Znaleziono 61 wyników

autor: drzasiek90
13 lip 2023, 19:46
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

jasiu... pisze:
13 lip 2023, 18:32
Tesla daje gwarancję na baterię na 8 lat lub 240 000 km w zależności od tego, co nastąpi wcześniej. I w tym okresie masz zagwarantowane, że pojemność baterii będzie wynosić co najmniej 70% pierwotnej pojemności.
I właśnie dlatego dyskutować z tobą nie można, bo piszesz bzdury.
Co ma gwarancja pojemności baterii do jej uszkodzenia? Czy jedyne możliwe uszkodze to utrata pojemności? Proszę nie odpowiadaj, bo znowu nakręcisz.
Samochód nie działał prawidłowo i nie był to problem z zasięgiem.
Serwis uznał uszkodzenie akumulatora które nie podlega naprawie gwarancyjnej.
Zdarza się taka diagnoza, ale w przypadku elektryka wymiana baterii przewyższa koszt nowego samochodu.
autor: drzasiek90
12 lip 2023, 18:40
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

A może by tak założyć temat: Wszystkie kompromitacje Jasia i tam wrzucać jego posty 😁
Począwszy od tych o kowidzie do teraz.
Tej dyskusji nie da się wygrać 😁
Jak w jednym zdaniu zrobi 5 wtop i ty mu to wypomnisz to potem rozłoży na czynniki pierwsze ten jeden zupełnie nieistotny szczegół w którym miał racje i będzie o nim pisał doktorat, tak aby odwrócić uwagę od swojej kompromitacji 😁
Skorzystajcie z doświadczeń innych i odpuście sobie dyskusje z tym gościem 😁

Tak więc wrócę do tematu.
Ostatnio rozmawiałem z wujkiem który jest instruktorem jazdy. Opowiadał mi, że jego kolega, pasjonat motoryzacji kupił sobie wymarzoną Teslę. Już nawet nie wiem czy nową czy używaną. Od początku miał problemy z samochodem. Wkoncu zdecydował, że musi to rozwiązać. Po umówieniu wizyt w serwisie, okazało się, że jedynym serwisem który może rozwiązać jego problem jest ten w okolicach Trójmiasta (gość z południowej Polski). Zawiózł lawetą auto przez całą Polskę, aby w serwisie dowiedzieć się, że do wymiany jest bateria na koszt użytkownika. Koszt baterii i wymiany to grupo ponad koszt nowego samochodu.
Wrócił, poszedł do jakiegoś radcy, nie wiem czy prawnego.
Miał dobre AC, ten mu doradził żeby poszukał odpowiedniego mostka i z wyczuciem.
W ten sposób odzyskał przynajmniej część kasy, bo sprzedaż tego auta z uszkodzonym akumulatorem była niemożliwa.
I tak skończyła się przygoda z autami elektrycznymi.
autor: drzasiek90
06 lip 2023, 21:26
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

jasiu... pisze:
06 lip 2023, 19:55
Niemcy miały patent na obudowanie nitki RNA tłuszczem, co zapewniało przetrwanie, to przy ogromnych nakładach (też Amerykanów) wygrali.
No no, niemcy to zawsze byli do przodu.
Już w 1941 posiadali umiejętność łączenia kilku mediów.
Niby rurka z wodą, a tu gaz leci.
autor: drzasiek90
02 lip 2023, 12:41
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

Widzicie? Nie zrozumiał 😁
Miłej niedzieli
autor: drzasiek90
01 lip 2023, 20:26
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

Jak tak was czytam, to jestem z siebie dumny, że się wyleczyłem z tłumaczenia rzeczywistości jasiowi.
Ciekawe kiedy wam przejdzie :)
autor: drzasiek90
25 cze 2023, 10:30
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

