Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „ochrona oczu przy pracy z laserem CO2?”
- 27 kwie 2018, 17:19
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: ochrona oczu przy pracy z laserem CO2?
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 2963
Re: ochrona oczu przy pracy z laserem CO2?
Czyli że długotrwałe przyglądanie się na "blask punkt" cięcia może mieć wpływ na wzrok, nawet przy zamkniętej obudowie szybą z plexi? Chodzi tu o zjawisko podobne do tego jak patrzenie bez maski choćby z daleka na pracę spawacza? Ja jakoś nie odczułem tego zjawiska, a często przyglądam się jak głowica jeździ nad materiałem i tnie.
- 26 kwie 2018, 23:17
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: ochrona oczu przy pracy z laserem CO2?
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 2963
Re: ochrona oczu przy pracy z laserem CO2?
Okulary lepiej mieć niż nie. Zapewne BHPowiec powiedziałby że obowiązkowe
W teorii laser porusza się tak jak ustawione są lustra, dalej największą energię ma dopiero za soczewką która de fakto skierowana jest w dół.... Teoretycznie wiązka może odbić się od obrabianego materiału - np aluminium polerowanego ale z każdym przebytym centymetrem jej energia spada, dodatkowo jakąś tam blokadę stanowi plexi znajdująca się w pokrywie (i tutaj warto ją zamykać za każdym razem).
Ja kiedyś wsadziłem rękę żeby docisnąć zwichrowany materiał - i niechcący "wsadziłem" rękę przed głowicę wprost na drodze laserowej wiązki odbitej z 2 lustra. Ułamek sekundy wystarczył żeby opatrzyć skórę i spowodować pieczenie.... Dla tego lepiej zachować każdy możliwy środek bhp niż potem żałować.
Co do cięcia sklejki - takie parametry jak podałeś to dobry wynik, chociaż ja przy około 40% ciąłem skejkę z prędkością dochodzącą do 150mm/s - ale była to wyselekcjonowana sklejka suchotrwała, bardzo zbliżona do balsy niż do budowlanej jej wersji.

W teorii laser porusza się tak jak ustawione są lustra, dalej największą energię ma dopiero za soczewką która de fakto skierowana jest w dół.... Teoretycznie wiązka może odbić się od obrabianego materiału - np aluminium polerowanego ale z każdym przebytym centymetrem jej energia spada, dodatkowo jakąś tam blokadę stanowi plexi znajdująca się w pokrywie (i tutaj warto ją zamykać za każdym razem).
Ja kiedyś wsadziłem rękę żeby docisnąć zwichrowany materiał - i niechcący "wsadziłem" rękę przed głowicę wprost na drodze laserowej wiązki odbitej z 2 lustra. Ułamek sekundy wystarczył żeby opatrzyć skórę i spowodować pieczenie.... Dla tego lepiej zachować każdy możliwy środek bhp niż potem żałować.
Co do cięcia sklejki - takie parametry jak podałeś to dobry wynik, chociaż ja przy około 40% ciąłem skejkę z prędkością dochodzącą do 150mm/s - ale była to wyselekcjonowana sklejka suchotrwała, bardzo zbliżona do balsy niż do budowlanej jej wersji.