Znaleziono 11 wyników

autor: strikexp
30 cze 2017, 23:14
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

IMPULS3 pisze: Weż spawaj na prostym przewodzie i na skręconym to zobaczysz jaki masz staly moment, szczególnie jak będziesz sterowal silnikiem napięciowo lub prądowo a nie PWM. Przerabialem wzystkie opcje i tylko PWM jest sensowne. To odnośnie Twoich teorii jakoby się PWM nie do końca nadawal....
Nie mam migomatu, tym bardziej z podajnikiem. To nie bardzo wiem o czym mowa. Ale pytanie od czego zależy to PWM w Twoim podajniku.
Bo PWM to jest właśnie sterowanie napięciowe/prądowe (Jedno z drugim jest powiązane). A tak dokłądnie mówiąc to PWM jest tylko sposobem zasilania. Sterowanie to jest manualne lub elektroniczne.
Mallujemy będzie stosował sterowanie manualne za pomocą potencjometru. Jeśli Ty robisz to inaczej, tzn podajnik w jakiś sposób sam reaguje. To masz sterowanie elektroniczne a sprzeczasz się że manualne PWM jest lepsze. :mrgreen:

IMPULS3 pisze: Jakbyś nie zauważyl to temat dotyczy frezarki-zabawki
No i właśnie dlatego odradzałem duży silnik. Taki mały zwiekszy swój moment obrotowy wraz z obciążeniem. A duży łatwiej będzie się rozpędzać i pewnego razu może wjechać zbyt szybko na frez. Jak to się kończy widziałem na youtube, więc ostrzegam o takiej możliwości.
Zresztą te silniki od wycieraczek to jest badziew. Szybko zużywają się plastikowe przekładnie ślimakowe jak zachodzą kolizje. Każdy kto ma taki w szyberdachu wie o tym. Jakby nawet okazał się za słaby, to szybko trzeba będzie kupić nowy.
Najlepiej to wypróbować na takim tanim silniku, a jak będzie znało się potrzeby i moment. To zainwestować w chiński przemysłowy silnik z metalową przekładnią, np z tego linku co podałem.
autor: strikexp
30 cze 2017, 21:21
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

