Panowie, do sterowania uzwojeniem silnika krokowego używa się mostków H. Przynajmniej w takiej taniej nie profesjonalnej konstrukcji. W bardziej profesjonalnych konstrukcjach do już jest sinusoida, de facto też możliwa do uzyskania na mostku H.
Z mostkiem H jest taki problem że można go kupić na allegro do około 2A(chyba na kanał 2A). A dla większych amperarzy już trzeba robić samemu, jeśli nie chce się wydawać grubej forsy na profesjonalny sterownik.
Taka konstrukcja mostka H nie jest łatwa. Swojego czasu zaprojektowałem bydle na bodajże 40A/50V. Ale nie złożyłem go z braku czasu i nie polecę tego niesprawdzonego schematu. Raczej radzę zapolować na mostki H dostępne na aliexpress, tam jest podobny gotowy układ. Wystarczy poszukać frazy "H bridge" i zawęzić poszukiwania o droższe modele.

Jeśli chcecie obracać silnikiem tylko w jedna stronę to wystarczy dać jeden MOSFET na każde uzwojenie. Proste to i bardzo tanie, za 20-30zł można sterować przemysłowymi silnikami krokowymi. Trzeba tylko pamiętać o zabezpieczeniu diodą schottky'ego.

Odnośnie maksymalnego prądu to nie wolno go przekraczać. Na mostku wystepuje pewien spadek napięcia np 1V, pomnożony przez prąd daje straty cieplne które zależą tylko od prądu(!!!).
Jeśli już koniecznie trzeba go przekroczyć to jest jeden sensowny sposób. Zamontować wentylator prz radiatorze a najlepiej użyć też większego radiatora. W małych mostkach H to może dać zysk 25-50%. Ale jak przesadzimy to mostek sie spali po pewnym czasie.

Odnośnie pytania o silniki, trzeba wybierać je po momencie obrotowym. Warto też spojrzeć na napięcie, czy łatwo da się takie osiagnąć. Nie jestem pewny co sie stanie gdy zasilimy silnik krokowy większym napięciem niż zalecane. Może ktoś inny się wypowie.