Dzięki za mentalne wsparcie, jednak werbalnie brzmiało to trochę jak odradzanie podejmowania ryzyka i drwiny z tych, którym się nie udało pomimo dotacji UE.
Każdy od czegoś zaczynał i ja od czegoś również chcę zacząć, jestem realistą bo gdybym nie był to pewnie bym poszedł do banku i wziął kredyt najwyższy jaki bym dostał i kupił coś z lotną nazwą bez pomyślunku o przyszłości.
Ten przykład stalowy to był sprzed kilku lat i ta firma sprzed kilku lat miała problem ze znalezieniem wykonawcy dla produkcji innych elementów już metalowych, których części byłem autorem. Takich firm jest więcej!
Co do talentu do interesu to mam przykład, że 2 ludzi w podobnym wieku z podobnym doświadczeniem obecnie jest na znacząco różnym poziomie. Jeden ma małą 2-3 osobową firemkę a inny dobrze wyposażoną narzędziownię i to zagraniczne zlecenia były jego napędem. Ja jak nie spróbuje to się nie dowiem jakim jestem człowiekiem. Mój obecny szef lata helikopterem i ma prywatny samolot odrzutowy a zaczynał w podobnym wieku w jakim ja jestem. Próbując sprzedać swoje rozwiązanie zamykano przed nim drzwi, teraz dotuje powstawanie kierunków na uniwersytetach i przejmuje inne firmy z know how z innych branż ze szpicy technologicznej! Ja nie mam aspiracji żeby mieć tyle co on, ale więcej niż jego pracownik na pewno. Mam nadzieję, że wrodzony upór, nie najgorsze umiejętności komunikacji i chęć nauki są dobrymi składnikami żeby mi się udało. Oczywiście nie wszystko będę mógł zrobić sam, więc będę zlecał, ale jak będę miał własne zaplecze to będę mógł w pewnej części realizować własne koncepcje i oferować usługi.
ad uwagi:
1: gdy stracę pracę i zlecenia się skończą to znaczy, że albo zachorowałem, zmarłem, albo jest jakiś mega kryzys i nie będę sam w bagnie. Na chorobę i śmierć jestem ubezpieczony, zlecenia będę generował po części sam i w zasadzie warsztat to wstęp do produkcji własnych produktów, ale byłoby bardzo miło gdyby na początku był wykorzystywany jako wykonawca zleceń. Inna sprawa, że będę oferował CAD + dokumentacje techniczną i analizy numeryczne (na te usługi "sprzęt" wiedzę i umiejętności już posiadam). Mam nadzieję, że taka dywersyfikacja pozwoli przetrwać zawirowania rynkowe. Gdyby jednak to wszystko wzięło w łeb to istnieje instytucja bankructwa a urządzenie też będzie miało jakąś wartość. Moim plusem jest, że nie posiadam zobowiązań finansowych, więc brak dochodu z maszyny nie będzie generował strat! No i kurcze, mam wspólnika!
2: Ja patrze na to tak, że dobra maszyna obsługiwana przez sprawnego operatora to zaoszczędzenie czasu tak krytycznego dla wielu firm m.in. tej w której pracuję. 6 miesięcy na wykonanie kilku form to nie 2 lata a takie właśnie miałem doświadczenia z pewnym podwykonawcą od tradycyjnego i "taniej" manufaktury. Jak już napisałem wcześniej, nie soft będzie dyktował jakie maszyny kupię, ale jeśli maszyny będą porównywalne to wybiorę tą bardziej kompatybilną z tym co już posiadam bo o wdrażaniu softu na maszynę zostałem poinformowany.
Statystycznie patrząc na mój plan to:
a) nie podejmuję ryzyka i na 100% nie osiągam sukcesu
b) podejmuję ryzyko i na 50% osiągam sukces
W przypadku tej prostej analizy wybór też jest dość prosty, diabeł i tak będzie tkwił w szczegółach, ale i one będą rozpracowywane.