IMPULS3 pisze: Wiesz co? Powinno się kasować takie bzdury co piszesz.
Po tym co teraz napisałeś to mogę wygłosić podobną opinię. Na maszynach się nie znam, przynaję się bez bicia. Ale w sprawie silników to nie dam się drugi raz zrobic w balona.
IMPULS3 pisze: Jeśli kiedykolwiek będziesz mial okazję choćby ręką spróbować zatrzymać silnik wycieraczek to się przekonasz że nie masz pojęcia o tym co tu piszesz.
Chyba nie słyszałeś o czymś takim jak charakterystyka silnika. Otóż wyjaśnię Ci jak to działa. W silniku asynchronicznym moment startowy wynosi w uproszczeniu 50% momentu nominalnego. Gdy złapiesz taki silnik odpowiednio mocno to bez problemu go zatrzymasz. Bo im wolniej będzie sie kręcił tym mniejszy moment będzie posiadał.
W silniku komutatorowym jest odworotnie, moment startowy wynosi kilkukrotność momentu nominalnego. Mam serwa wojskowe wielkości malutkiego jajka, z wielką masywną przekładnią. Są to silniki komutatorowe. Z tego co pamietam to na nominalnych obrotach podnoczą 27kg (sam silnik ma wtedy grubo ponad 4000 obr/min). Ale jakbyś je spróbować zatrzymać obciążeniem to potrafią podnieść pomalutku całego mnie a kawał chłopa ze mnie.
Jak używasz silników od wycieraczek, który ma w środku plastikową (!!!) przekładnię ślimakową to nic dziwnego że wypisujesz takie wnioski:
IMPULS3 pisze: Każdy posuw w maszynie jest w stanie zepsuć narzędzie bo po to jest mocniejszy aby parametry dobieral operator a nie mścil że ma zbyt slabe napędy!!!!!
W wycieraczkach pracują silniki o gównianej sprawności. Bo z racji małego przełożenia pracują po lewej stronie charakterystyki. I trzeba je tak projektować aby dobrze się chłodziły kosztem sprawności.
Łatwo przyśpieszają bez obciążenia, przesuwając charakterystykę w prawą stronę. Ale nie mają zapasu mocy jak standardowy silnik.
Ogólnie temat rzeka, i nie za bardzo rozumiem co chcesz udowodnić?
IMPULS3 pisze: O tym że producenci migomatów silnikami podajników sterują wlaśnie za pomocą PWM też pisać nie muszę bo to wie praktycznie każdy kto się tym interesuje.
No i ja w tym nic niezwykłego nie widzę. W migomacie masz pewnie dość stały moment i to działa bardzo sprawnie.
Na stole frezarki to moment zmienia Ci się w zakresie 5-100%. Zależnie od tego czy podjeżdżasz materiałem, czy frezujesz grubą warstwę. I to wszystko trzeba niby wyczuć potencjometrem. Za czasów studiów, na zajęciach ze sterowania takim kozakom prowadzący przełączał sterownik w tryb ręczny. Nie miał nikogo któremu udało się własnymi siłami zastapić sterownik ze sprzężeniem zwrotnym.
I o konieczności właśnie takiego sterowania przy wiekszych napędach pisałem.
IMPULS3 pisze: Frez nie potrzebuje wielkich sil aby zbieral material w malutkiej frezareczce i spokojnie silnik od wycieraczek to pociągnie i na sterowaniu PWM. Nie masz pojęcia o czym piszesz bo nie jesteś praktykiem.
No to ja już nie kumam o co Ci chodzi. Przed chwilą twierdziłeś że piszę głupoty bo odradzam duży silnik. Teraz stwierdzasz że mały silnik wystarczy. Zdecyduj się wreszcie, tym bardziej że silnik komutatorowy jak pisałem, zwieksza moment wraz ze spadkiem obrotów. Więc ciężko go zatrzymać.

IMPULS3 pisze: Co do reszty bzdur to nawet szkoda komentować. np:
strikexp pisze:Motoreduktor DC to nie jest krokowiec, on nie ma żadnego ogranicznika prędkości. Tylko obciążenie ogranicza jego obroty. A jak go nie ma to... sam sobie odpowiedz :wink:
Moze kup najtańszy silnik od wycieraczek, podlącz i obsewuj czy będzie wchodzil na obroty bez końca. Piszesz takie idiotyzmy ze szkoda komentować i marnować czas na to.
Czytaj uważnie, nie pisałem o takim typie silnika. W wycieraczkach siedzi silnik PMDC czyli z magnesem trwałym. Taki też potrafi się rozpędzić ale hamują go opory plastikowej przekładni ślimakowej która pewnie wygina się jak król julian przy wyższych obrotach:
:wink:
Ale to wcale nie znaczy że obroty mają małe wachania.

Serwa/motoreduktory z metalowymi przekładniami zachowują się inaczej. Mają dużo większą sprawność i żywotność. I bardziej widać w nich efekt owego rozbiegania, chociaż tam są na ogół skomplikowane przekładnie i też nie pozwalają tak bardzo się rozpędzić.
Jednak porządna przekładnia i silnik kosztuje, nawet 300zł za taki odpowiednik napędu wycieraczek. Jak dobrze pamiętam to polecałem szukać na allegro takich wynalazków.
Jakby coś to można spróbować też bezpośrednio w sklepie:
http://electropark.pl/151-standardowe-silniki
Tylko nie liczyłbym że przekładnia za 50zł to jest metalowa i dobrze wykonana.

