunki będą bardzo złe, ale często mam spokój z tego co zauważyłem przez ten czas, to tak jak teraz czasem kilka jakiś mniejszych blach wypalam, a czasem natłok roboty, że po nocach pracowałem

Ale trochę się doinformowałem. osoba przed mną miała 18zł netto, na innej wypalarce, taki starszy człowiek, do emerytury dorabia, ale nie wiele godzin pracuje, ma 19 netto, ale wypala o wiele, wiele mniej niż ja, można powiedzieć wielokrotnie mniej. Osoba co wcześniej pracowała tu gdzie ja , została przeniesiona na inną wypalarke i tam ma stawkę 21 netto.
Natomiast ja jestem na okresie próbnym, ale pewne jest, ze już zostanę na stałe. Można powiedzieć, że gdy obecna umowa się skończy, to będzie około pół roku, ale w samej firmie, to będzie łącznie 4 lata.
Wiem że szlifierze zarabiają w mojej firmie i innej, gdzie też jest częsta współpraca 16-18zł netto. Natomiast ja dostałem 18zł ale brutto, wiec w zasadzie obecnie zarobek jest bardzo mały, chyba że mam dużo godzin to te 3tys miesięcznie się wyciągnie, ale wiadomo ponad 200 godzin trzeba przepracować.
Dlatego zależy mi bardziej ile mógłbym mniej więcej oczekiwać, bo wiem że jak sam się nie upomnę, to jeszcze zapomni o nowej stawce, zbyt dobrze przez te lata poznałem prezesa