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „Ważne przy zakupie CNC”
- 05 lis 2016, 17:12
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Ważne przy zakupie CNC
- Odpowiedzi: 29
- Odsłony: 3325
- 05 lis 2016, 00:18
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Ważne przy zakupie CNC
- Odpowiedzi: 29
- Odsłony: 3325
Ważne przy zakupie CNC
@Majster70
Moja komunikacja z frezerami, technikami rapid-prototyping itp. odbywa się przy pomocy PLM. Nie za bardzo i oni i ja mamy czas, żeby przełamywać pierwsze lody, żeby przejść do meritum.
Za moją wiedzę przepraszam, na usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że jestem budowlańcem z wykształcenia a w przemyśle pracuję w branży bardzo odmiennej od wyuczonej. Mimo wszystko ani razu nie czułem, że zlecając, kiedyś zewnętrznie a teraz wewnętrznie, robotę muszę dyskutować o budowie narzędzia wykonującego zlecenie!
Wystarczy pojęcie ogólne o sposobach wykonywania projektowanych elementów no i wsparcie bardziej doświadczonych w branży - żeby nie zaprojektować czegoś niewykonalnego.
Prototypy to bardzo szerokie pojęcie i nie tylko "plastik" jest materiałem konstrukcyjnym. Nawet mi się zdarzyło zlecić wykonanie prototypu stalowego wykonanego przez małą narzędziownie a produkt finalny był z tworzywa. No i ta właśnie też narzędziownia wykonuje formy wtryskowe (zarobkowo) na frezarce, elektrodrążarce i tokarce - na korbki! Jak widzisz można wykonać i prototyp i formę na tych samych maszynach. Jedyny mankament pracy tej narzędziowni to brak CNC i wynikające z tego czasy pracy. Dlatego ja wolę jednak zainwestować w bardziej wydajne narzędzie.
Co do kwot, to fajnie, że jakaś padła. Faktycznie 1,5mln to nie na moje siły. Jednak ten mój szacunkowy budżet (może wzrosnąć o 100% bo mam wspólnika) nie będzie wymagał żadnych funduszowych zabaw bo poradzę spłacić w 2 lata. Ryzyko, więc dość niskie bo co najwyżej to będę miał drogą zabawkę i wkurzoną żonę, że marnuje czas i pieniądze.
Narzędziownie/zakłady produkcyjne, które są moją wstępna bazą danych, są z różnych półek i zakładam, że będę miał całkiem reprezentatywny przekrój. Firma w której pracuję, trzepie kasę na pomysłach pracowników i ich pracy twórczej. Mamy kilka działów i ten w którym pracuję posiada maszyny dla celów B+R. Jest też dział zajmujący się produkcją, ale on jest po jedynie słusznej stronie globu, więc tam szczególnie kłopotliwe będzie podglądnięcie narzędziowni. Wiem, że tolerancje tam spadają do mikrona, więc maszyny na pewno powyżej moich możliwości finansowych. Moje zainteresowanie produkcją i prototypowaniem wynika z moich kontaktów z firmami u których chciałem wykonać prototypy własnych pomysłów, bardzo często nie mieli czasu i kolejka na wykonanie trwała rok, ceny też nie były głodowe, więc te urządzenia się zwracają! Oczywiście nie będzie to jedyna usługa oferowana przeze mnie bo osobiście czuję się mocniejszy w innych aspektach a obróbka jest moją piętą achillesową, jak zresztą zdążyłeś już zauważyć.
Moja strategia wyboru urządzenia będzie taka, że przeglądnę bazę danych zgromadzoną wcześniej, wybiorę te na które mnie stać. Doczytam lub/i skonsultuje opinie o nich i ich możliwościach a dodatkowo jeszcze skontaktuję się z producentami krajowymi polecanymi przez ZW3D i nie tylko, żeby podążyć pewne kwestie.
Posiadając wiedzę o jakości urządzeń, widząc ich możliwości i akceptując te dane porównam ich ceny. Jeśli będzie nadal mnie stać to zakupie sprzęt, zatrudnię frezera a wspólnik będzie robił to co potrafi najlepiej, czyli sprzedawał. Dodatkowym atutem jest zagraniczny rynek, który mam na wyciągnięcie ręki. Ryzyko spada z dość niskiego na baaaardzo niskie
Niemniej dziękuję za krytyczne uwagi bo dzięki nim się człowiek uczy.
