Znaleziono 37 wyników

autor: drzasiek90
12 sty 2023, 20:40
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Ja zauważę zmianę, gdy na składach węgiel będzie poniżej dwójki i nadal będą przywozić nowe dostawy.
Póki co dostępny jest w dystrybucji przez samorządy w okolicach 2k ale wiadomo, że tak naprawdę to wszyscy do tego dopłacamy, aby on tyle kosztował. Na składach około 2.5.
2k za węgiel to nadal drogo, 2k za sprasowane trociny to jeszcze gorzej - bo to tak naprawdę odpad produkcyjny. O ile to jeszcze drzewo, to ok, ale peleciarze biorą jak leci, sklejka, mdf, meblowa, co tylko stolarz wyrzuci na rynek w odpadzie za darmo, rzucają się jak hieny.
Jest zmiana na lepsze, ale to lepsze się wydaje tylko dlatego lepsze, że było przez chwile tragicznie.
Wystarczy spowodować aby cena wzrosła 3 razy, potem obniżyć nieco i już lud pocieszony, że tanieje więc jest dobrze.
Dobrze to już było.
autor: drzasiek90
20 lis 2022, 21:20
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Tylko kupno pieca 5 klasy i gmeranie w nim poprzez wyciąganie pewnych elementów trochę mija się z celem, bo wtedy ten piec nie będzie już 5 klasy podczas ewentualnej kontroli. Ja aktualnie nie widzę żadnej potrzeby kupowania pieca 5 klasy, ponieważ mój piec aktualny w sprzężeniu z buforem pracuje bardzo dobrze, nie kopci, nie smrodzi, komin mam czysty a sprawność po montażu bufora znacząco wzrosła. Jedyny powód do wymiany pieca to durne przepisy. I teraz pytanie, czy jeśli będą występować jakieś kontrole pieców, to jak taka kontrola może wyglądać. Czy tylko sprawdzenie tabliczki znamionowej, dziękuję, do widzenia czy może jakaś głębsza kontrola ze sprawdzeniem, czy piec nie tylko ma odpowiednią tabliczkę ale również czy jest poprawnie podłączony i używany.
autor: drzasiek90
20 lis 2022, 16:07
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Z tego co widzę na schematach, to nie jest to typowa "blacha" lecz tak jakby ruszt i to regulowany góra-dół.
Możliwe, że służy to do regulacji wielkości paleniska aby dostosować do swoich potrzeb.
Nie wiem czy wywalenie tej blachy nie spowoduje tego, że paliło się będzie więcej paliwa niż potrzeba, co w gruncie rzeczy będzie musiało powodować przymykanie powietrza i dławienie pieca.
autor: drzasiek90
20 lis 2022, 15:59
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

szopenn pisze:
20 lis 2022, 15:13
No, ale jakby wywalić tą ukośną blache zsypu, to drewno paliło by się od dołu jak w starym smieciuchu po załadowaniu, może niech kolega tak podejdzie do problemu, niech usunie ten "zsyp".
Coś przerabiał ale nadal nie jest zadowolony.
Nie wiem dokładnie jaką funkcję ma ta blacha - obstawiam, że z jakichś względów chodzi o przesunięcie paleniska do tyłu.
Możliwe, że chodzi o to, aby powietrze nie dostawało się do paleniska od dołu lecz od przodu (to tylko moje przypuszczenie) albo o to, aby palenisko nie było na całej głębokości pieca bo byłoby za duże. Nie wiem.
Z pewnością ma to jakiś cel (niekoniecznie mądry) bo inaczej po co by ją dodawano fabrycznie.
Pytanie też, czy w takim układzie dolne drzwiczki są podwójne czy pojedyncze.
Co by nie było, mnie też czeka w najbliższym czasie wymiana pieca - bo aktualnym zgodnie z prawem palić mogę już niedługo. Mimo powyższych wad to jest jedyny piec (typ) który spełnia moje oczekiwania.
autor: drzasiek90
20 lis 2022, 15:10
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Palenie drzewem kawalkowym z wykorzystaniem tylnej komory jest takie trochę teoretyczne w takim piecu.
Kolega ma taki piec i mówi, że drewno się nie bardzo nadaje, bo się zawiesza i nie chce spadać. Trzeba układać ładne kawałki i tylko w jednym rzędzie, inaczej się klinuja.
Druga wadą jest taka, że drewno musi być bardzo suche (takie roczne jak większość pali się nie nadaje) bo w momencie gdy jest od dołu podgrzewane, u góry w komorze z drewnem woda się leje po ściankach.
autor: drzasiek90
08 lis 2022, 08:10
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

pitsa pisze:
08 lis 2022, 07:39
Mam wrażenie, że po prostu zostaliśmy wszyscy wrobieni, jak te owce, w drogą energię i teraz potrzebę wybudowania elektrowni atomowych. Podobnie jak z tym ostatnim katarem globalnym i szczepionkami.
Cieszę się, że zacząłeś zauważać, że zostaliśmy wrobieni. Jeszcze niedawno miałeś inne zdanie.

