Znaleziono 2 wyniki

autor: Ramanujan
10 lut 2016, 01:53
Forum: WARSZTAT
Temat: malowanie proszkowe tribo / trybo
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 14005

Ale sama Gema (producent) zaleca zmniejszenie napięcia/prądu przy skomplikowanych detalach - to też fakt. Tak jak kolega @luki1680 pisze bardzo dużo zależy od farby, corona jest mniej wybredna na kiepską jakość farby oraz stan np stara, zawilgotniałą itp.
(Oczywiście farbą wilgotną generalnie nie ma malowania.)
Robili próby malowania pewnych części i Wagner z Gemą dalej nie mogli wyeliminować efektu klatki przy malowaniu pewnych trudnych detali...
PS inżynierowie z Gemy poradzili sobie wówczas lepiej, ale wynik był porównywalny z profesjonalnym tribo.
PPS są firmy które malując felgi stalowe produkcyjnie (nie usługowo na małą skalę) szukając najlepszego rozwiązania przeszły na tribo ponieważ szczelina między wytłoczką środkowej części felgi a obręczą coroną była nie do domalowania. Firma zaprzyjaźniona maluje Gemą felgi i radzą sobie tak, że szczeliną ową uszczelniają warstwą akrylu..

Podsumowując każda technologia ma swoje wady i zalety, trzeba wiedzieć jakie do czego wykorzystać ;-)
Pozdrawiam
autor: Ramanujan
02 lut 2016, 23:40
Forum: WARSZTAT
Temat: malowanie proszkowe tribo / trybo
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 14005

Koledzy, myślałem że technoligia tribo i taki pistolecik jest prosty, puki sam nie zacząłem dłubać w domu własnego pistoleciku...
Wydawało się tanio, ale ilość obróbki którą miał tokarz przekroczyła to co zakładałem. Jeśli ktoś to rzeźbi z "psikawki" odmuchowej to może to być taniej, ale jak chcesz zrobić korpus taki żeby nie męczył ręki... tu już się zaczęły schody. i tak jestem 3 stówki do przodu co do ceny rynkowej, ale czy warto...?
Pamiętajcie że teflon się dość trudno obrabia.

Na rynku obserwuje tendencje promowania konstrukcji elektrostatycznych korona, ale producenci cisną na nią bo mają na niej większy zarobek. Ja zostałem przy tribo które jest równie dobre, przy tym tanie i niezawodne bo oparte o proste prawa fizyki... trudno żeby tu coś się "zepsuło"... :razz:
No i nie wspominam już o efekcie klatki faradaya występującym przy malowaniu skomplikowanych powierzchni - występuje w zasadzie tylko w koronie, tribo jest wolne od tych problemów.

Do malowania felg stalowych niestety koroną jest problem z domalowaniem szczeliny między środkiem felgi i obręczą.. chłopaki używają wówczas sylikonu/akrylu do uszczelnienia by woda tam nie dochodziła ale sami wiecie jakie to rozwiązanie...

Wróć do „malowanie proszkowe tribo / trybo”