Slavco pisze: ↑09 lip 2018, 22:22
Ale panowie, jeśli autor to zleca to go to nie powinno obchodzić.
Chcę mieć ceownik, rysujesz go i ktoś sobie już liczy współczynniki bo one są przecież dla konkretnych narzędzi, materiałów itd.
Taa... z mojej niezbyt długiej praktyki inżynierskiej wynika, że dobry projekt oprócz zaprojektowania samego detalu uwzględnia także wszystko to, co mogą Ci po drodze sp.....ć

I jeśli wykonawca się gdzieś walnie, ale w dalszym ciągu da się to poskładać, to wtedy jest dobrze. Zakładam oczywiście, że nie mówimy o cyklicznym zlecaniu tysięcy sztuk, gdzie można sobie pozwolić na błędy, poprawki albo nie odebranie partii detali.
Dlatego podejście autora jest jak najbardziej poprawne, w przeciwieństwie do setek jak nie tysięcy konstruktorów-klikaczy, którzy w życiu nie widzieli nawet pilnika.