Znaleziono 2 wyniki

autor: maciek95k
26 wrz 2019, 22:42
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka ze złomu
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 6126

Re: Frezarka ze złomu

Jeśli chodzi o przesuw to zależy przede wszystkim od napędów. Jeśli będą tam jakieś bardzo szybkie napędy to krańcówki i tak musisz dać od 50-100mm od końców śruby bo przy rozpędzonej osi na max nie wyhamuje (nawet przy serwach z hamulcem i posuwie 12m/min). Wiem z autopsji ;) Nie twierdzę, że twój budżet jest z gumy. Sam budowałem maszynę i doskonale wiem jak jest ale... To nie jest jakieś duże pole robocze. Takie prowadnice (komplet) widywałem już na OLX czy tutaj na forum naprawdę za grosze (rozmiary od 25 do nawet 35). Zapłacisz ze 100-200zł za frez. Do tego poświecisz x roboczogodzin. Na koniec uzyskasz to co chciałeś (albo i nie bo różnie to bywa). Wałki liniowe po jednej kolizji potrafią się zniszczyć i być do wymiany (była tutaj taka konstrukcja na forum i były zdjęcia właśnie ze skutkami a autor zastępował łożyska panewkami) i co potem? I tak kupujesz nowe które jest takie sobie czy może kupujesz kształtowe prowadnice i przerabiasz pół maszyny? Jedno i drugie rozwiązanie będzie lipne. Nie wiem jakie masz doświadczenie ale jeśli małe albo zaczynasz to kolizji nie unikniesz. Oszczędzić i z demobilu można dać elementy które w razie czego bez problemu zastąpisz podobnymi albo są nie drogie ale to tak jak byś budując dom oszczędzał na fundamentach. Jak masz podpory i wałki to zawsze możesz spróbować je wystawić i sprzedać.
autor: maciek95k
26 wrz 2019, 14:28
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka ze złomu
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 6126

Re: Frezarka ze złomu

A nie prościej kupić prowadnicę kształtową? Czas pracy, narzędzia, materiał itd i nagle okazuje się, że można było dorzucić 100zł i ma się używane prowadnice w bardzo dobrym stanie która bije na głowę wszystkie wałki...

Wróć do „Frezarka ze złomu”