Wciskany, dlaczego nie masz nie wiem, powinien być na każdej tarczy zabierakowej.

Tam ma być taki kołek jak na foto

atlc pisze: ↑

29 paź 2019, 23:07

Nie spada moment

W falownikach ze sterowaniem skalarnym też ?

jurekb pisze: ↑

29 paź 2019, 17:00

Jakiej średnicy masz koło na osi silnika?

85 mm, i masz racje jak na falowniku obniżysz obroty to spada moment, wtedy przydaje się mocniejszy silnik. Założenie falownika i liniału magnetycznego bardzo podniosło komfort pracy.

Ja mam silnik 750W i falownik oraz oryginalną przekładnie pasową na wrzecionie i pojedyncze kolo pasowe na silniku, dla mnie moc i regulacja obrotów jest wystarczająca. Dlaczego się obawiasz że silnik 750W będzie za mocny?

Potwierdzam są dwa typy stożka, mam dwie tsa16 i w każdej jest inny stożek.

U siebie zamontowałem korbkę na końcu śruby i mam załączony posuw na suporcie i jak dla mnie jest to bardzo dobre rozwiązanie ponieważ pozwala bardziej precyzyjnie przesuwać suport wzdłużnie i nie odsuwa noża.

pioterek podaj kilka maszyn dostępnych na naszym rynku o takich gabarytach jak tsa16 ale lepszych od niej, pewnie podasz myford, i tos mn80 ale oprócz tych jest coś innego?

Były wersje ze stożkowo-rolkowym i kulkowym jednorzędowym, ja też mam z kulkowym

Wrzeciono ma wyjść w stronę uchwytu, więc wybijasz od strony koła pasowego.