Pneumatyczne dokręcanie imadła ma zastąpić ręczne dokręcanie przez operatora i napewno jest pewniejsze bo w poniedziałek rano jak i w czwartek w południe detal będzie dokręcony z tą samą siłą. Siłę dokręcania można ustalić ciśnieniem aby nie następowało przemieszczenie elementu.

Nie chodzi o powtarzalnosc, bo do tego wystarczy klucz dynamometryczny, pneumatyka wiadomo, ze lepsza. Chodzilo o to, ze cisnienie nie zmieni sie w wielkim stopniu, nawet gdy detal przesunie sie tylko w obrebie szczek imadla, a to moze spowodowac kolizje.
Sam pracowalem na mocowaniach mechaniczno-pneumatycznych i nie podwazam wyzszosci tego sposobu.

[ Dodano: 2007-06-23, 00:57 ]

ERNEST KUCZEK pisze: cos chyba nie tak, bo jak przedmiot jest niedokrecony to zanim uzyskasz max. obciazenie to juz przedmiotu w imadle nie bedzie.

OK, racja, pytanie bylo odnosnie zablokowania przed startem, a nie w trakcie kolizji.

ALZ pisze:A może zastosować dokręcanie pneumatyczne imadła z czujnikiem spadku ciśnienia. Bez ciśnienia na siłowniku maszyna poprostu nie da się uruchomić.

Nie do konca, bo samo przemieszczenie detalu w imadle, nie zmieni w wielkim stopniu cisnienia.

Jezeli pracujecie na cnc, to proponuje posazukac w parametrach. Czasami jest mozliwosc ustawienia progu maxymalnego obciazenia wrzeciona, jezeli sie przekroczy obciazenie to maszyna sie zatrzymuje.
Swoja droga, to jak kiedys wyleci material z imadla i ktos rykoszetem dostanie to sie naucza mocowac odpowiednio .