Aloha

tuxcnc pisze:Ale mam wrażenie, że kiedy się poleci jakikolwiek prostszy i tańszy program, to zaraz pojawia się ktoś, kto potrzebuje przedłużyć sobie fiuta.

Używanie rzeczy, które są "normalne" na tę chwilę, nie jest przedłużaniem czegokolwiek - w przeciwieństwie do używania niszowych rzeczy, które wymagają dodatkowej wiedzy, patrz programowanie zamiast kilku kliknięć.

Pozdrawiam

Aloha

Muszę, bo się uduszę.

tuxcnc pisze:i nigdy nie użyjesz niczego innego, bo się tego nigdy nie nauczysz, bo to zbyt dużo wysiłku by kosztowało

tuxcnc pisze:Niby są podobne, ale jak się jednego nauczysz, to w innym już niczego nie będziesz umiał zrobić.

Większych bzdur dawno nie czytałem.
Ślimak i koło zamodelowałem we FreeCADzie, części montażu AZ w Solid Worksie (praktycznie pierwsze macanki z tymi CADami), resztę elementów złożenia i samo złożenie w Solid Edge'u. I co mi zrobisz? I więcej znasz programów, tym łatwiej się kolejnymi operuje.

A co do leku, nie istnieje. Jeśli ktoś nie ma pewnych predyspozycji, to co najwyżej może stosować jakieś protezy by sobie ułatwić życie, ale nadal będzie ono ciężkie.

Pozdrawiam