Chińskie części/podzespoły wcale nie są takie złe. Oczywiście zależy co, gdzie i za ile się kupuje. Niestety części do maszyn tanie nie są. Gdyby każdy klient miał nieskończony portfel, każdy producent montowałby części znanych i solidnych marek. Jednak klient jest wybredny a zarazem chce kupić tanio. Zakup części na średniej klasy ploter, nawet od chińczyka to koszt kilkudziesięciu tys. PLN. Do tego masę pracy z montażem, dostawa, szkolenia, serwis. A na końcu przychodzi klient i chciałby kupić maszynę w cenie części a najlepiej to jeszcze taniej. Na samym wyprodukowaniu maszyny (niskiej klasy, dla przeciętnego klienta) nie da się wiele zarobić. Trzeba więc zarabiać później na serwisie.

Wracając do chińskich podzespołów.
Najgorsze rozwiązanie moim zdaniem to kupić maszynę na chińskich częściach, montowaną w Chinach. Tam się idzie na ilość, nie ma czasu na sprawdzanie i ustawianie. Jeśli maszyna zostanie zmontowana w firmie np. w Europie, i firma ma odrobinę doświadczenia i pojęcia o tym jak się buduje takie maszyny, to nawet jeśli składa się z podzespołów wyprodukowanych w chinach, może być całkiem dobra. Trudno oczekiwać aby firma produkująca maszyny, produkowała wszystkie jej części u siebie, od śrubki, przez silniki po układy scalone.

Chociaż moim zdaniem, maszynę można nazwać że to Polska maszyna jeśli została zaprojektowana w Polsce i wyprodukowana w Polsce (maszyna, a nie jej poszczególne części składowe). Jeśli firma wykupuje od chińczyka części i technologię montażu to nie jest to maszyna polska a jedynie zmontowana w Polsce.