Uważam, że nie aż takezbig pisze:A uważasz, że zasilacza impulsowego nie można przeciążyć? Jak to zrobisz, to też nic strasznego się nie stanie. W pewnych granicach wytrzyma, starając się utrzymać napięcie, a potem zadziałają zabezpieczenia. Impulsowy również zareaguje na zwrot z silnika i obniży swoje napięcie, tak, aby utrzymać zadane. Z drugiej strony w obu przypadkach (trafo/impulsowy) nie powinno być przeciążenia, bo to oznacza, że źle dobrano moc zasilacza.

Szczególnie że chińskie zasilacze impulsowe są w podobnych cenach co transformatory, jedynie co to trzeba faktycznie mostek i kondensatory dorzucić, ale mamy za to trwały i pewny zasilacz.