Jak już wystartujemy to zaproszę Cię na wizytę, możemy się założyć jak długo przetrwamy ;P
Pozdrawiam,
AP
Moja komunikacja z frezerami, technikami rapid-prototyping itp. odbywa się przy pomocy PLM. Nie za bardzo i oni i ja mamy czas, żeby przełamywać pierwsze lody, żeby przejść do meritum.
Za moją wiedzę przepraszam, na usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że jestem budowlańcem z wykształcenia a w przemyśle pracuję w branży bardzo odmiennej od wyuczonej. Mimo wszystko ani razu nie czułem, że zlecając, kiedyś zewnętrznie a teraz wewnętrznie, robotę muszę dyskutować o budowie narzędzia wykonującego zlecenie!
Wystarczy pojęcie ogólne o sposobach wykonywania projektowanych elementów no i wsparcie bardziej doświadczonych w branży - żeby nie zaprojektować czegoś niewykonalnego.
Prototypy to bardzo szerokie pojęcie i nie tylko "plastik" jest materiałem konstrukcyjnym. Nawet mi się zdarzyło zlecić wykonanie prototypu stalowego wykonanego przez małą narzędziownie a produkt finalny był z tworzywa. No i ta właśnie też narzędziownia wykonuje formy wtryskowe (zarobkowo) na frezarce, elektrodrążarce i tokarce - na korbki! Jak widzisz można wykonać i prototyp i formę na tych samych maszynach. Jedyny mankament pracy tej narzędziowni to brak CNC i wynikające z tego czasy pracy. Dlatego ja wolę jednak zainwestować w bardziej wydajne narzędzie.
Co do kwot, to fajnie, że jakaś padła. Faktycznie 1,5mln to nie na moje siły. Jednak ten mój szacunkowy budżet (może wzrosnąć o 100% bo mam wspólnika) nie będzie wymagał żadnych funduszowych zabaw bo poradzę spłacić w 2 lata. Ryzyko, więc dość niskie bo co najwyżej to będę miał drogą zabawkę i wkurzoną żonę, że marnuje czas i pieniądze.
Narzędziownie/zakłady produkcyjne, które są moją wstępna bazą danych, są z różnych półek i zakładam, że będę miał całkiem reprezentatywny przekrój. Firma w której pracuję, trzepie kasę na pomysłach pracowników i ich pracy twórczej. Mamy kilka działów i ten w którym pracuję posiada maszyny dla celów B+R. Jest też dział zajmujący się produkcją, ale on jest po jedynie słusznej stronie globu, więc tam szczególnie kłopotliwe będzie podglądnięcie narzędziowni. Wiem, że tolerancje tam spadają do mikrona, więc maszyny na pewno powyżej moich możliwości finansowych. Moje zainteresowanie produkcją i prototypowaniem wynika z moich kontaktów z firmami u których chciałem wykonać prototypy własnych pomysłów, bardzo często nie mieli czasu i kolejka na wykonanie trwała rok, ceny też nie były głodowe, więc te urządzenia się zwracają! Oczywiście nie będzie to jedyna usługa oferowana przeze mnie bo osobiście czuję się mocniejszy w innych aspektach a obróbka jest moją piętą achillesową, jak zresztą zdążyłeś już zauważyć.
Moja strategia wyboru urządzenia będzie taka, że przeglądnę bazę danych zgromadzoną wcześniej, wybiorę te na które mnie stać. Doczytam lub/i skonsultuje opinie o nich i ich możliwościach a dodatkowo jeszcze skontaktuję się z producentami krajowymi polecanymi przez ZW3D i nie tylko, żeby podążyć pewne kwestie.
Posiadając wiedzę o jakości urządzeń, widząc ich możliwości i akceptując te dane porównam ich ceny. Jeśli będzie nadal mnie stać to zakupie sprzęt, zatrudnię frezera a wspólnik będzie robił to co potrafi najlepiej, czyli sprzedawał. Dodatkowym atutem jest zagraniczny rynek, który mam na wyciągnięcie ręki. Ryzyko spada z dość niskiego na baaaardzo niskie

Niemniej dziękuję za krytyczne uwagi bo dzięki nim się człowiek uczy.
