Znaleziono 5 wyników

autor: jajuś
10 lip 2016, 15:31
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: problem z TIG-em
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 1609

Ja w żaden sposób nie neguje potrzeby posiadania certyfikatu który jest potrzebny żeby spawać zawodowo. Analogicznie jak chce się być kierowcą ciężarówki to musi sie mieć prawo jazdy odpowiedniej kategorii. Ja podchodze sceptycznie to tezy że ukończenie kursu w tym przypadku spawalniczego wystarczy żeby znaleźć pracę za granicą nawet dla osoby która nic przed kursem nie miała wspólnego ze spawaniem. Przytoczę historię mojego kolegi który widząc że w norwegi jest duże zapotrzebowanie na operatorów cnc postanowił zrobić kurs w Polsce. Podkreślam że człek w norweskim i niemiecki języku rozmawia bardzo dobrze. No więc za tygodniowy kurs zapłacił chyba 2500zł dostał dyplom w kilku językach. Szukał w norwegii i niemczech. Generalnie wszystkie rozmowy przebiegały tak samo czyli po pytaniu o staż zawodowy/nie miał go / został informowany że się z nim skontakują jeżeli przejdzie proces rekrutacyjny. I do tej pory nie znalazł żadnej pracy związanej z cnc. Takie jest rzeczywistość za granica i nie ma co mydlić oczów młodym ludziom że jest inaczej. STAZ PRACY I JEZYK DANEGO KRAJU jest niezbędny żeby znaleźć dobrą robotę a certyfikat? oczywiście że tak bo to tak jakby szukać pracy jako kierowca tira mając tylko prawo jazdy kategorii B

Pozdrawiam :mrgreen:
autor: jajuś
09 lip 2016, 19:35
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: problem z TIG-em
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 1609

InzSpawalnik pisze:A nie lepiej pojsc na ten kurs, wydac te 2500, nauczyc sie solidnie podstaw i wyrobic certyfikat spawacza ? Nastepnie mozesz wejsc na strone spawalnictwo.com.pl i w dziale ofert pracy sa setki ( jesli nie tysiace ) ofert dla spawaczy z roznych krajow wszystko przez polskie agencje. Ten wydatek na kurs zwroci ci sie po 1-2 tygodniach a po kolknych 1-2 zarobisz na spawarke. Dodatkowo poznasz konkretna gruba robote i nauczysz sie od spawaczy ktorzy widzieli to i owo w swojej karierze.
Brzmi to zbyt łatwo, tzn z tego co słyszałem obecne kursy (nie tylko spawacza) sie troche wypaczyły (sprostytuowały) i tylko kasa sie liczy :???: a to oznacza że "klient" po takim kursie wychodzi z dyplomem, kilkoma książkami i i pewnymi podstawami. I teraz pytanie, czy pracodawca za granicą szuka takiego pracownika? tak jak napisałem na początku to jest zbyt łatwe i trzeba ostrożnie formułować takie tezy ponieważ ktoś to czyta i myśli że receptę na życie znalazł. Aaa ja juz 5 rok w norwegi pracuje, nie jako spawacz ale pieniążki tez dobre i temat agencji zwłaszcza polskich jest mi znany. W skrócie SZAMBO gdzie człowiek jest traktowany przedmiotowo najdelikatniej ujmując temat. Tak czy wszak dziekuje za rady :mrgreen:

[ Dodano: 2016-07-09, 19:46 ]
RomanJ4 pisze:A ja Ci poradzę - nie rezygnuj z chęci nauczenia się samodzielnie na własny użytek, jeśli nie stać Cię na spory wydatek za kurs. Tak było by najlepiej, ale czasem nie ma możliwości i trzeba sobie radzić.
Świat do samouków należy, duża część kolegów na tym forum też "szkół" nie kończyła, a perfekcyjnie robi różne rzeczy.
Jedno tylko jest pewne - jakieś frycowe zapłacić trzeba, ale bez dawki teorii będzie ono znacznie większe, więc kop i szperaj w tematach, pytaj, dociekaj gdzie możesz, (net to kopalnia wiedzy, a i książką nie pogardź), a nauczysz się na pewno. Praktyka przyjdzie wprost proporcjonalnie do poświęconego zagadnieniu czasu. Po prostu -trzeba czytać i próbować nie zważając na początkowe niepowodzenia..
To moja rada....

