Znaleziono 11 wyników

autor: vv3k70r
10 cze 2010, 20:30
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

"Co do masztow to zapewne na rynku sa dostepne rozne rozwiazania ogladalem program na discovery w ktorym maszty byly budowane tylko z karbonu."

Na Discovery bezczelnei klamali. Tam bylo tyle tego aramidu co w rowerze-aby sie epoksyd kupy trzymal.

Technologicznie jest to superwytrzymale drewno. Tylko ze syntetyczne.


"cala z karbonu mialem na mysli rame"

Wiem co miales na mysli.
Totez napisalem, ze aramidu jest tam tyci tyci. Reszta to wypelniacz. Wlokna i plecionki maja za zadanie trzymac te konstrukcje w kupie na wypadek naprezen, ale same z siebie ksztaltu nie zapewniaja (przynajmniej jak na razie byloby to niewykonalne).


Te ramy nie sa wypiekane. To co tam masz to jest suszarka do epoksydu, ktory wzmacniany jest wprasowanym wlokenem.

Dla przykladu silowniki pneumatyczne typu MUSCLE to weze "gumowe" z wprasowana skosnie pleciona rura aramidowa.

Kazdy z tych materialow robi sie praktycznie tak samo. Przy niektorych (wkladki balistyczne) ciezko utrzymac norme produkcyjna.
autor: vv3k70r
09 cze 2010, 21:25
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

Chomikaa:
"tytan karbon to chodzi tu o polaczenie tych 2 materialow w jakims tam celu dla mnie osobiscie jest to bez sesu ale np wykonywane sa kierownice oraz wsporniki kierownicy z aluminium ktore jest oklejone z wierzchu wloknem weglowym "


Ale maszt w jachcie, zamiast miec dwie tony, ma 0.6, a to robi bardzo duza roznice w rozlozeniu naprezen.



"co dziwne topowe ramy do crossu i maratonow sa w calosci robione z wlokna weglowego"

Nie sa, ale tak sie na nie mowi. Aramidu to tam jest tylko tyle, zeby sie epoksydy kupy trzymaly.




Acetylenek:
Naprawcze spawanie tytanu to dzisiaj juz zadkosc. Produkcja jest zrobotyzowana, operator tanszy od spawacza, a do maloseryjnej produkcji nikt nie uzywa tak wymagajacych spoin.

No chyba ze do siodelek :D
autor: vv3k70r
07 cze 2010, 18:54
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

Szacun acetylenek. Duzy szacun.
A to niebieskie mozna przezyc :)
autor: vv3k70r
14 kwie 2010, 21:56
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

To takie siodelka...
To ja myslalem ze tyle rower kosztuje, a tu sam podtylnik :)


No i juz wiem... to sa miekkie, giete prety ze stopu aluminiowo tytanowego, a nastepnei hartowane (poddane obrobce termicznej jak kto woli).
Z powodu tej obrobki, nie materialu ta cena.
To sie psuje tylko raz.

Zanim zalozysz skorke zrob probe obciazeniowa. Ciezar i linijka, jak sie zacznie odksztalcac i po odjeciu ciezaru nie wroci do wymiaru, to znaczy ze trzeba wyrzazyc.
Jesli nie-to znaczy ze jest dobrze.

Ciezar dobierz taki, jaki nacisk wywierasz uderzajac o siodlo jadac. Nie mam pojecia ilo to jest. Wiem ze nacisk na korbe moze dojsc do 340kg dla sportowca. Ale ile dokladnie bedzie na siodle to pewnie masz w jakiejs swojej prasie.
autor: vv3k70r
13 kwie 2010, 20:37
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

Mamy tu doczynienia z wyzarzonym stopem aluminium z niecalymi 20% tytanu i troche innych dodatkow.
Zupelnie wystarczajace na uzyskanie 6 krotnie wiekszej wytrzymalosci przy tej samej objetosci i polowie masy stali.

Pod jednym wszak warunkiem-material zostal wyrzazony.

Po tym jak go przerwales/zlamales i potraktowales obrobka cieplna (spawanie) z wypaleniem pierwiastkow stopowych to juz nie jest to samo.
Ale dalej jest lzejsze i wytrzymalsze od zwyklej, nieobrobionej cieplnie stali.

Z odpowiednio obrobiona bym sie juz scieral.

