Sterowanie sponsoruje literka S.

Mam nastepujacy problem, ktory rozwiazujemy poki co powpychanymi tu i owdzie... sami wiecie. Nieelegancko.


Polecenie M20 i M21 przerzuca mi stoly.

Fotokomorka sprawdza czy sie jeszcze nie mieszam przy stoliku i puszcza obrabiany stol pod rece.

Po drodze ma drzwi wewnetrzne pod poleceniem M22.

Ustrojstwo glupie jest takie, ze najpierw do tych drzwi podjezdza, zatrzymuje sie, otwiera, rusza dalej.

Jesli drzwi sa niezamkniete (czyli na przyklad sie otwieraja) to sterownik wstrzymuje osie i wrzeciono.
Da sie jedynie w trybie recznym zmusic zeby jezdzil.

Co zrobic, zeby w programie umiescic otwieranie drzwi przed rozpoczeciem wyjezdzania, tak zeby nie wstrzymywalo pracy maszyny, i zeby stol sobie spokojnie dojechal, bez zatrzymywania.

Czasem w maszynie jest tyle smiecia, ze to wstrzymanie konczy sie odsysaniem.


-----------------------

Czy jest tez mozliwe sprawdzenie "wtargniecia w obszar pracy"?

Zeby maszyna sama sprawdzala "delay" od ostatniego wtargniecia, zamiast czekac na polecenie operatora i wcisniecie guzika?

Guzik wysoko, tylek trzeba z fotela podnosic.

----------------------

Gdzie pozmieniac i powylaczac te ustrojstwa to wiem. Ale maja dzialac, po prostu mniej zawracac mi glowe jak juz musze poguzikowac. Tak zeby sie ktos nie zdziwil, ze nie dzialaja.