Jak już wystartujemy to zaproszę Cię na wizytę, możemy się założyć jak długo przetrwamy ;P
Pozdrawiam,
AP
- 04 lis 2016, 00:27
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Ważne przy zakupie CNC
- Odpowiedzi: 29
- Odsłony: 3325
Ważne przy zakupie CNC
Panowie,
Bardzo dziękuję za poświęcony czas. Mam już jako taki pogląd na temat, wcześniej się nie zastanawiałem nt. urządzeń peryferyjnych i dzięki za zwrócenie uwagi na tą kwestię.
Jeśli ktoś ma jakieś dodatkowe uwagi nt. moich pytań to proszę się nie krępować, chętnie doczytam nowe rzeczy.
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że w firmie gdzie pracuję, wyceny i projektowanie formy wtryskowej wycenia się na podstawie modelu 3D a rysunki robimy jako wsparcie do kontroli krytycznych wymiarów, deklaracji miejsc wtrysku tzw. gate-ów, chropowatości itp.
Temat CAD jest mi znany, bowiem pracowałem na Creo a teraz pracuję na NX 8.5, więc co nieco wiem. ZW3D kupiłem w dobrej ofercie w wersji Premium, więc chcę wykorzystać jego możliwości, stąd pytanie o 3 osie, które nie zostało zaspokojone
Co do tego co chciałbym robić to chciałby wspierać wykonawstwo form wtryskowych, ale też drobniejszych elementów dla przemysłu, części pomp, zawory, obudowy filtrów, nietypowe elementy, elementy skrzyń biegów... (górnictwo, samochodówka, okrętownictwo...)
Na początek zakładam, że obszar roboczy pierwszej maszyn nie będzie większy niż 1x1x1[m]. Przepraszam, że jednostki nienaturalne w mechanice, ale oszczędzam zera bo mi się przydadzą gdzie indziej. Mam też zamiar wykonywać prototypy na zlecenie i na własne potrzeby, stąd ta uniwersalność.
Sprytnie sobie podejrzałem parki maszynowe narzędziowni i innych firm, muszę też zrobić sondowanie u mnie w firmie, na bank mają Mazaki i manualne ("na korbki" na których miałem szkolenie). Pooglądam ceny i może znajdę na Forum jakieś info dot. samych maszyn. Miałem też pytanie o Mar-tool, znacie może ich urządzenia? Wiem, że w PL wspierają ZW3D dość mocno (więc plus), ale to nie mój CAD będzie mi mówił co ja mam kupić...
Doczytam tę kwestię o oprogramowaniu, kodach i sterownikach bo to dosyć intrygujące.
Co to odwiecznej walki (kiedyś jej nie było bo nie było CAM
, więc nie taka odwieczna) to mam nadzieję, że Was pogodzę mówiąc, że jakiś banalny element można na kartce naszkicować i zakodować z pulpitu i będzie szybciej (a czas to pieniądz) natomiast nie widzę siebie, bynajmniej, ręcznie wpisującego kod definiujący wirnik turbinki, która jest optymalizowana, więc jej geometria odbiega zdecydowanie od prostych figur przestrzennych. Jeśli ktoś z Was takie fiki miki potrafi to piszcie bo pewnie w 2017 będę poszukiwał operatora 
Od siebie też dodam, że darmowego oprogramowania bym nie skreślał, gdyż do niedawna systemy klastrów obliczeniowych kontrolowały dwa systemy, Linux i Solaris. Obecnie pozostał tylko Linux i ja mam do niego ogromny szacunek. Jak napisałem wyżej, temat softu sobie przejrzę bo kolejne pytanie skończy się chyba jakąś wojną.
Ostatnia uwaga:
Szkoda, że kilku użytkowników nie włączyło się w poradę, pomimo, że śledzą i wytykają błędy innym. To chyba nie tędy droga w kwestii forów.
Pozdrawiam i następne pytania będą nieco bardziej precyzyjne.
AP
Bardzo dziękuję za poświęcony czas. Mam już jako taki pogląd na temat, wcześniej się nie zastanawiałem nt. urządzeń peryferyjnych i dzięki za zwrócenie uwagi na tą kwestię.
Jeśli ktoś ma jakieś dodatkowe uwagi nt. moich pytań to proszę się nie krępować, chętnie doczytam nowe rzeczy.
