Lukas...
Pomijajac jedynie fakt ze przeliczenie ile amper bylo puszczane przy tym napieciu jest bardzo proste... i jasno okresla ile maksymalnie miales amper na spawarce... co niekoniecznie znaczy ze tyle miales na raczce.

Ale jakbys nie liczyl, wyzesz 60 byc nie moglo...

Dudi:
Spoina migomatem, na tym materiale bedzie w granicach 1.5-2.5mm. Oczywiscie jak sie postarasz.

"Rdzewieć poki co nie rdzewieją - najstarszy poki co ma rok i trzyma się dzielnie, szczelne są,"

Drogowcy na soli oszczedzaja
Pojezdzilbys zima, jak tutejsze dzieciaki to rury bys nie poznal.


"przeglądu moplik z tym i tak nie przejdzie bo za głośne i nie ma takiego znaczka E z odpowiednią liczbą"

Nie ma takiego wymogu co do rury i tlumika. W mopedach wymog dotyczy calego pojazdu, zeby nie przekraczal 90dB.
90dB poznasz po tym ze bedzie Cie wkurzac nawet w kasku


Te spawy tak jak tam masz, to sa calkiem ok na koncu i na poczatku z wtopieniem, ale to dlatego ze byl niedobor gazu (zle reke prowadziles) i temperatura wzrosla.

Natomaist na srodku jest lepiej wykonany material, natomiast bylo za zimno, nie mas przetopu. Tak sie spawa rurki do chromowania na meble do H&M. Na styk, wiec bez przetopu.

Gwarantuje Ci ze migomatem Ci to wyjdzie lepiej i duzo taniej.
Jak na poczatku masz problem zeby to pociagnac na trzy razy (na raz nie polecam, bo Ci sie powygina)... to spawaj na podkladce plaskiej. Chocby blaszce z inneog, nielaczacego sie materialu.

Roznice bedziesz mial nawet w halasie. Do tego rura bedzie sztywniejsza.

Jesli do tego co robisz doszedles sam, to przyznam ze prawidlowo odtwarzasz technologie.

Nie boj sie wlaczac TIGa na nieco cieplejsze spawanie, zeby byl przetop.
Schowaj igle rowno z ceramika (nie masz na rurze zadnych przeszkadzajek) i prowadz caly czas 90 stopni do powierzchni w danym miejscu. Nawet jesli by to oznaczalo, ze masz ciagle spawac z gory, a kolega bedzie Ci obracal rure. Na poczatek akuratnie bedzie.
Kolor po spawaniu powinienes miec niewymagajacy polerowania.
Kolor, bo polysk to co innego.

Dudi...
O widze ze kolega tez lubi mopedy

Tam gdzie pospawales zaczelo rdzewiec zanim wylaczyles spawajke. Przetopu wszedzie nie masz (widac), a gdzieniegdzie wypaliles material (wiec jaki cel ma nierdzewka skoro bedzie rdzewiec?).

Poza tym zrobiles bardzo dobrze. Sprawdzales czy nie cieknie? Mydlo na wierzch, wiatr do srodka i patrz czy babelki nie leca (bo jak leca to u nas na przegladach bardzo na to cieci).

Na sportowa rure to ten material za cienki i od czapki wykonane, ale fajnie wyszlo.


A teraz pomysl sobie... ze z kumplami zrobilibyscie sciepe na porzadny migomat do spawania tego (bo te rury sie jedzie migomatem), zaoszczedzilibyscie na gazie, drucie, czasie i mielibyscie lepsze spawy, wymagajace mniej szlifowania.


A takie rurki jak do tlumika zaliczalem HLO-45 rowniez na MMA
Milimetrowe
I tlumiki tez "przy okazji" szylem.

-----------------------------------------------------------

Mariusz:

Grzejnik spawac... barierke...

A to grzejnikow z nierdzewki w sklepie nie ma?
I jak juz go pospawasz to czym wytrawisz?
Na co Ci grzejnik z nierdzewki, ktora bedzie rdzewiec?

A barierke spawac... to przepraszam na co tam TIG?
Tak jak z tymi tlumikami u kolegi...
To mozna zrobic elektroda.

Jaki imperatyw naklania Was do robienia tego TIGiem?
Przeciez to nawet drozej wychodzi...

ArekCNC

Z dokaldnie tego samego powodu co gabaryt i paliwozernosc ludzie nie kupuja sportowych samochodow czy skuterow wodnych.
WYNAJMUJA JE na czas, kiedy maja ochote zazyc owej rozrywki.

Nie musisz kupowac krowy zeby napic sie mleka.

"Poza tym to nie Uk że do umycia okien wzywa się firmę."

