Znaleziono 1 wynik

autor: MarLip
13 wrz 2017, 20:19
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Nie do końca udany ploter
Odpowiedzi: 3
Odsłony: 1622

Nie do końca udany ploter

Witam,
z racji nadmiaru wolnego czasu chciałem się podzielić z wami swoimi garażowymi wypocinami. Maszyna prezentuje się tak:
Obrazek
Obrazek
Chciałem zbudować maszynkę do rzeźby w aluminium żeby można było w pewnym stopniu uniezależnić się od zewnętrznych dostawców. Rzecz w tym że głowie mam 100 mln pomysłów na rzeczy i fajnie byłoby móc zrobić większość z nich w garażu. Zamiast posiedzieć i poczytać to zapalony zacząłem kupować i składać i taki jest efekt. Ale do rzeczy:
-rama z profili 45x45 (nadal mi się podoba :D ) o wymiarach 991 na około 600 mm, na ramie spoczywa blacha aluminiowa o grubości 6mm. Całość wyszła w mojej ocenie całkiem sztywno.
- za ruch w oś Y odpowiadają 2 śruby trapezowe z Ck15 16x4 poruszane silnikiem 34HS4802 za pomocą łańcucha, niestety nie do końca przemyślałem temat a w połączeniu ze śrubami które są jakie są wyszło tyle że brama puszczona za szybko lubi się klinować. Wałki podparte na bokach fi16. Pomijam fakt że same wałki mogą nie być równoległe pomimo osadzenia ich na kątownikach z zabielonymi powierzchniami (jednak brak powierzchni oporowej).
-brama wykonana ze stali S235 #10mm połączone na górze profilami 40x40, na dole ramka spawana z profilu 20x20. Tutaj popełniłem trzy zasadnicze błędy. Pierwszy z nich polegał na zbyt wąskim rozstawieniu wózków w osi X, drugi na tym że nie pochyliłem bramy "do tyłu". W efekcie ciężar wrzeciona tworzy moment próbujący wygiąć całą bramę. Za ruch w X na bramie odpowiada ta sama śruba i ten sam silnik. I znowu, śruba jest tak prosta że macha blachami na których spoczywa wrzeciono na lewo i prawo (inną kwestią jest brak sztywności niektórych połączeń). Trzeci w mojej ocenie nie aż tak krytyczny to niewpuszczenie śruby osi X pomiędzy wałki tylko umieszczenie jej na górze. Oś X również na wałkach podpartych fi 16, łożyska w obudowie otwartej.
-Oś Z to śruba trapezowa 10x2 + wałki fi 10 i łożyska w obudowie zamkniętej. Blaszki palone laserem z S235 #5 lub 6 (nie pamiętam w tej chwili :P ) Tutaj widać już chyba więcej pomyślunku (szerzej rozstawione wózki). Silnik 2.3Nm (niestety znowu nie pamiętam oznaczenia)
Obrazek
Obrazek
Wrzeciono to suchy chińczyk 1,5 kW. Do aluminiowego blatu przykręcona wiórowa płyta w celu sfrezowania płaszczyzny (z racji świadomości braku geometrii). I jaki efekt? Prędkości max. to 900mm/min ale jak wspomniałem, Y lubią się czasami zablokować. Grawerowanie w miękkich materiałach nie idzie źle ale aluminium idzie już tak:
Obrazek
Niezamierzony (słyszałem parę opinie że nawet ładny) efekt to efekt bujania wrzecionem przez śruby. Frezowanie boków kostki pokazało wzorek pasujący idealnie do skoku śruby. Oprócz tego udało się też zrobić to:
Obrazek
Film prezentujący działanie:
https://youtu.be/7t332nByRVo
Trochę się nauczyłem przy budowie tego cudaka jednak większość części będę chciał sprzedać (obserwować giełdę :twisted: ). Na koniec artystyczna fota i pytanie do Was: jakie błędy jeszcze widzicie? Moim zdaniem niewypał ale dobrze się bawiłem składając to coś.
Obrazek
Pozdrawiam i czekam na wylew krytyki!

Wróć do „Nie do końca udany ploter”