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że w firmie gdzie pracuję, wyceny i projektowanie formy wtryskowej wycenia się na podstawie modelu 3D a rysunki robimy jako wsparcie do kontroli krytycznych wymiarów, deklaracji miejsc wtrysku tzw. gate-ów, chropowatości itp.
Temat CAD jest mi znany, bowiem pracowałem na Creo a teraz pracuję na NX 8.5, więc co nieco wiem. ZW3D kupiłem w dobrej ofercie w wersji Premium, więc chcę wykorzystać jego możliwości, stąd pytanie o 3 osie, które nie zostało zaspokojone

Na początek zakładam, że obszar roboczy pierwszej maszyn nie będzie większy niż 1x1x1[m]. Przepraszam, że jednostki nienaturalne w mechanice, ale oszczędzam zera bo mi się przydadzą gdzie indziej. Mam też zamiar wykonywać prototypy na zlecenie i na własne potrzeby, stąd ta uniwersalność.
Sprytnie sobie podejrzałem parki maszynowe narzędziowni i innych firm, muszę też zrobić sondowanie u mnie w firmie, na bank mają Mazaki i manualne ("na korbki" na których miałem szkolenie). Pooglądam ceny i może znajdę na Forum jakieś info dot. samych maszyn. Miałem też pytanie o Mar-tool, znacie może ich urządzenia? Wiem, że w PL wspierają ZW3D dość mocno (więc plus), ale to nie mój CAD będzie mi mówił co ja mam kupić...
Doczytam tę kwestię o oprogramowaniu, kodach i sterownikach bo to dosyć intrygujące.
Co to odwiecznej walki (kiedyś jej nie było bo nie było CAM


Od siebie też dodam, że darmowego oprogramowania bym nie skreślał, gdyż do niedawna systemy klastrów obliczeniowych kontrolowały dwa systemy, Linux i Solaris. Obecnie pozostał tylko Linux i ja mam do niego ogromny szacunek. Jak napisałem wyżej, temat softu sobie przejrzę bo kolejne pytanie skończy się chyba jakąś wojną.
Ostatnia uwaga:
Szkoda, że kilku użytkowników nie włączyło się w poradę, pomimo, że śledzą i wytykają błędy innym. To chyba nie tędy droga w kwestii forów.
Pozdrawiam i następne pytania będą nieco bardziej precyzyjne.
AP
- 02 lis 2016, 23:12
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Ważne przy zakupie CNC
- Odpowiedzi: 29
- Odsłony: 3325
Witam ponownie Wszystkich.
Bardzo dziękuję za aktywność! Po przeczytaniu Waszych postów, przemyśleniu mojej wizji co chciałbym na początek robić i jaki mam sprzęt CAM postanowiłem skupić się na frezarce, max 3 osie.
Pytanie nadal brzmi: Jakie kluczowe parametry, są ważne przy zakupie frezarki CNC? Można rozwinąć na tokarkę bo temat pokrewny. Pomijamy Water-Jety, lasery itp.
Kryteria, którymi proszę się kierować to:
- Jakość wykonanych detali i powtarzalność w produkcji wieloseryjnej
- Precyzja
- Niezawodność
- Uniwersalność
- Komunikacja z użytkownikiem przez manualny interfejs i CAM
- Cena
- Inne kryteria ważne, które pominąłem
Wiem już co nieco o gabarytach obszaru roboczego i że ma wpływ na cenę, ale jak wielki wpływ? Wiem, że w produkcji materiałów niespokrewnionych należy nie mieszać, jednak jak rozumiem, kilka prototypów z PA6,6+WS na frezarce dla stali nie będzie tragedią. Wiem, że prędkości są różne w zależności od materiału, ale czy frezarką do metali obrobię wszystkie metale miękkie, żeliwo, stale do obróbki? Jaki jest standardowy zakres obrotów i czy można go rozszerzyć wybierając bardziej uniwersalne urządzenie czy zarobić i dokupić nowe urządzenie?
Co jeszcze wpływa na cenę, jakość, użyteczność frezarki? Jak bardzo ułatwia życie posiadanie 3 osi ( moje ZW3D posiada możliwość obsługi tokarki x2 osie i frezarki x3 osie)?