Gdybys wiedzial co to dokladnei za stop, to warto zajrzec do parametrow obrobki cieplnej tego materialu i go wyrzazyc w autoklawie.
Wtedy bedziesz mial spowrotem prawie to co kupiles.
Tylko ze tutaj wracaja te wlasnie litry argonu, ktorych pisalem :)
autor: vv3k70r
04 kwie 2010, 21:49
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

Jak dalo Ci 4.5gr/cm^3 to to jest aluminium z tytanem. I nie daloby sie pospawac tak jak jest pospawane.
autor: vv3k70r
04 kwie 2010, 11:51
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

Wlasnie widze ze to bardzo wysrubowana technologia.
Cos jak jachty do plywania a jachty do plywania szybciej :)

Widzialem kiedys takie rowery. No ale i zastosowanie ekstremalne, skoro ktos za to placi-widac mu taki potrzebny.
I rzeczywiscie, lekkie.

To moj, jak wazy 22kg i ma koszyki na zakupy to juz niby spaslak :)


Do zbrojenia betonu uzywa sie nawet wlokien aramidowych, jak i calego zestawu kosztownych stopow. Bo ten beton nie na domy, on na jachty. Tez temat rzeka. Jak te rowery.


"nie mam tego czym dokladnie zmierzyc i zwazyc"
Tak na oko, pret aluminowy, stalowy i woframowy po wzieciu do reki mozna rozroznic.
Tytan bedzie lezal miedzy aluminium a stala.

Co do samego materialu... W produkcji masowej na pewno taniej wyjdzie domieszkowany pret stal + tytan, chrom.
Ale ze siedze w przemysle i widze co odwalaja producenci... To akurat bym sie nie zdziwil gdyby deklaracje producenta byly rozne od stanu faktycznego.
Skoro falszowane sa nawet stopy na opancerzenie pojazdow, a producent w piersi sie bije ze norme trzymaja. Albo zbiorniki sa z dwukrotnie cienszego materialu niz powinny. W nic nie wierze jak sam nie sprawdze.

Bo przeciez jednak ten pret pekl.

Materialo-czarnamagia. Tez temat rzeka, kolejna po twierdzeniu Koperniki, ze gorszy material wypiera lepszy :)
autor: vv3k70r
02 kwie 2010, 00:27
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

"blad pomiaru bylby wiekszy nic dana tolerancja dla danego stopu"
W stosunku do mieciutkiego tytanu? eeee.... nie bylby :)
Ale podpowiadam ze on tam jak cement w betonie, woda nie widziala a piach nie bedzie sypal :)

"czyli tytan + wanad"
To ja mam takie wkretaki. Zawartosc tytanu nieco powyzej 0.025% :)

Tytan jest tanim metalem stosuje sie go w domieszkach glownie jako zabezpieczenie przed rdzewieniem, zeby uzyc go jako miekkiego stopu to trzeba go duuuuzo, ato juz wychodzi drozej od stali bo sie go topi tylko w piecu na prad, na wegiel zle wychodzi. Jak aluminium. Stad cena.

Powyginaj drut stalowy i zahartuj do tego 30hrc z wierzchu po uwegleniu... mysle ze wiecej jak 100 pln cala operacja nie kosztuje... A pozniej sprawdz czy przypadkiem nie spelnia Twoich potrzeb.

2 gramy? Eeee? Tytan? pol centymetra szesciennego materialu tam widzisz? Ekhm... jakbys sie pobawil w detektywa... Przyznaje sie-wypilem. Ale zeby 2 gramy... przeciez jak on to spawal drutem tytanowym to calosc nawet ze spoina powinna byc LZEJSZA.
Tytan mi sie widzi lekki na 60 do 50% stali :)

7 mm przekroju mowisz...
Ja sobie takie prety obejrzalem.
Mowisz ze stal nie dzwignie sprezyscie kolaza jak nie bedzie tytanu?
Ja sie od razu przyznam, musze zobaczyc zeby uwierzyc :)
Bardzo mnie to ciekawi, bo na 8mm pretach trzyma sie polowa wysokosciowcow w EU, a tam naprawde material jest tani jak zlom samochodowy :)
autor: vv3k70r
01 kwie 2010, 14:36
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

Nie mam zalu :) po prostu zle Ci wyjasnilem co mam na mysli jak napisales ze tytan jest i ma byc tam po spawaniu.

"Wazna jest oslona spoiny podczas spawania to oczywiste"
Dokladnie to wazna jest oslona w czasie kiedy spoina i okolice (strefa wplywu ciepla czy jakos tak) jest nagrzana do temperatury w ktorej dojdzie do utleniania jak tylko znajdzie tlen.
Czyli rowniez chwile po spawaniu. No bo ze cieplo jest to raczej sie spodziewasz.
Niektorym stopom siedemset juz wystarczy, a niektore musza zejsc do trzystu stopni.