No i polecam Ci IMPULS3 wejść do tego sklepu z powyższego linka. I zobaczyć jakie są prędkości nominalne (bez obciążenia) silników pozbawionych przekładni.
autor: strikexp
29 cze 2017, 23:45
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

IMPULS3 pisze: Boże widzisz i nie grzmisz!!!!! strikexp, pomyśl zanim zaczniesz pisać glupoty. Każdy posuw w maszynie jest w stanie zepsuć narzędzie bo po to jest mocniejszy aby parametry dobieral operator a nie mścil że ma zbyt slabe napędy!!!!! Pooglądaj trochę filmów z blędnym programowaniem to zobaczysz co robi maszyna z narzędziami.
No to pytanie za 100 punktów. Czy ja pisałem o posuwie???
Posów zależy od obciążenia silnika i jego mocy. Im większa moc tym posów będzie większy. A co za tym idzie trudniej będzie go regulować jakimś pokrętełkiem do PWM. Dlatego napisałem, mocny silnik powinien mieć coś więcej niż PWM. Bo łatwo będzie się rozpędzał bez frezowania i może brutalnie wjechać w materiał.
Motoreduktor DC to nie jest krokowiec, on nie ma żadnego ogranicznika prędkości. Tylko obciążenie ogranicza jego obroty. A jak go nie ma to... sam sobie odpowiedz :wink:
Ciekawy jestem czy wiesz że silnik DC obcowzbudny można rozkręcić do nieskończonej prędkości bez obciążenia? W praktyce nie pozwoli na to chociażby tarcie powietrza. Ale i tak przy około 2,5 obrotów nominalnych rozrywa prawie każdy większy silnik :mrgreen: Zwiastuje to odgłos bardzo podobny do turbiny silnika odrzutowego.

Dlatego należy zmierzyć moment obrotowy i po problemie. Jak ktoś nie ma takiej prostej wagi hakowej za 30zł. To można nawinąć sznurek na fi 2cm (pomiar 1cm od osi wału) i obciążyć ciężarkami. Tylko już nie pamietam jak to się przeliczało. Silnik można tak samo zbadać.
Ale na zatrzymanym silniku wystepuje moment startowy a nie nominalny. Jak te charakterystyki idą dla silnika z magnesami trwałymi to nie pamiętam. Ale dla zwykłego z uzwojeniami to ten moment startowy jest sporo większy i silnik się przy takiej pracy na ogół mocno przegrzewa.
Nie można go aż tak obciążać bo będzie pracował ale się spali. W ten sposób pewnie każdy z czytajacych wykończył jakąś wiertarkę na twardym materiale.


Na koniec uwaga dla Mallujemy, sterownik PWM może mieć potencjometr lagorytmiczny lub liniowy. Lagorytmiczny pozwoli uzyskiwać bardzo małe prędkości i szybko ją zwiększać. Zwykły potencjometr ma bardziej linową charakterystykę i pozwala kontrolować precyzyjniej wysokie prędkości. Jednak kosztem dokłądności przy bardzo małych prędkościach.
Co jest lepsze? Zależy jak mocny masz silnik, i z jakich obrotów będziesz korzystał przy frezowaniu.
autor: strikexp
29 cze 2017, 21:40
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

To kup tani zasilacz, jak się spali to nie będzie szkoda.
autor: strikexp
29 cze 2017, 14:37
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

wedlock pisze:Ja obstawiam bym sinik od tira
Prawidłowo, ale można też szukać po prostu motoreduktorów/silników z przekłądnią. Niestety tego jest tyle że aż głowa boli. Ja to pewnie z miesiąc życia straciłem na szukaniu silników/serw i motoreduktorów.

Mallujemy pisze: chciałbym kupić silnik o możliwie jak największej mocy.
Błąd, zbyt mocny silnik urwie Ci frez, a to przy dużych prędkościach może być tragiczne.
Takie rzeczy to tylko z regulacją momentu obrotowego i prędkości jednocześnie.

