Kwarc źle się wyraził, nie chodzi o dobry film ale o kino ambitne. A nie pi***olenie o miłości w rytmie disco polo. Generalnie odradzam Hollywood, to jest teraz hollyshit.
Nie wiem o jakich filmach mowa konretnie. Ale z seriali moje perełki to:
1. Gra o tron - nie chciałem oglądać bo rzygam fantasy, ale jest to najlepszy serial wszechczasów, zakończony i bez kontynuacji

2. Vikings - dobre ale tylko do tego bodajże 3 sezonu
3. Dr House - też tylko do pewnego sezonu
4. The Unit - a takie se żołnierzyki, ale jakie fajne
Z filmów od razu skojarzyłem genialny Mgła z 2007 (tylko nie gówniany serial). I nie radzę czytać co to za filmy które podaję tylko od razu oglądać,
Polecam obejrzeć Cesarzowa z 2006 (Chiny).
Z S-F miażdżą mózg miniseriale: zaginiony pokój z 2006 i koniec dzieciństwa z 2015
Super kino akcji Elitarni z 2007.
Mój ulubiony film, umiarkowane S-F - ludzkie dzieci z 2006
kwarc pisze: ↑26 gru 2019, 19:18
@kwarc, jak lubisz horrory to obejrzyj Project monster (Cloverfield). Klimat tego filmu miazdzy.
Są jeszcze dwa filmy z serii Project monster, pokazują one o co chodziło w tym pierwszym