A kto niby ma to zrobic? Czlowiek czasu nie ma na tkaie rzeczy, a firma zrobi to szybciej i taniej ode mnie. Bardziej oplac ami sie posiedziec godzine w fabryce, bo zarobie na to zeby umyli mi wszystkie okna w te godzine.

Czas trzeba szanowac.


"ostatni czyściłem JAPOŃSKI gaźnik po raz 3 w tym roku a chiński (który mi wyrwano ze sprzętu chińskiego co dojeżdżam nim do pracy) czyściłem raz po sezonie"

A sprawdziles ile na chinskim wachy bralo a ile na japonskim?


"W Polsce klucze Yato są uważane za dobre"

Przez kogo?


"dla firmy matki Toya no i VOLVO to też chinszczyzna produkowana w europie "

Jezdze 740 kontenerem
Moge sie stuknac z dowolnie wybrana osobowka z ostatnich 10 lat. Ja z tego wyjde w jednym kawalku i bede mial raczej prosta fure
No i z tylu mieszcza mi sie narzedzia
I nie musze teog naprawiac

A kolega ma opla i to jest dopiero chinszczyzna. Jakies lobby warsztatowe to wypromowalo czy jak?

ArekCNC:
To niech nie wydaje tych 2000pln bo z wiekszym pozytkeim moze je pod kosciolem rozdac.

Niech w maszoperi kupi spawarke z innymi co jej potrzebuja (u nas tak rolnicy warsztaty sobie wyposazaja, bo rpzeciez w tych warsztatach ciagle nie siedza i narzedzi nie uzywaja).

Albo niech czasem zaplaci pare zloty za wypozyczenie sprzetu i spawacza do tej roboty.
Przeciez te dwa tysiace to mu na sto flaszek wystarczy, to przeciez wiecej jak raz w miesiacu przez osiem lat nie pouzywa tego spawania.

A jak potrzebuje czlowiek sie profesjonalizowac w zawodzie, to w zyciu nie siegnie po ten zlom.

Taniosc sosnowych srubokretow nie jest wada narzedzi chromowo vanadowych.


Zreszta co to jest za zjawisko "spawarka do domu"?
Jako zyje, to jeszcze nie widzialem zeby w domu bylo cos do spawania.
A od rur, zbrojen i okapow sa profesjonalne uslugi i sie w tej kwocie na pare lat zmieszcza.

A tak kupi, wyrzuci pieniadze, nawydaje na prad, elektrody, czasu namarnuje, nawku sie... i po co?


"Sam spawam (już nie zawodowo ale na gospodarce i tig mi się przydaje jak spawam na warsztacie"

JUZ. A wiesz przeciez ze to "JUZ nie zawodowo" to jest bardzo odlegle od umiejetnosci niewykwalifikowanego bez majstra nad soba.
To nie jest miotla i zmywak zeby tam czlowieka z lapanki do narzedzia stawiac.


"Idąc twoim tokiem myslenia to za tą kasę tylko maskę z nawiewem sobie kupi i jakieś średnie rękawice. "

Bez przylbicy nie podchodze do spawania przecie. Bez rekawic to raczej tez bym TIGiem niewprawionemu nie polecil.
A aluminium i niektore nierdzewki bez maski z wtryskiem na kablu to lepsze jak podpiecie wydechu do klimy


"Producenci sprzętu nie od dziś dzielą sprzęt na hobby/warsztat/profi a to ty wybierasz jaki sprzęt masz kupic. "

Producenci nie od dzis probuja wcisnac ze te narzedzia nie wymagaja kwalifikacji.
Nawet durnym rowerem trzeba sie nauczyc jezdzic.
A moja baba do dzis nie umie korka odkrecic zeby wache wlac.


"I nie wszystko co chińskie to g**no "

Jak spotkam co lepszego - zmienie zdanie. Ale ja porownuje to wylacznie do aktualnej ligi.
Ford T to nie byl zly samochod, ale dzis by przegladu nie przeszedl. A kupic go ciagle mozna.


"Chińskie sprzęty też się różnią jakością są lepsze i gorsze zależy od importera i jego wymogów
Pamiętaj, że Chiny robią około 60%-70% światowej produkcji te małe wahania to podróbki"

W tym 0% produkcji jakosciowej, ktora odwalaja Japonczycy, Niemcy, Amerykanie i Skandynawowie.

I ta jakosc jest rowneiz zawarta w ich maszynach. Od krzywej linijki da sie proste linei rysowac, ale jest to trudniejsze niz uzywajac linijki prostej.


