Ale tobie potrzebna nie nota katalogowa ale informacja jak program reaguje na sygnały. Tak żebyś mógł sterować falownikiem.
Generalnie jest to do zrobienia ręcznie. Trzeba sprawdzić które piny są podłączone pomiędzy mikrokontrolerem falownika i głównym. Potem sprawdzić np oscyloskopem lub multimetrem jakie sygnały są podczas pożądanej pracy silnika. No i jeszcze wcześniej sprawdzić czy te piny to nie są przypadkiem jakieś interfejsy typu UART czy I2C.
Roboty tyle że łatwiej kupić falownik hehe.

Rosja kraj z biedną ludnością, szczególnie na terenach północnych gdzie klimat nie ma litości. To i pralki reperują.
U nas jest podejście, zepsuło się, to wywalić i kupić nową za 1500zł. Ogólnie teraz sam rozglądam się za kupnem pralki i wyczytałem że są pralki profesjonalne (bodajże Miele) które można spokojnie naprawiać za 10 lat. No ale cena jest zaporowa, około 5000zł. No i pojemność przemysłowa, 8kg hehe pół szafy bym tam wsadził

Tak właśnie wygląda druga strona w tym pliku co wrzuciłem. Co jest nie tak? Tylko taki plik można pobrać.

Nie ma tanich używanych falowników, popyt jest zbyt duży.
Ja kupiłem jakiś czas temu okazyjnie bodajże 14 sztuk 0,75kW hurtem. No ale 3 były oficjalnie zepsute, w kolejnych 2-3 coś (kondensatory?) na płycie jest pourywane i strach podłączać. Z pozostałych prawie wszystkie mają nadłamane płyty i do wszystkich mam jedynie 2 panele z czego jeden zmasakrowany. A nowy panel chyba z 150zł, więc tylko potencjometr zostaje i zewnętrzne przyciski.
Fakt za całość dałem jakieś 350zł. Ale wolałbym chyba kupić drogo a w przyzwoitym stanie i z panelami, a takie to kosztują zdrowo.

To całkiem logiczne że oddzielny układ steruje inverterem/falownikiem. Jak znajdziesz kody sterowania to wystarczy wyciąć główny mikrokontroler i wstawić na jego miejsce Arduino które będzie tylko sterowało inverterem

W załączniku masz ten dokument którego nie mogłeś ściągnąć. Dla mnie to dziwne że PDF nie można ściągnąć przez wersje przegladarki, no ale nie wygląda na wirusa.

Nawet używane falowniki są drogie, i nie wiadomo jaki jest tego faktyczny stan.

pioterek pisze: ↑

30 paź 2018, 08:49

Słyszałeś o takiej płytce która jest kompatybilna z arduino?
https://kamami.pl/freedom-kinetis/23413 ... board.html

Fajne dodatki na płycie, ale trochę bez sensu. Wolę już jakieś mocniejsze Arduino niż Uno R3

pioterek pisze: ↑

30 paź 2018, 08:49

https://pl.aliexpress.com/item/Programm ... 73663.html

Brać i nie czekać. Tylko Tobie nie chodzi o debugowanie i naprawianie błędów ale o kręcenie silnikiem z określoną prędkością.

pioterek pisze: ↑

30 paź 2018, 08:49

Ale przeprogramować to by się dało, prawda? tak jak na filmie?

Na filmie to jest raczej tylko zmienianie ustawień w pamięci. Przeprogramować się nie da bo nie jest dostępna dokumentacja tego układu.
Możesz spróbować wymontować podpiąć te elementy pod Arduino. Ale musisz znaleźć działający układ falownika 3 fazowego, najlepiej z soft startem.
Wpisz w google "Arduino inverter 3 phase", ja coś tam znalazłem dla innego mikrokontrolera ale się nie wgłębiałem:
http://microcontrollerslab.com/three-ph ... -inverter/

pioterek pisze: ↑

29 paź 2018, 11:56

No więc silnik śmiga aż miło, tyle, że "po pralkowemu"

A nie mówiłem że tokarka najpierw będzie musiała nabrać wody?
Nie da się obejść mikrokontrolera który ma wgrany program prania. Jedynym pomysłem jest jak słusznie zauważyłeś złącze serwisowe. Którym teoretycznie dałoby się kręcić bębnem z poziomu komputera. No ale to by trzeba pogrzebać ile kosztuje moduł serwisowy i dlaczego tak drogo hehe

Problem w tym że na Arduino ciężko napisać program do falownika. Teoretycznie dałoby radę ale synchronizacja 3 faz z kontrolą częstotliwości to trochę gimnastyki. A jak dodasz soft start i hamowanie żeby nie szarpało silnikiem to już konkretnie trzeba się nagłówkować.
Arduino jest trochę za wolne na falownik 3-fazowy.

Takie wtyczki są często na zamówienie, czyli niedostępne w handlu lub po kosmicznych cenach.
Jeśli dobrze pokombinujesz z czujnikami to może się udać. Daj znać jak uruchomisz.

Nawet nie mogę w google znaleźć dokumentacji do tego układu więc raczej wielka lipa. Prawdopodobnie to jest układ robiony na zamówienie.
Czyli jak napisałem, wrzeciono najpierw musi nabrać 5L wody do bębna i dopiero zacznie pranie Możesz wylutować tranzystory i ich drivery. Jeśli nie spalone to na pewno więcej warte niż wspomniane 15zł.
Tylko trzeba by to potem złożyć na nowej płytce z jakimś Arduino lub czymś lepszym. I tutaj generalnie jest problem. Siedziałem i główkowałem jak to zaprogramować ale na 3-fazach jest to dość trudne. W internecie są takie falowniki pod hasłem "arduino inverter" ale chyba tylko na 1 fazę i tylko do akumulatora (to akurat nie problem dodać mostek prostowniczy i kondensatory).
Jakby nie było masz dziwaczny silnik z tachometrem i trochę mechaniki, więc jesteś na plus hehe.

Niewiele widać na tym zdjęciu, za dużo elementów i za mała ostrość.
Widzę tylko że są 3 drivery: L6388ED
https://www.tme.eu/pl/details/l6388ed/d ... ectronics/

Sterowanie driverami pewnie jest zrobione sygnałem z mikrokontrolera, czyli nic się nie dowiesz jak to działa bo programu nie znasz. Możesz jeszcze ewentualnie sprawdzić czy aby na pewno steruje tym jeden mikrokontroler, ten największy układ, z symbolem bodajże: SC69...