O takie wsparcie mi chodziło :grin: pomijając już temat spawarki :mrgreen: Książki juz kupione... bo najpierw teoria a później praktyka :mrgreen: no i maska samoprzyciemniająca to podstawa :mrgreen:

[ Dodano: 2016-07-09, 20:01 ]
InzSpawalnik pisze:A nie lepiej pojsc na ten kurs, wydac te 2500, nauczyc sie solidnie podstaw i wyrobic certyfikat spawacza ? Nastepnie mozesz wejsc na strone spawalnictwo.com.pl i w dziale ofert pracy sa setki ( jesli nie tysiace ) ofert dla spawaczy z roznych krajow wszystko przez polskie agencje. Ten wydatek na kurs zwroci ci sie po 1-2 tygodniach a po kolknych 1-2 zarobisz na spawarke. Dodatkowo poznasz konkretna gruba robote i nauczysz sie od spawaczy ktorzy widzieli to i owo w swojej karierze.
tak z własnego doswiadczenia (kilka kursów już robiłem) to powiem że lepiej mieć jaką taką wiedzę i doświadczeni i wtedy robić kurs :cool:
autor: jajuś
09 lip 2016, 08:19
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: problem z TIG-em
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 1609

Kiedyś pracowałem jako operator i mechanik maszyn przemysłwych. Fakt, dosyć specyficzne środowisko pracy, opiłki pod paznokciami, ręce usmarane po łokcie itp ale lubiłem tą pracę. taki lewy nie jestem :mrgreen: Na początek dysponuje własnym garażem oraz motywacją. zdaje sobie sprawę że to jest nie takie proste ale spawać okrętów nie bede tylko proste konstrukcje z czarnej i nierdzewki. koszt kursu to koszt rzędu 2500zł czyli cena spawarki. Kilka książek i znajomość z pobliskim zawodowym spawaczem musi na początek wystarczyć :mrgreen:
autor: jajuś
05 lip 2016, 15:33
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: problem z TIG-em
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 1609

Stwierdziłem że na początek kilka branżowych książek a później spawarka i kilka metrów nierdzewki :mrgreen: Zabarykaduje sie na zime w garażu ale puki co czekam na drzwi garażowe :mrgreen: dziękuje za pomoc ! bede tutaj często zaglądał
autor: jajuś
03 lip 2016, 17:27
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: problem z TIG-em
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 1609

problem z TIG-em

Witam wszystkich serdecznie,
Na początku proszę o wyrozumiałość bo temat jest odgrzewany bardzo często, chodzi o spawarkę do nierdzewki oraz czarnej stali. Przewróciłem do góry nogami internet ale niestety nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie tzn jaka spawarkę wybrać (tig):mrgreen: Co chcę nią robić? jestem na etapie wykończenia domu i na początek balustrada nierdzewna na balkonie oraz kilka prostych mebli tzn stal nierdzewna + drewno(podobają mi sie jak cholera). Jeżeli rezultaty będą zadowalające to produkcja tych że mebli w garażu :D Jeżeli chodzi o doświadczenie w spawaniu to nie ukrywam mam zerowe ale chce sie wszystkiego powoli nauczyć bo przecie butli ciśnieniowych nie bede spawał:) Tak więc Panowie jaką spawarkę byście polecili do kwoty 4tyś? i jaki rodzaj spawu żeby był estetyczny i łatwy do oszlifowania? Pomożecie...? :P

[ Dodano: 2016-07-04, 17:18 ]
W oko mi padło cóś takiego http://allegro.pl/spawarka-kemppi-minar ... 65063.html ponoć bardzo ładnie spawie. Mam jedno no może dwa pytanka: na 180A jaką grubą blache nierdzewną zespawie?oraz czarną. a na 10A nie za dużo?

Wróć do „problem z TIG-em”