Trzeba przyjąć już na początku dyskusji, że Jasiu nie czyta ze zrozumieniem 😁 I wtedy reszta dyskusji z nim przestaje mieć sens.
W zbrojeniówce prawa biznesu nie obowiązują. Tworzone są takie twory jak np. PGZ które niby mają ułatwić a tak naprawdę utrudniają produkcję.
W polskiej zbrojeniówce potencjał jest ogromny ale jest odgórnie tłumiony. Oczywiście, że nie da się zrobić czołgu w rok od podstaw. Ale potencjał jest na wiele więcej niż jest tworzone.
Jako kraj nie umiemy, jako firmy i ludzie nie możemy.
autor: drzasiek90
22 cze 2023, 07:26
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

Spokojnie, szwaby nie pozwolą, aby się to dalej rozwijało.
autor: drzasiek90
05 lut 2023, 20:17
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

jasiu... pisze:
05 lut 2023, 19:49
A wymyśli, zobaczysz! I nikt ani mnie, ani ciebie nie spyta, czy nam się to podoba.
Unia to pikuś. Na wyższym szczeblu wymyślono sobie, że zaszczepia wszystkich i będą szczepić 3 razy na rok i co? Udało się? Nie udało się, bo napotkali opór.
Jeśli napotkają i tym razem, równie się zatrzymają. Wiem, że u ciebie oporu nie będzie, ty jesteś ślepą owieczką która idzie tam gdzie go prowadzą. Ale na szczęście nie wszyscy są bez ambicji jak ty.
jasiu... pisze:
05 lut 2023, 19:49
A po co jej tyle? Bo metody produkcyjne ma takie same, jak supermarket? I te same technologie z polepszaczami? Ja wiem, jak wygląda produkcja tradycyjnego chleba, wiem ile czasu musi np. dojrzewać ciasto, ile później musi wyrastać w koszykach. Wiem, że to ma sens, jeśli jedyną maszyną jest ta do wyrabiania ciasta, a resztą zajmują się ludzie. I w takiej piekarni bus jest niepotrzebny, klient sam ją znajdzie i kupi chleb na miejscu.
Bo robią bardzo dobre pieczywo. Tak dobre, że zaopatrują wszystkie okoliczne sklepy.
Z klienta który przyjdzie z siateczką po bułeczkę nie otrzymasz na rynku takiej firmy.
Ale jak im przyłożysz z jednej strony kijem podnosząc ceny gazu, prądu a z drugiej strony palą kazać wymienić całą flotę na nową, to po prostu nie będzie się kalkulować. Zostaną ci tylko bułeczki pieczone w Biedronce, z ciasta z pojemnika.
jasiu... pisze:
05 lut 2023, 19:49
Dałem się zmanipulować polskim dziennikarzom, no sam zobacz
Nie pierwszy i nie ostatni raz. I nie tylko polskim.
Kiedy wkoncu zrozumiesz, że sponsorowane badania robi się tak i takie aby wynik wyszedł zgodny z oczekiwaniami, inaczej się ich nie publikuje.
autor: drzasiek90
05 lut 2023, 17:50
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

jasiu... pisze:
05 lut 2023, 15:21
No wreszcie przejrzałeś o co w tym wszystkim chodzi.
Ja o tym od dawna wiem. Ale zdaje się ty przejrzales?
jasiu... pisze:
05 lut 2023, 15:21
Produkcją żywności mają się zająć przedsiębiorstwa rolnicze, a nie chłop z zaprzężonym do pługa siwkiem. Choć siwek, jako napęd na biomasę jest ekologiczny.
Nie znasz wogole realiów w Polsce.
Chłopa z siwkiem praktycznie już nie ma. Natomiast są gospodarstwa 50-100 ha, w miarę nowoczesne, ciągle na kredytach na maszyny. Oni nie wezmą kolejnych kredytów na wymianę maszyn których jeszcze nie spłacili. Po pierwsze by już nie dostali, po drugie by nie dali rady spłacić. Upadną, całkiem spore gospodarstwa tylko dlatego, że nie są gigantami.
jasiu... pisze:
05 lut 2023, 15:21
Mówisz, że nie będzie jajek od rolnika, czy chleba od piekarza. I z tym nie do końca się zgodzę. Z tym chlebem to z praktyki wiem, że w wielu krajach produkowane jest doskonałe rzemieślnicze pieczywo.
W Polsce też. Jak się przejeżdża w niedzielę obok całkiem sporej ale mimo wszystko rodzinnej piekarni to stoi ze 20 busów. Kilku, kilkunastoletnie. Jak myślisz, co się stanie, gdy ta piekarnia nie będzie mogła z nich korzystać? Kupi nagle 20 nowych elektrycznych busów? Za co, skoro podwyżki energii zabierają im zyski.
jasiu... pisze:
05 lut 2023, 15:21
Jajko nie musi być od rolnika, choćby dlatego, że takie często zawiera rakotwórcze dioksyny. Bo jeśli rolnik w swoim piecu spala byle co, to później to byle co ze smogu przedostaje się do jajek.
Ty jesteś już do reszty zmanipulowany :⁠-⁠) jajko od kurek które sobie chodzą po trawce, dziobią robaki, jedzą pszenicę która wyrosła na Oborniki jest szkodliwe, a jajko z fermy, gdzie kury siedzą w klatkach i tylko faszeruje się je aby zwiększyć wydajność, o to jest zdrowe. Człowieku...