"Co do chlodzenia spoiny tytanowej wrzucajac ja w wode"
Tak po zastanowieniu... a wiesz... jest taka obrobka, tylko ze to nie jest woda tylko roztwor kwasu i metali, cos takiego. Bardzo trujace opary, robi sie to w masce. Uzywalem tego do domieszki z chromem. Wiec proces na domieszke tytanu, niklu czy jakis innych wynalazkow tez byc musi. Niby jak woda wyglada... ale picie odradzam.


"czlowiek ktory spawal ten pret stwierdzil ze nie trzeba tego chlodzic w argonie"
Pewnie ze stwierdzil, bo tego akurat nie trzbea, a zapewniam Cie ze na maszynie mial ustawione studzenie na jakis pol sekundy :)
Bo to zawracanie d z tym pretem :)
Bo w tym precie tego tytanu jest co kot naplakal i jest to bardziej chwyt marketingowy niz realna potrzeba technologiczna.

Ze skaldniki stopowe sie utlenily to widac po kolorze (sprawdz co oznaczaja odbarwienia stali, sa wzorniki na to, okreslaja temperature przegrzania, stopien utlenienia i niby glebokosc na jakiej zaszlo). Utlenil sie rowniez wegiel w stali. To stal ze zmniejszona zawartoscia wegla tez wiesz co robi.

To czym spawalem stopy tytanu, chromu, niklu, diabli nadali co tam jeszcze bylo, ale nadstopy tak juz maja to po prostu szklany klosz z dziurami na lapy. Dzieki niemu wtlaczany gaz tam sobie zostaje i nie ucieka od razu po calej hali. A ze jest nadcisneinie to straty sa uzupelniane.

Napisales o studzeniu dmuchajac palnikiem :)
Tak sie tez robi i tak potrafie. Ale warunkiem jest bardzo krotka spoina, duzy przeplyw gazu i niski prad spawania.
W tej technologi to robia to wylacznei maszyny, czlowiek to moze sobie kilkudziesieciomilimetrowy detal tak polaczyc. I to jesli jest spawany na styk.


Co do spawania kadlubu w stoczni. Czyli te nieszczesne zlote rybki co je soviety wyprodukowali. Jesli zakladasz ze stop bedzie narazony na kontakt z tlenem, to od razu dodajesz do niego skladniki ochronne, ktore sie utlenia w trakcie spawania i chlodzenia, wypala, a to co zostanie to wlasnie ten sklad ktory chiales :)


Wez jeszcze ten pret na siodelko do reki. Skoro jest goly, to wrzuc go do wody i zmierz jaka ma gestosc. Pozniej porownaj w tabeli dla tytanu i zelaza i pomysl czy ten stop to nie jest tylko "quit marketingowy" :)

Mysle ze rownie dobry material to po prostu zwykla stal. Odpowiednio zahartowana spelni wszelkie Twoje oczekiwania odnosnie wagi i sprezystosci.
Klientom sie rozne magiczne nazwy wciska. A Twoj spawacz na zdrowy rozum przyjal ze to ile tego materialu tam bedzie nie ma zadnego znaczenia, wazne zeby byl w jednym kawalku. I wiesz... dobrze zrobil :)

Te zdjecia...
Pret ciety na pile tarczowej bez chlodzenia albo na gilotynie i oszlifowany. Giety przez automat, tez bez studzenia. Przegrzany, inaczej by nie rdzewial, a to chyba sa zacieki.

Tak cos mi chodzi po glowie ze w Polsce material o tych wlasciwosciach produkowala Wifama, a od Czechow lepszy kupisz ze zbrojowki, robia go do dzisiaj. I to bez zandych magicznych domieszek. Po prostu stal o roznych ziarnach w srodku i na zewnatrz. Trzpienie sie z nich robi, osie do znacznych obciazen. Noz z tego mi zrobili na maszynce, bestia nie do zdarcia. Podtrawiony kwasem zeby bylo mozna sobie poogladac strukture.

Taki cudowany material znajdziesz tez w kazdym sklepie budowlanym na polce z pilami. Te drozsze to tez niby blisko tytanu lezaly, ale to struktura stali daje im te sprezystosc. Domieszki sa zeby sie ladnie blyszczaly.
autor: vv3k70r
01 kwie 2010, 11:16
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie TYTANU
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 25109

Chomikaaa:

Sobie pomarudze :)

Zeby zapelnic zbiornik i dac mu nadcisnienie (ten zbiornik, w ktorym bedziesz spawal i tryzmal lapy) to musisz go napelnic i stale podawac, stad Ci tyle tego pojdzie w ciagu kilku minut.

