Nie wprowadziłem w żaden błąd. Napisałem jak to wygląda od strony samego zasilania.
A silnik 300Hz to na pewno standardowy nie jest, falownik który generuje takie sinusoidy też raczej nie.
Widziałem i silnik na 15kV z falownikiem, i na pewno jego konfiguracja nie polegała tylko na wprowadzeniu napięcia i częstotliwości znamionowej
Ja z kolei nie jestem specjalista od falowników, ponieważ miałem do czynienia tylko raz z wektorowym ABB.
W tych wektorowych z wyższej półki jest masa parametrów które się ustawia. W niemarkowych silnikach to aż ciężko znaleźć niektóre parametry. Po poprawnym skonfigurowaniu silnik robi to co mu się wymyśli, czyli niemal cuda.
W takich prostych skalarnych falownikach ustawia się chyba tylko napięcie i częstotliwość znamionowe. Wtedy falownik sam dobiera sobie proporcję U/f gdy ustawia mu się samą częstotliwość np potencjometrem. Ale nie mam pewności czy w jakichś falownikach nie trzeba tego ręcznie ustawiać dlatego ostrzegam.
Jest z tym związany jeden haczyk, gdy duży silnik pracuje z małą częstotliwością np 20hz zamiast 50hz to grzeje się podobnie ale wentylator na wirniku nie pracuje. Więc długotrwała praca z niższą częstotliwością czasami jest ryzykowna. Stosuje się wtedy zewnętrzne chłodzenie, a w ostateczności zmniejsza moc obniżając nieco napięcie.
Pisałem że napięcie musi być obniżone. W przeciwnym wypadku moc silnika jest dużo większa przy mniejszej częstotliwości i dochodzi do przegrzania a potem spalenia.