Niestety durniom nie płacą za pisanie głupot.

https://www.pannier.com/pipe-tube-marking-systems/

A to musisz sobie zaprojektować mostki pionowe, wtedy nie będzie nic odstawać.

Jak ma być pięknie i perfekcyjnie to musisz zrobić drukarkę do wałków Pewnie wystarczyłoby zmienić zwykła drukarkę tak aby zamiast ciągnąć papier obracała tubę.

Kwestia czy mają papier samoprzylepny takiego formatu. Zadzwoń do dużych drukarni jak chcesz mieć pięknie. A jak nie chcesz tracić nerwów na sklejenie to maluj sprayem...

A pomalować nie możesz ? Zwykła okleina powinna dać radę skoro to papier.

Flaszki urodzinowe produkujesz ?

Wszystko co ma zęby szarpie miękkie materiały, szczególnie gdy są niejednorodne jak taka sklejana tuba.
Na allegro to się nazywa ostrza krążkowe jeśli o to pytasz Avalyah.

Trzpień 1500mm to nie problem, tylko musiałby być zawieszany z drugiej strony na łożysku. No i trzeba by go toczyć z rury tak żeby był odpowiedni luz. Potem obsadzasz taką rurę z dwóch stron na krążkach, a krążki na pręcie i spawasz całość. Robiłem coś takiego ze zwykłej rury ocynkowanej, lekkie i solidne.

To drugie do rur powinno działać moim zdaniem. Obawiam się tylko o długość ostrza i miękkość kartonu.
Ja dalej polecam ostrze tarczowe napędzane silnikiem. Ja robię obecnie maszynę do ciecia węży, tnie bez problemu. A materiał trudny bo mam mega problemy z przesuwaniem z powodu ugięcia

Obrabiałem tuleje z POM na tokarce, ścianka około 20mm. To był dramat, materiał pod wpływem obrotów wchodził w wibracje, przy toczeniu problem rósł do kwadratu.
Nawet z podparciem marnie to widzę. To już lepiej na szlifierkę lub wiertarkę założyć to ostrze tarczowe. Oby była kontrola prędkości, a jak nie to zewnętrzny regulator z allegro za 20-50zł.

Na przecinarce taśmowej, bez niej nic nie zdziałasz z tą taśmą. Do tego jest nieostrzona więc sporo więcej roboty przy ostrzeniu takiego cholerstwa amatorskim sposobem.

Jak masz tych tub w miarę niedużo to proponuję porządny nóż do tapet i jakiś statyw do prowadzenia równo ostrza.
Bez problemu nadałby się też cienki profesjonalny (ostrzony na skalpel) nóż kuchenny np 200mm. Ale cena takich bajerów to kilka stówek więc raczej odpada.
Mam bardzo ostry nóż do filetowania za 20zł, ale on jest dość gruby i raczej się zaklinuje.

Ostrze tarczowe z napędem, ale to drogie przy średnicy 200mm więc zostaje coś w rodzaju noża do tapet. Ewentualnie jakaś ostrzona blacha na tym co pokazałeś. Można spróbować naostrzyć zużyty brzeszczot.
Zalecam w krótszy odcinek wsadzać jakiś rozpierak żeby nie połamać i nie wyginać przy cięciu jak ma być prosto.

Dodane 6 minuty 32 sekundy:
Nie wykluczam że można kupić taśmę bezzębną do przecinarki taśmowej. Może to być najtańsza i najszybsza opcja.