z tego co pamiętam to jak już spawam to na jedna szpulkę drutu 5kg szły mi chyba 3 -4 małe butle argonu. Co do reduktora to lepiej żebyś miał wskazanie na argon bo tak to nie wiadomo ile go puszczasz najlepiej kup jakiś reduktor żeby miał skale i dla co2 i argon.

sholda pisze:zapytałem również o reduktor w sklepie i stwierdził że są takie same.

możne budowa reduktora tak ale skala dla co2 i argonu się nie pokrywa ! wiec jak masz na co2 tylko to faktycznie nie wiesz ile argonu puszczasz...

sholda pisze:gdzie kupić taką dysze ?

ja kupuje tu: http://www.telwin.sklep.pl/

sholda pisze:-dyszę i tak nie ma prie żadnej różnicy tak mi powiedział w sklepie ta do alu ma w środku lepszą fazkę żeby nie kaleczyło drutu czyli w zwykłej sam wiertełkiem moge takie cos zrobic .

nie prawda maja troszeczkę inny stop niż te do stali.

sholda pisze:!no i jeszcze jeden mam problem z gazem na co2 szło super czułem ten gaz a ten argon idzie tak ledwo co na maxa i reduktor mi tak dziwnie szczela ! może gdzieś ucieka ten gaz w przewodzie jeszcze dojdę do tego .

a reduktor nie masz przypadkiem do co2 tylko ? masz skale dla argonu na manometrze ?

a jeszcze jedno skoro masz stalowe rolki to nie dokręcaj tak mocno docisku żeby nawet jak się się zaklei w pistolecie żeby ślizgały się rolki a nie zwinęło drutu.

więcej gazu !!

sholda pisze:- rolki maja normalne metalowe z rowkiem w kształcie drutu tyle że dwie rolki napędzają- ja mam tylko jedną .

da rolki nie są takim problemem żeby nie dało się spawać ale może być lepiej lub gorzej może się zacinać drut lub nie ...

sholda pisze:- dysze normalne jak do stali

dysz ta co prowadzi drut na samym końcu pistoletu kup sobie do alu bo się nie klei drut. Ja kupowałem i wybite było na nich znak "AL" bo jak nie ma tego znaku to raczej wciskają ci zwykle do stali bo już się o tym przekonałem. Po za tym musisz mieć wkład teflonowy do prowadzenia i argon reszta to już tylko polepszanie spawania

Zapomniałem napisać ze spawarka okazała sie duzo za mocna i spawałem na 1, 2, góra 4 w 12 stopniowej skali mocy a spawarka ma chyba ( 350A )

sholda pisze:co kolego na to czy on ma racje ??

Nie wiem czemu ale w tym kraju ludzie nie chcą nikomu pomóc to samo dzieje się w sklepach a w szczególności jeżeli chodzi o spawanie aluminium gdzie się nie pójdzie to co innego mówią mi jak zaczynałem zabawę z tym mówili ze nie ma szans w ogóle na spawanie aluminium tym sprzętem jaki posiadam i ze muszę przerobić spawarkę powkładać jakieś płytki i inne duperele bo prąd nieodpowiedni, bo spawarka za słaba ... ogólnie robią z ludzi matołów chyba żeby nie rozpowszechnić spawania alu i żeby dalej zarabiali na tym straszną kasę ...
Rzeczywistość jest całkiem inna okazało się ze samemu musiałem dojść do tego co napisałem wyżej i spawarka świetnie spawała

PiotrC pisze:Rolki zawsze są stalowe.

wcale nie firma : "Mexpol" Sp. z o.o. oferuje rolki teflonowe i sprawdzają się dożo lepiej jak stalowe.

Bardzo ważnym czynnikiem przy spawaniu alu tego typy maszyną jest podawanie drutu musi być dożo szybciej podawany niż przy spawaniu stali ale prędkość podawania musi być bardzo stabilna im więcej rolek posiada napęd podajnika tym lepiej, druga sprawa to poślizg na podajniku pistolet przykładamy do kawałka deski i siła pchania powinna tak dobrana żeby zatrzymała drut ale nie zwinęła go w podajniku powinien się ślizgać dlatego w podajniku należy wymienić rolki ze stalowych na teflonowe. kolejna sprawa to średnica drutu im większa tym lepiej się spawa i mniej się zacina.