i dlatego lubie to forum, jak najechać na kogoś to są pierwsi i najchętniej na człowieku suchej nitki by nie zostawili, ale jak podjąć męskie dorosłe decyzje to raptem kilka osób na to stać, od dłuższej chwili obseruję ten temat bo właśnie miałem nosa, że nie wpali spotkanie, zastanawiałem się tylko kiedy wszystko legnie... uwielbiam jezdzić na zloty swojego forum samochodowego, wszyscy zdecydowani, nie ma problemów z kasą, nawet dwa lata temu padł pomysł kupienia na zloty wielkiego namiotu za dosyć dużą sumę, zrzucili się wszyscy po 50zł, kto tylko miał gotówkę, sam wpłaciłem a do tej pory namiotu nie widziałem

wyjechałem do anglii i niestety od tamtej pory na zlocie nie byłem
