Pracujac od trzech lat spotkales sie zapewne ze zjawiskiem "ile maksymalnie materialu moze narzedzie wybrac w przejsciu", czyli "objetosc/sekunde" dla danego narzedzia.
Do tego masz w katalogu tabelke takich tam dziwnych wartosci dla danej blaszki i dla materialu jaki bedzie zbierac.
A na stronach firm co sie tym zajmuja (na przyklad Sandvik) masz darmowe kalkulatory, ktorych uzywasz jesli nie znasz wzorow albo masz lenia.
I to pozwala obliczyc ile producent gwarantuje ze narzedzie zniesie.
Co nie znaczy ze nie zniesie wiecej. Ale ekonomia, czas zycia narzedzia i takie tam tez sa czasami istotne
