No niezupełnie @WZÓR, małe zakłady nie mają takich możliwości. Są duże firmy które mają dobrze zorganizowane zarządzanie korporacyjne. Ale są też ludzie którzy dorobili się grubej kasy w ostatnich latach i z różnych powodów o wszystkim decyduje właściciel.
Różnie to tam jest, ale często nie ogarniają produkcji i działają dzięki marketingowi. Takie firmy często potrzebują podwykonawców i to często na bardzo konkretne ilości. No ale też nie wszędzie bo sam mam znajomego co w dość małej firmie produkcyjnej ma dużą tokarkę i tokarza, chociaż w sumie niewiele ma roboty.
Trzeba podzwonić i popytać, ale po mniejszych firmach a nie dużych. Bo tam jak piszesz dział to na zupełnie innych zasadach.

Zależy od regionu, w jednym miejscu jest konkurencja i zlecenia a w innym jednego i drugiego może nie być.
Zanim wydasz 250 tyś przejedź/podzwoń po firmach produkcyjnych czy nie są zainteresowani podwykonawcą. Potem wybadaj jak wygląda sytuacja, czy będziesz konkurować z kimś po sąsiedzku czy spadniesz z nieba klientowi i już nie będzie musiał bulić za transport do sąsiedniej gminy co tydzień po 1000zł.