Przynajmniej mnie tyle zlazi z butli jak robie pod kloszem. Dlatego do detalu nie siadam, jak spawac to duzo, zezre tyle samo.

Pozniej w tym gazie trzeba to jeszcze schlodzic. To tez pare minutek zabiera.

Zauwaz ze tez 150 litrow na piec minut to nie jest duzo, a tyle zajmuje sam wlasciwy proces, nie lcizac przygotowania.



Nie wiem jak jest z siodelkami, ja mam jakies takie tanie. Nie lamia sie w nich prety. Ale pewnie sa ciezkie w porownaniu do tych o ktorych mowisz.


"Gazu zuzyl tyle co zawsze np przy spawaniu kwasowki lub czegokolwiek, nic nie studzil, jak mu powiedzialem o studzeniu to powiedzial ze to bzdura taka sama jak wrzucenie elementu do wody w celu studzenia, ktora gdzies takze zaslyszalem."

To przyjzyj sie zdjeciom ktore dales.
Tam juz nie ma zadnego tytanu.
To jest calkowicie wypalone. Czlowiekowi ktory to zrobil nie dalbym spawac zwyklej nierdzewki w taki sposob.
Cala rzecz w tym ze jesli po spawaniu potrzymasz DO SCHLDOZENIA detal w gazie, to z braku kontaktu z tlenem nie wypala sie skladniki stopowe.
Wypalenie skladnikow stopowych rozpoznajesz na oko po kolorze stali:
brazowy-masakra;
niebeiski-tylko troche zle, da sie zeszlifowac do sensownej glebokosci;

Teraz rzuc okiem na zdjecia jeszcze raz. Jakie kolory widzisz? A teraz wez te pret i idz na probe giecia. Ma wlasciwosci zwyklej, miekkiej stali. Dam sobie za to ogolic.


Wrzucanie elementu dowody powoduje jego natychmiastowa degradacji i utlenienie do znacznej glebokosci.


"Wiec smiem twierdzic ze wszystkie te szacunkowe ilosci zuzycia czynnika i drutu, podawaly osoby ktore cos gdzies slyszaly ale nie wiadomo co i gdzie. "
Ale rod jest juz zuzyty. Mozesz go co najwyzej obciac ze 100mm dalej i reszte uzyc do jakiejs rownei malej robotki.
Ale roda kupuje sie w calosci. Used-trashed.


"Ktos np twierdzil ze 1kg drutu tytanowego kosztuje 1000zl nie wiem czy to prawda ale za zespawanie tego zazyczyl sobie jedyne 50zl co bylo conajmniej jak na firme o 50% za drogie jak dla tego typu roboty. "
To prawda, kosztuje dokladnie cos z 400pln w hurcie, ale kupujesz na palete. Tyle ze to sluzy do podkladowania i nakladania weglikow tytanu.


"I nie chodzi tu o to zeby nie dac zarobic firmie, tylko o faktyczny koszt takiej uslugi bez zdzierstwa ciekawe ile liczy sobie za spawanie np tytanowego tumika do auta."

Tytanowego czy z domieszka tytanu? Bo wiesz... mamy stopy i mamy nadstopy, mamy cermetale.
W tlumiku czy w Twoim rowerze jest stop stalowy z domieszka tytanu na poziomie kilku procent najwyzej. Dzieki temu zachowana jest twardosc stali i miekkosc (odpornosc na uszkodzenia) tytanu. I pare innych domieszek.
A juz ich w spawie nie masz bo sie utlenily. A wystarczylo studzic bez dostepu tlenu.


"NA KONIEC NAPISZE ZE W WYNIKU MOICH OBSERWACJI TYTAN SPAWA SIE TAK SAMO LATWO JAK STAL"

Tez mi sie tak wydawalo.


Ja nie pisze tego zeby sie poprzyczepiac. Po prostu umiejac spawac TiGiem juz bardzo dobrze (ForceTechnology R6 license) trafilem do spawania tego ustrojstwa.
I bylem meczony probka za probka: patrz cos zrobil, jeszcze raz, trzymaj gaz az ostygnie...
I tak do usr... az sie naumialem tak reke prowadzic i tryzmac i tak uzywac narzedzi zeby nie zmienialo koloru.
I jaki z siebie dumny bylem jak na zgniocie wyszlo ze poprawne :)


A tak wlasnie... zanim sie wziales za spawanie-jestes pewien ze ten stop drutu jest wogole spawalny?

Wróć do „Spawanie TYTANU”