W mojej ocenie te 17k to bardzo dobra cena (obstawiam, że to cena netto) jak za gotowiec bo pracy przy tym naprawdę sporo.
Materiał na zrobienie takiej konstrukcji jak z linku to pewnie w granicach 10k.
Ja ci podałem cenę 20k brutto i liczyłem raczej nieco lepsze podzespoły (chociażby prowadnice/wózki)
Tyle kasy nie wydaje się zdalnie, wypadałoby podjechać i obejrzeć.
Zależy jak chcesz to używać, czy sporadycznie czy na 3 zmiany.

Noto jak mniej więcej wiesz co potrzebujesz, to poszukaj elementów w internecie, sprawdź cenę i będziesz miał koszt.
Silniki serwokrokowe ze sterownikami (do plazmy nie trzeba duże, tu nie ma dużych obciążeń, wystarczą 3-5 Nm), napęd (pasy zębate? Listwa? Śruba kulowa?), skrzynka na elektronikę, zasilacz (pewnie ok 48V, 15-20A), sterownik (już wybrałeś), komputer, kable, jakieś włączniki, bezpieczniki + elementy stalowe konstrukcyjne, śruby. Posumuj mniej więcej i będziesz miał wynik.
Nie wystarczy tylko pospawać, pasowało jeszcze odpuścić.
Trzeba też zachować geometrię, prowadnice ustawić w linii i równolegle (sama prowadnica nie gwarantuje prostoliniowości, to baza do której ją przykręcasz musi to zagwarantować, więc albo obróbka po spawaniu albo jakiś mądry sprytny system który pozwoli na kalibrację) a osie między sobą prostopadle. To nie jest takie proste, ale oczywiście wykonalne nawet w warunkach garażowych (oczywiście przy pewnych ustępstwach).

Szacuję, że za około 20 k uda się zrobić dość sprawną bazę o polu roboczym 1x2m.
Pokaż link do tych gotowców za 10-16k, jestem ciekaw.

Zależy co umiesz zrobić sam.
Takiej maszyny nie robi się "z głowy" bo to trochę rzeźnia i dodatkowa szansa na wiele wtop.
Trzeba najpierw zaprojektować, żeby to miało ręce i nogi.
Pytanie, czy umiesz/masz możliwości ślusarskie, malarskie.
Pytanie, czy umiesz zrobić sobie sterownik (poskładać) i podłączyć i uruchomić.
Pytanie, czy "najtańsze" to jest to, czego oczekujesz.
Przy czym "najtańsze" nie musi oznaczać słabe, lecz zazwyczaj marnie poskładane.
Same chińskie podzespoły w dużej mierze nie są złe jak się je mądrze i starannie użyje.
Trochę mało wiadomo, żeby można było coś wycenić.