Znaleziono 1 wynik

autor: FTW
19 kwie 2018, 19:33
Forum: Obróbka metali
Temat: Nawiercanie
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 2769

Re: Nawiercanie

Steryd pisze:
19 kwie 2018, 18:56
1-Nawiercasz tyle, żeby był stożek. Nie ślad po ryjku nawiertaka, tylko stożek. Zazwyczaj wiezdza się od 1,5 do 2 średnic nomimalnych nawiertaka, w zależności od tego jakie wiertło idzie potem i jaki jest materiał.
2- Wiercisz w pełnym materiale, powiercasz otwór, więc wiercisz 8 powiercasz 30, ale to bez sensu. Dzieli się tak, żeby obciążenie było równe, więc 2/3 średnicy kolejnego wiertła, albo po to, żeby dużym wiertlem nie rozbic, więc zostawiasz jakiś tam nieduży naddatek na wykończenie. Takie wiercenie 8 potem 30 nie daje Ci nic w kwestii obciążenia wiertła, ani specjalnie nie daje prowadzenia większego wiertła.
Przecież to wszystko jest logiczne, nie trzeba czytać norm, poradników itp, wystarczy pomyśleć
Z wierceniem to nie do końca tak jest. Mieliśmy takie laboratium na studiach "pomiar sił i momentów przy wierceniu". Wiadomo jak to na studiach, bardziej teoria niż praktyka, ale wnioski były takie, że największe siły generowanie są od ścina wiertła. Wywiercenie nawet fi 3 czy 5, a potem dopiero użycie wiertła o dużej średnicy daje bardzo dobre rezultaty, szczególnie jak obrabiarka nie jest zbyt mocna, albo do kręcenia korbką od konika używamy ręki. Ratunkiem na to jest wiertło z korekcją ścina, ale z tego co pamiętam osłabiona jest wtedy krawędź skrawająca. Oprócz tego przy wiertle dużej średnicy używa się mniejszych obrotów, więc środek takiego wiertła ma praktycznie zerową prędkość skrawania.

Wróć do „Nawiercanie”