Co do elektrowni, to ruszyła kampania propagandowa. Jak jadę samochodem to słucham radia, ostatnio jakiś zasyp reklam promujących elektrownie atomowe. Widać dmuchają na zimne w obawie przed protestami, chcąc ludzi przekonać.
Szkoda, że tak późno.
Skoro wymyślono odchodzenie od węgla to już wtedy powinny powstawać elektrownie atomowe, dziś by działały.
A tak to przyjdzie nam czekać na te elektrownie, a co w tym czasie?
autor: drzasiek90
05 lis 2022, 21:04
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Jest też słoma, która jest całkiem tania.
I pellet ze słomy można produkować.
A słoma to nie produkt lecz odpad produkcyjny, w ogromych ilościach przyorywana aktualnie.

Inna sprawa, że produkcja pelletu samemu to też przykry obowiązek.
Skoro dla kogoś porąbanie drzewa i poskładanie jest stratą czasu i niepotrzebnym zachodem, dlaczego miałoby mu się podobać robienie pelletu w garażu. Na kupno profesjonalnej linii do pelletu nikt sobie nie pozwoli a małe pelleciarki kapią powolutku tym pelletem, więc też trzeba się przy tym wyślęczeć, żeby na zime urobić. Potem to jakoś workować, pakować, przewozić.
autor: drzasiek90
05 lis 2022, 20:23
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

szopenn pisze:
05 lis 2022, 20:15
Akurat na yt palenie owsem zachwalają w większości rolnicy, mieszczuch nie myśli o paleniu owsem, a rolnicy mówią coś właśnie na zasadzie - po co mam chwast trzymać na łące, a posieje owsa i sobie będę palił.. i musi coś w tym być.
Tylko, że ten rolnik który ma sprzęt, w stajni bydło więc nawiezie obornika, jakoś jeszcze ten owies wyprodukuje.
Ale jak już nie jesteś rolnikiem (albo nigdy nie byłeś) to wyprodukowanie tej tony owsa wcale łatwe i tanie nie jest, nawet jak masz pole.
Nie wiem, nie będę się sprzeczał, może to ma sens. Tylko ciągle nie jest to dla każdego, bo nie każdy sobie ma jak, gdzie i czym ten owies wyprodukować.
A kupować owies na opał? No ok, pod warunkiem, że się to opłaca cenowo.
Wg mnie, to nawet lepiej żeby owies stał się popularnym paliwem, bo jeśli tak będzie to szybko zdrożeje :)
Co ucieszy rolników, niech i oni wkońcu coś z tej michy chapną :)

Może niedługo bardziej się będzie opłacało sprzedaż zboże na opał niż na paszę.
Oby tylko za chwile jedzenia nie zabrakło, jeśli jedzeniem będziemy palić.
autor: drzasiek90
05 lis 2022, 20:19
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Nie, ja nie jestem rolnikiem.
I nie ma stałego przelicznika ile zboża z hektara zbierzesz.
Zależy od ziemi, od nawożenia, od wielu czynników.
A przyjdzie susza i nie zbierzesz nic.
A nie posiejesz i nie opryskasz to zbierzesz tyle co wsiałeś.
Czy różnica kaloryczności jest pomijalna? Nie wiem, nie będę się sprzeczał. Mogę się opierać tylko na porównaniach robionych przez innych. Ja widziałem takie, w którym owsa szło 2 razy więcej nić pelletu. Ale to też kwestia wielu czynników pewnie.
autor: drzasiek90
05 lis 2022, 20:14
Forum: Na luzie
Temat: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Odpowiedzi: 1857
Odsłony: 49654

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Ja też widziałem jak palą owsem, tylko, że owsa potrzeba około 2 razy tyle co pelletu (taki eksperyment widziałem).
Jak owies kosztuje niechby 1400 (w tym roku, w następnym zapewne więcej) to tak jakbyś zapłacił za tonę pelletu 2800. Z tego co wiem to pellet taniej idzie jeszcze kupić.
No więc kupowanie owsa na opał średnio się opłaca.

To co, więc zasiać i zebrać?
No ale jaki wtedy interes palić owsem, skoro można go sprzedać i kupić kaloryczne paliwo które rzadziej trzeba dosypywać?

Druga sprawa jest taka, że jak sobie obsiejesz owsem te 2 ha i nie opryskasz i nie podsiejesz nawozem to sobie co najwyżej na jesieni kosiarka skosisz i spalisz na polu chwasty co wyrosną.
Nawóz piekielnie drogi, opryski piekielnie drogie i paliwo również.
To tylko tak "miastowym" się wydaje, że wystarczy wrzucić na pole ziarno i poczekać a na żniwa.

Wróć do „Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.”