Mam namiar na wykonawcę obrabiarek CNC, które współpracują z ZW3D, jakieś doświadczenia z urządzeniami Mar-Tool?
Na koniec prosiłbym więcej meteorytyki a mniej emocji, to jest forum techniczne a nie teatralne, więc szukam zwięzłych informacji a nie wojen podjazdowych między użytkownikami. Jeśli chcesz podważyć czyjąś opinię/argument to proszę przedstaw dowód, nie tylko ja będę w przyszłości czytał te informacje, więc lepiej niech są naładowane faktami a nie uszczypliwościami.
Za wszelkie informacje z góry dziękuję, oceny ryzyka również zostały przyjęte.
Pozdrawiam,
AP
[ Dodano: 2016-11-02, 23:25 ]
Jeszcze jedna uwaga, proszę nie wnikać w pisanie kodu bo tak jak Pan Robert słusznie zauważył, pisanie oprogramowania niskopoziomowego aby rozumiało skrypty/makra/programy wysokopoziomowe, które właśnie Wy nazywacie CN kodem czy G-kodem to dwie inne bajki.
Przykładem tu jest grupa solverów OpenFOAM, dane wsadowe pisze się właśnie w postaci skryptów z danymi fizycznymi, materiałowymi i statystycznymi, uwzględniających język C++, ale jądro OpenFOAM to jest inny poziom abstrakcji i tu byle użytkownik to może mieć sporo do nauczenia.
Jeśli dobrze rozumiem "kodowanie" CNC też polega ono na wpisaniu parametrów, tym razem to parametry obróbki, czyli współrzędne XYZ plus prędkości posuwu i prędkości obrotu są tu najistotniejsze...
Nawiązując do mojego poprzedniego postu, czy mogę liczyć na meteorytykę?
Pozdrawiam,
AP
Bardzo dziękuję za aktywność! Po przeczytaniu Waszych postów, przemyśleniu mojej wizji co chciałbym na początek robić i jaki mam sprzęt CAM postanowiłem skupić się na frezarce, max 3 osie.
Pytanie nadal brzmi: Jakie kluczowe parametry, są ważne przy zakupie frezarki CNC? Można rozwinąć na tokarkę bo temat pokrewny. Pomijamy Water-Jety, lasery itp.
Kryteria, którymi proszę się kierować to:
- Jakość wykonanych detali i powtarzalność w produkcji wieloseryjnej
- Precyzja
- Niezawodność
- Uniwersalność
- Komunikacja z użytkownikiem przez manualny interfejs i CAM
- Cena
- Inne kryteria ważne, które pominąłem
Wiem już co nieco o gabarytach obszaru roboczego i że ma wpływ na cenę, ale jak wielki wpływ? Wiem, że w produkcji materiałów niespokrewnionych należy nie mieszać, jednak jak rozumiem, kilka prototypów z PA6,6+WS na frezarce dla stali nie będzie tragedią. Wiem, że prędkości są różne w zależności od materiału, ale czy frezarką do metali obrobię wszystkie metale miękkie, żeliwo, stale do obróbki? Jaki jest standardowy zakres obrotów i czy można go rozszerzyć wybierając bardziej uniwersalne urządzenie czy zarobić i dokupić nowe urządzenie?
Co jeszcze wpływa na cenę, jakość, użyteczność frezarki? Jak bardzo ułatwia życie posiadanie 3 osi ( moje ZW3D posiada możliwość obsługi tokarki x2 osie i frezarki x3 osie)?
Mam namiar na wykonawcę obrabiarek CNC, które współpracują z ZW3D, jakieś doświadczenia z urządzeniami Mar-Tool?
Na koniec prosiłbym więcej meteorytyki a mniej emocji, to jest forum techniczne a nie teatralne, więc szukam zwięzłych informacji a nie wojen podjazdowych między użytkownikami. Jeśli chcesz podważyć czyjąś opinię/argument to proszę przedstaw dowód, nie tylko ja będę w przyszłości czytał te informacje, więc lepiej niech są naładowane faktami a nie uszczypliwościami.
Za wszelkie informacje z góry dziękuję, oceny ryzyka również zostały przyjęte.