--------------------------------------------------------------------------

Wiem jak to wyglada, bo mam takiego kolege, co kupuje "tanio".
A pozniej przychodzi pozyczac ode mnie narzedzia, bo mu sie nawet te tanie klucze scieraja.
Spawarke tez sobie kupil, MMA, na 220v.
A jak cokolwiek chce spawac to przychodzi mi spod biurka wyciagac k-pulse3k i prad na kolkach z garazu wyciaga.
I tyle jest tego jego oszczednosci, ze diesla, butle i drutu musi kupic.
Jego MMA ostatni raz w uzyciu widzialem ze dwa lata temu, jak sie elektrody poltorowki zajarzyc nie mogly.
Ale jakos tak mu wygodnie ze wcisnie na panelu material, grubosc, 2pulse i jedzie.

Chinski klucz plaski gozej srube trzyma od szweda Bahco.
A jak mam do kazdego odkrecania dokladac wydatek na srube albo nakretke... to bym musial na glowe upasc.

Jak kto watpi, to niech postawi obok prawdziwa spawarke i to chinskie cos. Niech pospawa tym i tym. I niech opowie o doznaniach jakie mu towazyszyly.

-----------------------------------------------------------------------------

Argus:
Oprocz brazu to jeszcze moze mam wpisac ze glin spawalem, co ?

Bronz to takie cus, co wystepuje na WPSie i trzeba to pospawac.
Ale czy to cos z brazem ma wspolnego to nie spawaczowi wnikac, stoji numer ISO ze to bronz, to to je bronz i basta.
Spawacz to nie jest drut z bebna zeby sie rozwijal.

----------------------------------------------


Lukadyop:
Ja ustawie, Ty ustawisz, kolega Arek ustawi... a jakis czlowiek co spawajke bedzie mial w reku pierwszy raz pare dni sie nasleczy, wolframu nakleji, grubszym slowem rzuci i nam wypisze na forum zesmy mu g polecili, bo pewnie w zmowie jestesmy z importerem.

A zeby wiedziec co i jak ustawic w takim g jak zle robi, to trzeba miec troche expa nastukane na sufitach i znaczkow po alu na rekach.

Bo tez tym ludziom wszystkim sie wydaje ze kupia spawajke tigowa, co ona niby do kazdego materialu zdatna, tylko nikt im nie wspomnial ile trzeba sie uczyc, zeby te igle od materialu utrzymac na dobrej odleglosci, zeby na cos wiecej niz na czarna stal starczylo oslony.

Byle jakim narzedziem to majster sobie i owszem poradzi. Mnie za jedno czy ustawiam maszyne na uchwycie TRIAGa, czy zrobionym samemu na kolanie.
Tyle ze zostawiam przy maszynie mlodziez, co nie czuje palcami jak wymiar leci i powtarzalnosc procesu zadna.

I tak samo z heftowaniem.
A TIG do heftowania to jest ostatnia zmora.
Trzy rece trzeba by do tego najmniej miec na poczatek.

Zreszta ile taki czlowiek co kupi TIGa ma do pospawania i czego?
Niech sobie kupi najwypasniejsze male kempi na MMA. Elektrody pod material kupi i z glowy, przeciez nie bedzie szostkami na 400amp spawal tylko poltora albo dwa milimetry gora mu elektrode trzeba.
A na kiego czorta mu TIG, gaz i wolfram, jak mu sie rece trzesa bardziej niz to oslony daje?

A tak mu nakladziemy do lba, ze aluminium, ze nierdzewka, a taki kupi ChinTiga, nakleji wolframu i nam tu wpisze ze g nie urzadzenie.

Bo owszem i g. Da sie nim pracowac, jak sie juz duzo umie.

Ja tez umiem pociac samym brzeszczotem, a praktykant ma problem pile w reku trzymac. A normalny czlowiek musi miec wyzynarke bo inaczej mu lapki mdleja i krzywo tnie.

-----------------------------------------------------------

I takie mam zdanie, im kto ma mniej doswiadczenia tym lepsze narzedzie musi wziasc do lapy na poczatek.

A jak kto umie spawac i niejedna spawarke mial w reku mu do lba nie strzeli pytac na forum, ktora chinszczyzne kupowac.

----------------------------------------------------------

A co do oczu i przylbicy, to do TIGa ustawia sie dluzsze przycmienie, zeby mialo czas zgasnac. Delay sie to chyba nazywa opoznienie na guzikach.
I wez tu madry czlowieku wyjasnij komus, kto dopiero ma zaczac, ze jak gasnie to jeszcze trzeba reke w pozycji utrzymac, zeby oslaniac gazem zar w zelastwie.
Przeciez to trzeba sie nacwiczyc zeby zachowac koordynacje reki bez oka.

Spawarka to nie jest zabawka, to jest skomplikowane w obsludze narzedzie. Do tego narzedzie reczne, a nie zautomatyzowane. I trzeba do tego umiejetnosci.
Umiejetnosci, ktore na rynku sa bardzo drogie.
Nie bez powodu sa takie drogie. I nie bez powodu narzedzie tez darmo nie chodzi.

