drzasiek90 pisze:i wiesz, że gorszego jak 150Ah nie dostaniesz. Pojemność przykładowa, żeby zaraz się ktoś nie wymadrzal że za mało czy za dużo

ja pozwolę sobie się powymądrzać
obecnie pojemność takiego akumulatora podaje sie chyba w kWh.
bo póki nie nastąpiła jeszcze normalizacja napięcia to same Ah mogły by wprowadzać w błąd, może nie wszystkich ale dajmy na to większość kobiet.
od razu uprzedzam, to nie złośliwość z mojej strony ani względem ciebie , ani kobiet.

nanab pisze: Jak ktoś ma to nie powinien się wypowiadać, bo się nie zna.

oczywista oczywistość, bo jak by się znał to by nie kupił

zlp pisze:Przez te 100 lat rozwoju nie mamy nawet akceptowalnej finansowo technologii która pozwoliłaby zbudować wielki akumulator do magazynowania energii słońca i wiatru

może ci którzy sponsorują rozwój nauki nie mają w tym interesu aby coś takiego powstało?

IMPULS3 pisze:Nie wymagajmy od niby nowej technologii od razu cudów.

niby ona nowa, ale swoje lata już ma
https://spidersweb.pl/autoblog/rekord-p ... t-100-kmh/
w takich dziedzinach interes zawsze bierze górę,
kiedyś, ktoś postawił na ropę naftową. (niektórzy nawet wiedzą kto)
na paliwie do lamp naftowych interes słabo by się kręcił, ale motoryzacja i farmacja pozwoliły skrzydełka rozwinąć.
dzisiaj znowu wajchę przekładają i stary nowy trend w motoryzacji ktoś chce znowu do łask przywrócić.
i można być pewnym że za darmo tego nie robi. dla ekologii również zysków się nie wyrzecze

jasiu... pisze:A że tych ludzi, naukowców z możliwościami przeprowadzania badań, którym każdy może się przyjrzeć jest bardzo dużo, to im wierzę.

podchodząc w ten sposób do sprawy,
to może zacznij jeść gówno, przecież miliardy much chyba nie mogą się mylić.

jasiu... pisze:Obejrzyj sobie publikacje np. na Lancecie, czy opisy badań technicznych, gdzieś w publikacjach, zrozumiesz, jak to wygląda. Bo na razie to twoja wyobraźnia zdecydowanie góruje nad rzeczywistością.

ja bym pokusił się o stwierdzenie,
że jesteś janie człowiekiem wielkiej wiary.
ale wierzysz szubrawcom i to cię gubi
ten twój wzorcowy lancet to obecnie źródło porównywalne do jutuba, z tą tylko różnicą że procentowa skala przekłamań i fałszerstw nie jest w obu przypadkach taka sama.

jasiu... pisze:Ale ja to wiem.

z tego co piszesz to nie wiesz.
i właśnie po to jest ta tajemnica służbowa, aby tacy jak ty nie wiedzieli a jedynie wydawało się im że wiedzą.

jasiu... pisze:Czy pełna wiedza jest w takim wypadku dostępna?

oczywiście że nie i to nie tylko na jutubie
nie zastanawiało cię nigdy w jakim celu są wprowadzane tajemnice służbowe itp. ?

jasiu... pisze:Biznes chce mieć rzeczywistą wiedzę.

i ją otrzymuje od swoich pracowników, między innymi naukowców którzy dla biznesu pracują.
dzisiaj biznes to korporacje, a nie jakiś pan stasiu ze swoją fabryczką
pan stasiu to plankton potrzebny planktonożercom którzy pracują dla grubszych ryb.
a taki ty i ja to dla nich tylko biomasa.
no ale może tobie się wydaje że jesteś kimś ważniejszym w tym łańcuchu
,

jasiu... pisze:Nie kłamią, naukowcy mówią prawdę, a biznesmeni z tej prawdy wybierają to, co dla ich biznesu jest opłacalne.

w obecnych realiach nauka bez biznesu nie istnieje.
a teraz dopowiedz sobie co mają mówić i mówią dzisiejsi naukowcy aby było co do "gara włożyć"

nic dobrego to nie wróży

tuxcnc pisze:Mamy się bać atomu, żebyśmy chcieli kupować gaz od ruskich

bardzo ciekawa teoria
czasami lepiej się nie odzywać.
bo po co rozwiewać wątpliwości

nanab pisze:Ludzie po prostu nie chcą trwałych rzeczy

ludzi za pomocą reklam i zabiegów socjotechnicznych można zmanipulować i ogłupić, co już nie jednokrotnie uczyniono