Osobiście wspominam Ustronie Morskie. Wstać trzeba było skoro świt, jak kutry wracały i można było kupić świeże, dobre rybki. Niedaleko wieża w Gąskach, Kołobrzeg.
Ale to pewnie bardziej wyjazd weekendowy, bo tak jak ktoś powyżej wspominał: dłuższy wyjazd latem.
Sama byłam po sezonie nad morzem i wiem, że duża część restauracji, pubów jest pozamykana niestety