Pozdrawiam,
AP
[ Dodano: 2016-11-02, 23:25 ]
Jeszcze jedna uwaga, proszę nie wnikać w pisanie kodu bo tak jak Pan Robert słusznie zauważył, pisanie oprogramowania niskopoziomowego aby rozumiało skrypty/makra/programy wysokopoziomowe, które właśnie Wy nazywacie CN kodem czy G-kodem to dwie inne bajki.
Przykładem tu jest grupa solverów OpenFOAM, dane wsadowe pisze się właśnie w postaci skryptów z danymi fizycznymi, materiałowymi i statystycznymi, uwzględniających język C++, ale jądro OpenFOAM to jest inny poziom abstrakcji i tu byle użytkownik to może mieć sporo do nauczenia.
Jeśli dobrze rozumiem "kodowanie" CNC też polega ono na wpisaniu parametrów, tym razem to parametry obróbki, czyli współrzędne XYZ plus prędkości posuwu i prędkości obrotu są tu najistotniejsze...
Nawiązując do mojego poprzedniego postu, czy mogę liczyć na meteorytykę?
Pozdrawiam,
AP
- 02 lis 2016, 01:41
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Ważne przy zakupie CNC
- Odpowiedzi: 29
- Odsłony: 3325
Ważne przy zakupie CNC
Witam serdecznie Wszystkich.
Mam pytanie dotyczące zakupu maszyny CNC. Otóż interesują mnie kluczowe parametry, które są ważne przy zakupie urządzenia.
Załóżmy, że mam 100k PLN do wydania i chciałbym być w miarę uniwersalny jeśli chodzi o zakres oferowanych usług, czyli drobnica np: inserty, nietypowe elementy złączne itp. oraz jakieś elementy większe gabarytowo np: formy wtryskowe. Róże materiały, od tworzyw sztucznych, przez drewno po stal. Oczywiście bardzo ważna jest niezawodność i precyzja.
Ważne, żeby urządzenie potrafiło czytać dane wejściowe z ZW3D, mam licencję na obsługę max 3 osi, jednak jeśli będzie potrzeba to dokupię moduł na x5, albo zakupię zupełnie co innego pod CAM, jeśli będą powody.
Urządzeń może być kilka (frezarka+tokarka) i jeśli w/w budżet pozwoli to dlaczego nie jakąś wypalarkę laserową a może lepiej droższą frezarkę wieloosiową, która może zastąpić tokarkę, może?
Jestem na etapie rozpoznawania branży, więc przyjmę wszystkie informacje chętnie, przefiltruje i zbyt kombinujących sprzedawców odsieje, więc bez przesadne propagandy proszę.
Oczywiście, jeśli łączenie obróbki drewna z metalami na jednej maszynie to jakieś nieporozumienie, lub też inne połączenia to proszę się nie krępować z opinią
Pozdrawiam,
AP
Mam pytanie dotyczące zakupu maszyny CNC. Otóż interesują mnie kluczowe parametry, które są ważne przy zakupie urządzenia.
Załóżmy, że mam 100k PLN do wydania i chciałbym być w miarę uniwersalny jeśli chodzi o zakres oferowanych usług, czyli drobnica np: inserty, nietypowe elementy złączne itp. oraz jakieś elementy większe gabarytowo np: formy wtryskowe. Róże materiały, od tworzyw sztucznych, przez drewno po stal. Oczywiście bardzo ważna jest niezawodność i precyzja.
Ważne, żeby urządzenie potrafiło czytać dane wejściowe z ZW3D, mam licencję na obsługę max 3 osi, jednak jeśli będzie potrzeba to dokupię moduł na x5, albo zakupię zupełnie co innego pod CAM, jeśli będą powody.
Urządzeń może być kilka (frezarka+tokarka) i jeśli w/w budżet pozwoli to dlaczego nie jakąś wypalarkę laserową a może lepiej droższą frezarkę wieloosiową, która może zastąpić tokarkę, może?
Jestem na etapie rozpoznawania branży, więc przyjmę wszystkie informacje chętnie, przefiltruje i zbyt kombinujących sprzedawców odsieje, więc bez przesadne propagandy proszę.
Oczywiście, jeśli łączenie obróbki drewna z metalami na jednej maszynie to jakieś nieporozumienie, lub też inne połączenia to proszę się nie krępować z opinią

Pozdrawiam,
AP