możesz popróbować, powinno dać rade z tym rozbijaniem.

u nas jajpierw był zataczany otwór na obu końcach, poźniej szczekami od wewnatrz a z drugiej strony plansza zabierakowa pok kieł. przetoczyć górę na odpowiednią średnicę a poźniej gwint. skoro macie słabą maszynę to może najpierw grzybkowym fi6, później powiedzmy fi10 lub 12 i tym na gotowo?

u nas było robione na mocnych maszynach wiec szło bez problemu. ja bym poradził spróbować to zrobić małym sposobem. a mianowicie nacinasz najpierw nakałek na srodku tego potrzebnego ale innym nożem, jakimś mniejszym nacinakiem. później zostaje jeszcze to poprawić nożem kształtowym ale ten już będzie miał lżej bo tylko zebrać boki. nie wiem czy zrozumiałeś dobrze co mam na myśli. na jakich obrotach to robicie?

hehe wiec teraz wy to robicie, jak jeszcze w polsce pracowałem to robiliśmy takie detale, nawet nie wiem czy nie te. ale mala kasa była a zabawy duzo. nie jest to będen do wyciągarki?

tym nożem z promieniem to na raz probujecie zbierać?