Mallujemy pisze:Dołóż przełącznik zmiany kierunku pomiędzy regulatorem a silnikiem. Krańcówki można dać gdziekolwiek na przewodzie.
ok to pewnie tak zrobię bo wybór regulatorów bez przełącznika zmiany kierunków jest dużo dużo większy
Mallujemy pisze:
strikexp pisze: Powinien sobie poradzić, choć nie gwarantuję że długo podziała.
Chodzi o to że ma za mało amper?
Nie. Chodzi o to że silnik jest obciążeniem indukcyjnym. A sterownik PWM pobiera duży prąd impulsowo. Transformatorowi to nie robi różnicy dopóki starcza mu zapasu mocy, potem napięcie spada.
Jednak te wszystkie zasilacze działają na zasadzie stabilizacji napięcia. Taki odbiornik może powodować ich nieprawidłowe działanie lub doprowadzić do awarii. Nie mówię że tak będzie, ale może tak być. Szczególnie w najtańszych zasilaczach.

Większym problemem dla Ciebie jest kasa czy budowa własnego zasilacza?
autor: strikexp
28 cze 2017, 17:55
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

Silniki wycieraczek mają przeróżną moc. Od 20W do 100W, więc trudno wróżyć ile pobierze, ale obstawiam 30-40W.

Mallujemy pisze: Regulator? ten 4A starczy?
http://allegro.pl/regulator-obrotow-pwm ... 14836.html
Nie warto ryzykować i ograniczać możliwości ulepszenia.
Mallujemy pisze: ew czy można wziąć regulator bez przełącznika kierunku obrotów
http://allegro.pl/regulator-obrotow-sil ... 52445.html
i jakoś go dołożyć?
Dołóż przełącznik zmiany kierunku pomiędzy regulatorem a silnikiem. Krańcówki można dać gdziekolwiek na przewodzie.
Mallujemy pisze: i ten zasilacz 10A
http://allegro.pl/zasilacz-12v-10a-120w ... 99757.html
Powinien sobie poradzić, choć nie gwarantuję że długo podziała.
autor: strikexp
27 cze 2017, 22:18
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

Ten silnik z 4 przewodami ma pewnie czujniki krańcowe, ale który przewód jest który to nie pytaj :mrgreen:

Transformator możesz podłączyć na metrowym kablu, oby był gruby ponad np 1,5mm. Jak masz kawał przewodu to nawet 2 metry możesz podłączyć i na końcu jeszcze metr cienkiego giętkiego 1,5mm.
Taki silnik z wycieraczek nie ma nawet 50W, to i spadek napiecia na przewodzie nie będzie duży.
Ja jako obudowy stosuję np solidniejsze obudowy po lodach np Algida. Im grubszy i bardziej elastyczny plastik, tym bardziej sensowne jest takie rozwiazanie.
Najlepiej jednak wydać trochę grosza na na prawdziwą obudowę, znajdziesz je w 90% sklepów elektronicznych i na allegro. Są z grubego plastiku odpornego na wysokie temperatury i niepalnego(chyba).
W tych rozmiarach i wadze to chyba lepiej kupić jakąś skrzynkę elektryczną z plastiku. Droższa ale tym transformatorem zasilisz kilka takich silników i powinien służyć Ci do starości. Tak więc warto wykonać solidny zasilacz na przyszłość.

Zwykły zasilacz może się spalić od przepięc i mieć problemy ze stabilizacją. Na transformatorze masz pewność że to będzie działać przez lata, ale trzeba się trochę napracować. Musisz podłączyć mostek prostowniczy na dwa razy większy prąd i duży kondensator. Zapomniałem chyba o tym kondensatorze wspomnieć, a będzie potrzebny do prawidłowego działania PWM.
Jak za dużo roboty to możesz kupić zwykły zasilacz. Najlepiej transformatorowy bo jest identyczny tylko że droższy kilkaset procent i trudno dostępny w wersji z dużym prądem.
Kup silnik, zobacz jaką ma moc/prąd. Wtedy bedzie można poszukać gotowego zasilacza transformatorowego na taki prąd.
autor: strikexp
27 cze 2017, 19:23
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

pioterek pisze: Nooo ładnie, a jak tam nasze DRO???
DRO musi poczekać, potrzebuję kilku godzin na wprowadzenie wszystkich poprawek. A niestety przed lipcem nie jestem w stanie znaleść okienka czasowego.


