Toczysz środek oraz przód felg , następnie wiercisz otwory przez które przyszłe felgi będa przykręcona do piasty . Potem bierzesz kawałek materiału lapiesz w uchwyt i toczysz w taki sposób żeby można było na niego założyć felgę . Wkręcasz śruby podpierasz klem i toczysz wszystkie po kolei . Gadka o zawartości krzemu i temu podobnym sie nie przejmuj zbytnio bo przy toczeniu kilku sztuk to nie ma znaczenia . W twoim przypadku najlepsze będą noże z SW ladnie naostrzone na ostro . Polewanie denaturatem jak ktoś wcześniej wspomniał . I jedna rzecz o której nikt nie wspomniał a mianowicie rozszerzalność cieplna Na zwyklej tokarce jeśli pojedziesz bez chłodzenia a pewnie tak będzie po kilku przejazdach detal sie tak rozgrzeje ze różnica w wymiarach będzie juz znaczna . Mój rekord to na średnicy 20mm -24setki .

Do toczenia po górze zastosuj sfozen unikniesz wielu problemów .