witamdzieki za ospowiedzi wreście sie udało uruchomić silniki działają.( tak wogóle to one powinny normalnie trzymać a jak sie steruje to puszczaja i sie kręcą??? tak.???).
przesiedzialem wczoraj nad tym caly dzień i w sumie to niezle cyrki wychodziły ale na szczeście udalo sie uruchomić,bo już sie balem że sterownki były uszkodzone.
Przyczyna była taka:podczas sterowania był włączony ciagle sygnal blokujący silniki (enable ktory wysyłal mi program czyli byl stan niski ciagle)choć nie wiem dlaczego bo konfiguracje robiłem wedlug wskazówek ze strony ale zmieniłem go w ustawieniach na stan wysoki odznaczajac ACTIW LOW w OUTPUT SIGNALS/ENABLE LINE 1 no i wtedy silniki ruszyły i teraz jak przycisk reset mryga to silniki sa zluzowanae a jak nie czyli jak uruchamiam program to trzymaja swoim momentem.Być może przyda sie ta podpowiedż w przyszlośći dla kogoś u kogo pojawi sie podobny problem.
dzieki i pozdrawiam
Sytuacja wyglada tak:zainstalowałem program mach 2 i skonfigurowałem go według wskazówek po tym sprawdziłem krańcówki i e-stop działaja bez zarzutów,problem jest z uruchomieniem silników.Wyglada to tak że jak mruga przycisk RESET w mach2 to silnik pobiera prąd i drga tak jakby chciał wykonać obrót jednak go nie wykonuje a gdy sie naciska na sterowaniu recznym strzałki są jakiś przeskoki jednak silnik tylko drga,tak samo dzieje sie przy sterowaniu programem step2cnc.Nie działa ani na sterowaniu recznym ani na wprowadzonych g- kodach.Tak samo siknik zachowuje sie gdy jest właczony komputer i sterownik a nie ma uruchomionego żadnego programu.Na dzień dzisiejszy brak mi jakichkolwiek pomyslów co może być i gdzie szukać przyczyny,szczerze powiedziawszy to jestem lekko załamany tą sytuacja 
