RomanJ4 pisze:no niekoniecznie, 2mm to ja na swoim Bernardo 700 (z falownikiem) daje radę pociągnąć, a tu próba 1000-czki...

To ap 2mm o którym pisałem to realna grubość wióra przy pracy ciągłej np. w stali 45 przy prędkości skrawania powiedzmy 150m/min.
W stali automatowe kiedyś doszedłem do ap 7mm, ale czy to na dłuższą metę dobrze dla tokarki?
Gościu z filmu nie odróżnia średnicy od promienia i to co pokazuje to właśnie ap 2mm bo DRO pokazuje średnicę a nie promień.

To jest tokarka warsztatowa, waży niespełna 600kg i kosztuje tyle co kosztuje. Ap 2mm to dla niej jest dużo, jak chcesz toczyć z ap 3-4mm to kup sobie jakiegoś TUBa 32 tylko później nie płacz że wszystko jest do remontu.

Musisz dać gdzieś dorobić ten tryb, moduł 1,25.

czyzyk pisze:Chińska DTRka to jak by jej nie było.

Znalazłem w sieci bardzo obszerne DTR do tokarki 1440 w wersji na rynek USA, jak chcą to potrafią.

Musisz dorobić koło zębate 35z i spiąć z kołem 40z. Skrzynka posuwów jeśli dobrze pamiętam 2S AC dla skoku 1,75. Ta tokarka to dobry sprzęt, ale brak możliwości toczenia gwintu 1,75 nie powinna mieć miejsca.