A poza tym, rolnik pali drzewem a nie byle czym.
Byle czym to pali pół miastowy co to na wieś się przeniósł i kupuje pellet byle taniej, jak się okazuje że sklejki i płyty meblowej.
autor: drzasiek90
04 lut 2023, 21:02
Forum: Ogólne Dyskusje o Hobby
Temat: Samochód elektryczny
Odpowiedzi: 830
Odsłony: 29033

Re: Samochód elektryczny

jasiu... pisze:
04 lut 2023, 18:57
Kiedyś, pamiętam, pisałeś o tym, że twój ojciec rolniczy. Stąd na pewno lepiej ci jest znany problem, niż mnie.
Co nadal nie czyni mnie rolnikiem.
jasiu... pisze:
04 lut 2023, 18:57
No tak, ale biogaz możesz magazynować i ewentualnie wtedy uruchamiać generator, kiedy to jest potrzebne. Jeśli ma to być wodór, to też da się go zmagazynować.
Dla ciebie wszystko jest takie proste jak na obrazku bo nie masz pojęcia jak ten interes działa.
Czy to rolnictwo czy działalność gospodarcza to się musi opłacać. Czyli musi się zwrócić w rozsądnym czasie i pozwolić na siebie zarobić.
bBiogazownie, zbiorniki na wodór, ciągniki na wodór lub inny gaz, ogniwa paliwowe...
Na to pozwolą sobie giganci, przetrwają najwięksi. Średnie i małe gospodarstwa upadną bo nie będzie ich na takie inwestycje stać.
Tak, od dawna o to chodzi aby zostali tylko giganci, więc to także krok w tą stronę.
Gdyby nagle zakazano firmom korzystać z dotychczasowych maszyn, gdzie wiadomo, że spora część jedzie na maszynach już leciwych, przerobionych, modernizowanych, i nagle każdy musiał kupić nowe maszyny, większość małych i średnich upadnie bo tego nie udźwignie.
Pojazdy, maszyny z silnikami spalinowymi to są maszyny do pracy w wielu firmach. Zakaz używania tych maszyn i konieczność zainwestowania ogromnych pieniędzy w nowe spowoduje ogromne straty.
Za chwilę nie kupisz dobrego pieczywa z lokalnej piekarni bo nie będzie ją stać na wymianę floty samochodów. Będziesz jadł sztuczne bułki z Biedronki.
Nie kupisz jajek od rolnika, będziesz jadł jaja z fermy produkującej jaja na masową skalę z nafaszerowanych kur.
Itd, itd.
Zostaną najwięksi bo po prostu dadzą radę to udźwignąć. Ale odbije się to tobie czkawką.

To, że zwykły szary obywatel nie kupi sobie auta elektrycznego bo go nie będzie stać na nowe, to mały problem. Będzie miał po prostu gorzej, niewygodnie ale będzie jakoś radził i dalej żył.
Prawdziwy problem tej eko-modernizacji jest nieco dalej niż czubek twojego nosa.

Wróć do „Samochód elektryczny”