--------------------------------------------------------

A jaka jest roznica w samym plomieniu i przetopie miedzy ligowym sprzetem sprzed paru lat, a ligowym sprzetem dzis to wie kazdy kto ma z tym kontakt na biezaco, i tego chinskiego g nie ma co nawet do tego porownywac, bo to sa technologicznie czasy wojny co miala byc o pokoj tak bardzo ze nie wybuchla.

ArekCNC:
Wyjasnij kolegom ile czasu i jakich umiejetnosci wymaga ta regulacja o ktorej piszesz.
I ile materialu trzeba namarnowac i nerwow zeby sie tego nauczyc.

lukadyop:
Taki jestes madry to wyloz wlasne pieniadze na to chinskie swinstwo, o ktorym pisza, albo zagwarantuj ze jak sie bedzie zle spawalo tym co polecisz to oddasz za to kase, co?

Nie ma sprzetu najdrozszego i najlepszego.
Jesty tylko sprzet zapewnaijacy wlasciwa jakosc.

Spawy maja bardzo jasna opisana technologie jakosci od dawna, tym chinskim czyms nie uzyskasz tych parametrow. Wiec to nie sa spawarki. Co najwyzej do monterskiego heftowania sie nadaja.

Dlatego bede dalej pisal, ze jesli ktos szuka spawarki to niech tego g nie kupuje.

Co wiecej... bardzo dobre spawarki, wymagajace mniej napraw niz ta chinszczyzna modyfikacji mozna kupic na wyrpzedazach z firm, bo nie maja czasu i pieniedzy na regeneracje 2-5 letniego sprzetu.
I tam polecam szukac. Spokojnie mozna znalezc za 500euro calkiem przyzwoite kempi, w ktorym sie popsul waz, albo silnik od bebna.

Argus:

1. tak-lubie poczytac, dlatego sledze tych kilka zaledwie watkow, gdzie wypisuje farmazony;

2. tak, jedna z nich trzymam pod biurkiem, nie kupuje narzedzi innych niz najlepsze, nie stac mnie na psujace sie graty, tak, wydalem na to tyle co niektorzy wydaja na samochod czy mieszkanie, kazdy ma jakiegos bzika;

3. a jaki jest sens zakupu d domu grata, co sie nim nei da zrobic porzadnych spoin? kupujac grata masz w domu dalej ZERO narzedzi do spawania;

4. podaje w watpliwosc tok myslenia i glupie oszczednosci, ktore prowadza do olbrzymich strat, w moim domu od bicia jestem ja;


"Chciałbym to wiedzieć bo Twoje posty są co najmniej irytujące"

O swojej irytacji porozmawiaj z lekarzem, moze cos przepisze?
Takie aspoleczne odruchy mozna leczyc, trzeba tylko chciec nad soba pracowac.


"kreujesz sie na NAJLEPSZEGO SPAWACZA który pracuje NA NAJLEPSZYCH MASZYNACH i który wie NAJLEPIEJ co KTOŚ MA KUPIĆ do swojego warsztatu "

Otoz nie kreuje sie. Bylem. Moze jeszcze kiedys bede.
I udzielam tu swojej ani troche skromnej opini. Zeby ludzie, ktorzy maja ochote zmarnowac troche pieniedzy na grata przemysleli czy warto.

Przydomowe warsztaty sa pelne niedzialajacego prawidlowo sprzetu.
Ja rozumiem ze mozecie placic za badziewie, bo tak chcecie kolego... ale ktos to kiedys bedzie musial puscic na recykling, i co wtedy? "Spawarka" ktora wykonano 20 metrow prawidlowych spoin, a pozniej juz tylko smarkala i zastala sie kurzem?
Ladne wysypisko po sobie planujesz zostawic.


"PS do spawania tego BRONZU co go sobie wpisałeś to chyba też jakieś specjalne predyspozycje są potrzebne
Zawykły spawacz jak spawa BRĄZ to pewnie przy Tobie wysiada"

Zapewne tak. Na WPSie stalo jak wol BRONZ. Brazu jakos nie mialem okazji. I strasznie dziadostwo sniezy.

Nowy samochod sportowy, palacy litr na setke, za tysiaka kupie. Tylko powazne oferty.

Tak to walsnie wyglada z tymi spawarkami.

Za tysiaka sie tego nawet nie zatankuje.


Lukadyop:

Idz z tym co Ojciec spawa na kontrole, to sie dowiesz czy dobrze jest.
Jak bedzie dobrze to polecam sosnowy srubokret kupic, bo jest tanszy niz stalowy.