Co do silnika krokowego to jak najbardziej będzie odpowiedni. Ale to już trzeba znać maksymalny moment obrotowy (ja mierzę wagą elektroniczną z hakiem za 30zł), w przeciwnym wypadku bedzie gubił kroki.
Kupienie używanego silnika ponad 1,1Nm wymaga niezłego szczęścia, lub solidnego przepłacenia. A nowe duże silniki krokowe to koszt 3 cyfrowy. Do tego dochodzi dobry sterownik bo te tanie to sterują co najwyżej półkrokowo. Co sie przekłada na wyraźnie skokowy ruch i słabą obróbkę materiału. Trzeba zastosować sterownik potrafiący generować ułamki kroków, a tanie raczej nie są.
autor: strikexp
26 cze 2017, 21:33
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

A ja znalazłem :mrgreen:
http://allegro.pl/transformator-indel-1 ... 62471.html
Ten gościu ma dużo transformatorów, niektóre w dobrych cenach. Sam ostatnio kupowałem 2 sztuki.
Jak chcesz taki przycisk bezpieczeństwa to transformator powinien mieć sporo ponad 100% mocy silnika. Nawet 150% nie zaszkodzi.

Silnik spoko, tylko nie wiem po co są aż 4 przewody??? Jak nikt nie wie to zapytaj na elektroda.pl, tam na pewno wiedzą.
Sterownik PWM też wygląda na spoko. Wymieniłbym tylko ten przycisk zmiany kierunku na taki starodawny z drążkiem. Znacznie trudniej w nim przełączyć przypadkowo kierunek. A na tym to bez problemu można pojechać nie w tą stronę co się chce :mrgreen:
autor: strikexp
26 cze 2017, 18:09
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4055

Wycieraczkę napędza motoreduktor, i raczej nikt go nie rozbierał o ile w ogóle sie da :wink:
To jest dobry sposób, bo kupisz używany za jakieś 30zł na złomowisku. Nowe Chińskiej produkcji też nie są szczególnie drogie, a przynajmniej wiemy że przekłądnia jest niezużyta. Działa na napięcie 12V czyli bardzo łatwe do uzyskania z zasilacza komputerowego.
Ale polecam raczej poszukać na allegro używanego transformatora. Jak dobrze trafisz to będzie z niego korzystał jeszcze twój wnuczek.
A zamiast motoreduktora od wycieraczek, możesz kupić używany motoreduktor z allegro. Trzeba sie trochę naszukać pod hasłem silnik/motoreduktor ale zdarzają się fajne okazy ze sprzętu wojskowego.

Jeśli dorwiesz transformator z podwójnym uzwojeniem wtórnym. To możesz zrobić prosty ogranicznik obrotów. Połączenie szeregowe dwóch uzwojeń da sumę napięć. Dzięki temu możesz dodać przycisk dwustanowy. Naciśnięcie go podniesie napięcie i pozwoli szybko przesuwać stołem. Natomiast po obniżeniu napięcia silnik straci moc i prędkość, pozwalając na bezpieczne frezowanie.
Najlepiej aby taki przycisk wymagał stałego naciskania.
I pamietaj że na wyjściu transformatora, za przyciskiem musi być jeszcze mostek prostowniczy. Przynajmniej na dwa razy większy prąd, i z radiatorem jeśli jest na niego miejsce.

Kierunek obrotów zmieniasz, zamieniając przewody zasilające. Są takie specjalne przełączniki 3-stanowe: prawo/stop/lewo. Powinny być podłączone za sterownikiem PWM.
A sterownik PWM to już nie tak łatwo dobrać. Musi być na napięcie i prąd taki jak silnik, a najlepiej sporo większy. Podrzuć kilka propozycji to doradzę. Ten który pokazałeś to chyba akurat jest drogi bo do modeli RC.
Są prostrze i tanie, no i pozwalają bardziej poszaleć z konstrukcją.

Wróć do „Auto posuw frezarki Zosia”