To na koniec ostatnie dwa rysunki.
Pierwszy to zamocowany detal pod złapanie bazy na płasko, natomiast drugi już po ustawieniu kąta z przeliczonym przesunięciem bazy w osi X o 3.11mm oraz Z o 19.62mm.
Czy wartości się zgadzają?

Oś obrotu leży poniżej płaszczyzny mocowania.
W załączniku przesyłam instrukcję obsługi stołu.
http://wyslijto.pl/files/download/ccna5hxz43
Czy w takim wypadku oś obrotu należy podnieść o połowę wymiaru H, czyli w moim przypadku 127/2?

Dzięki Panowie za odpowiedzi.
Na podstawie wszystkich wypowiedzi stwierdziłem że zrobię tak:
1.Ustawiam stół sinusowy na płasko i łapie wszystkie bazy X i Y na środku i Z na dole.
2. Ustawiam żądany kąt na stole pochylnym.
3. Przeliczam przesunięcia i koryguje je w bazie offsetowej na maszynie.
Załączam dwa rysunki poglądowe, pierwszy do złapania bazy na płasko, drugi po ustawieniu kąta wraz z przesunięciami.
Jak by mógł ktoś sprawdzić to będę wdzięczny.

Może nie jasno się wyraziłem.
Na stół frezarki, zakładam sobie stół sinusowy i ustawiam sobie kąt pochylenia stołu taki sam jak kąt otworu (w tym wypadku 18stopni).
Wartość kąta ustawiam sobie za pomocą obliczonego z sinusa stosu płytek wzorcowych.
Następnie mocuje detal i chce się zabazować i tu mam wątpliwości co do wyboru metody bazowania najbardziej dokładnej.
Przykładowy element z otworem pod kątem załączam na zdjęciu oraz w pliku pdf 3d.


http://wyslijto.pl/files/download/8a1hpinee0

W tym wypadku fi 10mm, natomiast zazwyczaj zakres średnic w przedziale od 1 do 20mm.

Dziękuje za wszystkie sugestie.
Najrozsądniejszym dla mnie sposobem jest propozycja kolegi arasz z przeliczeniem przemieszczenie bazy.
Wieczorem to rozrysuje i policzę.
W załączniku załączam fotkę złożenie w przekroju gdzie na czerwono zaznaczyłem element, który będzie wykonywany.
Nie chodzi mi o bazowanie się w otworze, a połapanie baz najlepiej od środka detalu żeby nie przeliczać łańcuchów wymiarowych.
Ze złapaniem najwyższej krawędzi na czujnik jest taki problem że nie raz takie otwory robimy w gotowych płytach, które mają już fazę o nie znanej wartości więc to odpada.
Jeśli, ktoś miał by jeszcze jakieś sugestię będę wdzięczny.

Witam,
mam do wykonania kilka otworów pod kątem 20 oraz 45 stopni w odniesieniu do stołu frezarki.
W załączniku znajduję się poglądowe zdjęcie w przekroju.
Kolor ciemniejszy to stolik pochylny, natomiast ten drugi to przykładowy detal z otworem pod kątem.
Dysponuje frezarką numeryczną 3 osiową wraz z sondą przedmiotową Renishow oraz stolikiem pochylnym z ustawieniem wysokości na płytki wzorcowe.
Problemem dla mnie jest złapanie baz.
O ile złapać środek w jednej z osi x lub y (zależnie od ustawienia kierunku stołu pochylnego na stole frezarki) jest oczywiste, natomiast mam problem jak złapać pozostałe dwie współrzędne.
Program generuje z cama i tam sobie detal ustawie pod kątem, natomiast wszystkie wymiary mam zawsze od środku i robi się problem bo można łapać pewnie jakiś najwyższą krawędź na czujnik, natomiast niesie to za sobą ryzyko błędu.
Tolerancja wykonania to 0,15mm w plusie (otwory mają prowadzić kołki skośne, natomiast pozycjonują inne elementy)
Wiem że najlepiej takie detale wykonać ma maszynie 5 osiowej, natomiast muszę wykorzystać maszynę jaką dysponuję.
Będę wdzięczny za wszystkie sugestie.